Poszukuje architekta do wykonania projektu domu 100mkw bądź adaptacji projektu gotowego do warunków zabudowy i naniesienia małych zmian na projekt.
Kogo szczęśliwi posiadacze domku polecacie i jakie koszty są z tym związane.
architekt do wykonania/adaptacji projektu domu
kielzu pisze:Poszukuje architekta do wykonania projektu domu 100mkw bądź adaptacji projektu gotowego do warunków zabudowy i naniesienia małych zmian na projekt.
Kogo szczęśliwi posiadacze domku polecacie i jakie koszty są z tym związane.
Marek Wiśniewski na Kr. Jadwigi firma chyba WIMAR
tylko nie ON złoi i zlupi
WIMAR to porażka w każdym kierunku (cena , czas realizacji, nie liczą się z kosztami inwestora)
I doprojektuje ci jeszcze z 10 słupów betonowych w ścianach bo "masz duże okna i może nie wytrzymać" hahaha chyba jak ktoś projektuje to liczy nośność i wytrzymałość stropów i ścian zanim sprzeda projekt no nie? i na pewno jakiś architekt i konstruktor nad tym czuwa więc nie trzeba poprawiać
No to ja polecam matej i matej, nie wiem jak cenowo z innymi ale przynajmniej mam pewnośc że mnie nie zamkną po 10 latach, no i solidnie.
maxsio pisze:No to ja polecam matej i matej, nie wiem jak cenowo z innymi ale przynajmniej mam pewnośc że mnie nie zamkną po 10 latach, no i solidnie.
A czemu mieliby Cię zamknąć?
to się czasem zdarza w naszym kraju
Czy w Tomaszowie poza WIMAR-em i MATEJ&MATEJ jest jeszcze jakiś architekt DO WYKONANIA ADAPTACJI DOMU?
Chyba Pan Sobuś coś takiego robi >
Na pewno nie Wiśniewski!!!! Drogo, długo.... Szkoda gadać!!!
proponuje Daniel Kaczkowski, jest solidny i nie drogi
Arka biuro projektowe.
Robiłam tam projekt indywidualny. Był tańszy niż gdzieś indziej. Ogólnie jestem zadowolona, zawsze mogłoby być lepiej ale wszystkie dokumenty mi załatwili itd... nic mnie nie interesowało. Pozwolenie dostałam szybko. Teraz domek stoi jesteśmy zadowoleni z mężem.
Gość pisze:Arka biuro projektowe.
a ja Arki na pewno nie polecam.
Czekałam rok na ostateczny projekt. Tak długo się ciągnęło, bo mieli inne zlecenia po drodze - droższe, intratniejsze i mój projekt szedł w odstawkę. Dopiero przy budowie okazało się, że nie uwzględniali moich wcześniejszych uwag, próśb i ostateczności projekt wyszedł nie taki, jaki chciałam. NIe oceniam konkretnych osób, ale całego zespołu.
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”