no , no ,jeden człowiek reszta to człowiek zbydlęcony ( zmanipulowany )Zlitujcie się! Tylko kasa, kasa...
Ja prosząc moją ciocię na swoje wesele usłyszałam "dziecko dziękuję ci bardzo, że pamiętałaś o starej ciotce ale ja nie przyjdę. Sama widzisz, że mnie nie stać, tylko ci wstyd przyniosę". Wzięłam moją starą ale bardzo kochaną ciocię do sklepu, wystroiłam ją i z przyjemnością i wielka satysfakcją patrzyłam jak bawi się na naszym weselu. Ona i wszyscy nasi bliscy, przyjaciele, sąsiedzi!
Proszę Was nie zaglądajcie tylko po kieszeniach.
Pieniądze do koperty
Nie pij jak chcesz komuś odpowiadać.no , no ,jeden człowiek reszta to człowiek zbydlęcony ( zmanipulowany )Zlitujcie się! Tylko kasa, kasa...
Ja prosząc moją ciocię na swoje wesele usłyszałam "dziecko dziękuję ci bardzo, że pamiętałaś o starej ciotce ale ja nie przyjdę. Sama widzisz, że mnie nie stać, tylko ci wstyd przyniosę". Wzięłam moją starą ale bardzo kochaną ciocię do sklepu, wystroiłam ją i z przyjemnością i wielka satysfakcją patrzyłam jak bawi się na naszym weselu. Ona i wszyscy nasi bliscy, przyjaciele, sąsiedzi!
Proszę Was nie zaglądajcie tylko po kieszeniach.
W sumie coś w tym jest.
Jak cię nie stać na bal to zaproś w kameralnym gronie na obiad.
Umiesz liczyć licz na siebie.
Jak cię nie stać na bal to zaproś w kameralnym gronie na obiad.
Umiesz liczyć licz na siebie.
Małe przyjęcia są naprawdę fajne.W sumie coś w tym jest.
Jak cię nie stać na bal to zaproś w kameralnym gronie na obiad.
Umiesz liczyć licz na siebie.
Nie ma co sie tu tak wywnętrzać,jak jest super wesele to i kasy nie żal.Gorzej jak impreza jest byle jaka i zorganizowana bez serca i duzego zaangażowania.Wtedy goście czują sie wykorzystani.Ale jak jest super to wszyscy maja radochę ze spotkania.
Najpierw trzeba iść do wróżki.Nie ma co sie tu tak wywnętrzać,jak jest super wesele to i kasy nie żal.Gorzej jak impreza jest byle jaka i zorganizowana bez serca i duzego zaangażowania.Wtedy goście czują sie wykorzystani.Ale jak jest super to wszyscy maja radochę ze spotkania.
Ludzie już nie chcą za bardzo chodzić po weselach bo się nie oplaca. Jak mam dać 5 stów to wolę sobie coś za to kupic lub gdzieś pojechać, to dużo kasy i lepiej skorzystam niż sponsorować komuś imprezę.
wesele ma się zwrocić a najlepiej żeby dało się na tym zarobić. chore
Zlitujcie się! Tylko kasa, kasa...
Ja prosząc moją ciocię na swoje wesele usłyszałam "dziecko dziękuję ci bardzo, że pamiętałaś o starej ciotce ale ja nie przyjdę. Sama widzisz, że mnie nie stać, tylko ci wstyd przyniosę". Wzięłam moją starą ale bardzo kochaną ciocię do sklepu, wystroiłam ją i z przyjemnością i wielka satysfakcją patrzyłam jak bawi się na naszym weselu. Ona i wszyscy nasi bliscy, przyjaciele, sąsiedzi!
Proszę Was nie zaglądajcie tylko po kieszeniach.
Brawo TY
Za kilka nie będziesz pamiętać kto, ile, czy wystarczająco dużo, czy za mało... Będziesz wspominał, że był razem z wami w tym wyjątkowym dniu. Być może jego już nie będzie A ty z sentymentem obejrzysz film... Ja tak mam i zapewniam cię nawet nie pamiętam kto ile dał w prezencie, bo nie sprawdzałam tego. Ważni są ludzie A nie pieniądze.
Widzę że ktoś tu na siłę chce świat zmieniać Mam tylko pytanie,byłeś już na jakimś weselu na którym świadomie nie dałeś prezentu bądź kasy?Może po prostu oburzasz się bo jesteś ,,żyd,, i szkoda Ci kasy? Skoro mówisz że to sponsorowanie uroczystości weselnej to czym jest dawanie prezentów idąc na chrzciny,urodziny,parapetówkę,imieniny,komunię,imprezę rocznicową?Często wartość prezentów na tych imprezach przekracza wartość prezentów(od jednego gościa) dawanych na weselu.Nie stać Cię-nie chcesz ,,sponsorować,, to nie chodź po imprezach a zaoszczędzisz grosza.Ludzie będą chodzić dawać prezenty czy Ci się to podoba czy nie ale nie próbuj narzucać swojego toku myślenia innym,ludzie sami wiedzą czy dawać i w jakiej kwocie pieniądze na weselu i nic Ci do tego.Nie chcesz nie dawaj to każdego indywidualna sprawa.
Na przyszłość skup się czytając czyli czytaj ze zrozumieniem.Widzę że ktoś tu na siłę chce świat zmieniać Mam tylko pytanie,byłeś już na jakimś weselu na którym świadomie nie dałeś prezentu bądź kasy?Może po prostu oburzasz się bo jesteś ,,żyd,, i szkoda Ci kasy? Skoro mówisz że to sponsorowanie uroczystości weselnej to czym jest dawanie prezentów idąc na chrzciny,urodziny,parapetówkę,imieniny,komunię,imprezę rocznicową?Często wartość prezentów na tych imprezach przekracza wartość prezentów(od jednego gościa) dawanych na weselu.Nie stać Cię-nie chcesz ,,sponsorować,, to nie chodź po imprezach a zaoszczędzisz grosza.Ludzie będą chodzić dawać prezenty czy Ci się to podoba czy nie ale nie próbuj narzucać swojego toku myślenia innym,ludzie sami wiedzą czy dawać i w jakiej kwocie pieniądze na weselu i nic Ci do tego.Nie chcesz nie dawaj to każdego indywidualna sprawa.
Nie chodzi o to, żeby iść na krzywy ryj ale o to żeby mierzyć siły na zamiary. Oj chyba tego też nie zrozumiesz? Przestań myśleć portfelem.
czyli reasumując ,młodzi i ich rodzina bawią sie i robią swoje wesele za pieniądze gości . Prawdziwi polacy
Nie,wesele robi sie po to aby wszyscy byli zadowoleni i młodym było przyjemnie.
Znam przypadek w mojej "rodzinie", że młodzi zaraz po weselu robili listę NAZWISKO i ILE DAŁ, potem z listą po rodzinie jednej i drugiej i wniosek: cyt."nasza rodzina to jednak dziady, młodej dawali wiecej"...NO QR.W.A SZOK
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”