Przejażdżka motocyklem zakończona w polu

Wczoraj dwóch kolegów z gm. Łaszczów, wybrało się na przejażdżkę motocyklami. Dla 28-latka jazda skończyła się w polu, drugi mężczyzna odpowie za jazdę bez uprawnień. Tomaszowscy policjanci ustalają okoliczności zdarzenia i apelują o bezpieczną jazdę.

Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 17:50 w miejscowości Ratyczów. Na łuku drogi 28- letni mieszkaniec gm. Łaszczów stracił panowanie nad jednośladem i wjechał do przydrożnego rowu. Kierujący motocyklem trafił do szpitala, gdzie pozostał na obserwacji. Jak się okazało wybrał się z sąsiadem na przejażdżkę motocyklami. W trakcie wykonywania czynności na miejscu zdarzenia funkcjonariusze ustalili, że kolega pokrzywdzonego, jadący drugim jednośladem nie posiada uprawnień do kierowania nim. Przed przyjazdem policjantów schował swój motocykl na posesji, która znajdowała się obok. Teraz 26-latek odpowie za jazdę bez uprawnień.

Wraz z nadejściem wiosny na drogach coraz częściej możemy spotkać kierujących jednośladami. Pamiętajmy, by przestrzegać przepisów ruchu drogowego. Każdy uczestnik ruchu musi mieć na względzie bezpieczeństwo swoje i innych. Fani „dwóch kółek” szczególnie powinni być świadomi zagrożeń.

Według policjantów zdecydowanie najczęstszą przyczyną wypadków z udziałem motocyklistów jest m.in. nadmierna prędkość i przecenianie swoich umiejętności, przejeżdżanie na czerwonym świetle, wciskanie się między samochody, a w końcu zwykłe popisy.

Apelujemy do wszystkich kierujących o rozwagę i przestrzeganie przepisów. Każdy uczestnik ruchu drogowego musi mieć na względzie bezpieczeństwo swoje i innych. Pamiętajmy, że w przypadku nawet najdrobniejszej kolizji motocykla i samochodu, to motocyklista ma mniejsze szanse na przeżycie albo wyjścia z wypadków bez obrażeń.

 

źr. KPP Tomaszów Lubelski