Skrzyżowanie Kościuszki-Żwirki i Wigury
Na tym skrzyżowaniu jest ograniczona widoczność ze wszystkich stron( posesje są usytuowane za blisko tego skrzyżowania) i to główny powód kolizji.
Gość pisze:
> Na tym skrzyżowaniu jest ograniczona widoczność ze wszystkich stron(
> posesje są usytuowane za blisko tego skrzyżowania) i to główny powód
> kolizji.
Budynki stają od wielu wielu lat. Wszystkie ulice prostopadłe do
Lwowskiej są z pierwszeństwem przejazdu, ale zamiast wykonanie na tym skrzyżowaniu sygnalizacji świetlnej wymyślono rondo i są tego skutki.
> Na tym skrzyżowaniu jest ograniczona widoczność ze wszystkich stron(
> posesje są usytuowane za blisko tego skrzyżowania) i to główny powód
> kolizji.
Budynki stają od wielu wielu lat. Wszystkie ulice prostopadłe do
Lwowskiej są z pierwszeństwem przejazdu, ale zamiast wykonanie na tym skrzyżowaniu sygnalizacji świetlnej wymyślono rondo i są tego skutki.
Same rondo to nie problem. Znam kierowców z wieloletnim doświadczeniem, że pierwszeństwo ma ten z prawej strony. By tak było trzeba by usunąc znaki ustąp pierwszeństwa
Tu nie chodzi o budynki lecz o żywopłoty czy tuje posadzone na ich kształt i to one ograniczają widoczność. A z tym można coś zrobić.
Gość pisze:
> Tu nie chodzi o budynki lecz o żywopłoty czy tuje posadzone na ich kształt
> i to one ograniczają widoczność. A z tym można coś zrobić.
Tylko rozwaga kierowców zapobienie kolizjom
> Tu nie chodzi o budynki lecz o żywopłoty czy tuje posadzone na ich kształt
> i to one ograniczają widoczność. A z tym można coś zrobić.
Tylko rozwaga kierowców zapobienie kolizjom
Jest trzecia mozliwość.Zakaz poruszania sie samochodami.Na piechotę,na piechotę.
Zasadniczo z jednego końca miasta na drugi to godzinka spaceru.Tanio i zdrowo oraz bezpiecznie.Wszystkie sprawy urzędowe można przecież załatwić przez neta.Dziwne,że nikt na to jeszcze nie wpadł.Dziwne.
Zasadniczo z jednego końca miasta na drugi to godzinka spaceru.Tanio i zdrowo oraz bezpiecznie.Wszystkie sprawy urzędowe można przecież załatwić przez neta.Dziwne,że nikt na to jeszcze nie wpadł.Dziwne.
Gość pisze:
> Jest trzecia mozliwość.Zakaz poruszania sie samochodami.Na piechotę,na
> piechotę.
> Zasadniczo z jednego końca miasta na drugi to godzinka spaceru.Tanio i
> zdrowo oraz bezpiecznie.Wszystkie sprawy urzędowe można przecież załatwić
> przez neta.Dziwne,że nikt na to jeszcze nie wpadł.Dziwne.
Jak to nikt? Ty forumowy na to wpadłeś. I łazisz po mieście. :)
> Jest trzecia mozliwość.Zakaz poruszania sie samochodami.Na piechotę,na
> piechotę.
> Zasadniczo z jednego końca miasta na drugi to godzinka spaceru.Tanio i
> zdrowo oraz bezpiecznie.Wszystkie sprawy urzędowe można przecież załatwić
> przez neta.Dziwne,że nikt na to jeszcze nie wpadł.Dziwne.
Jak to nikt? Ty forumowy na to wpadłeś. I łazisz po mieście. :)
i ludzi zaczepiaGość pisze:
> Jest trzecia mozliwość.Zakaz poruszania sie samochodami.Na piechotę,na
> piechotę.
> Zasadniczo z jednego końca miasta na drugi to godzinka spaceru.Tanio i
> zdrowo oraz bezpiecznie.Wszystkie sprawy urzędowe można przecież załatwić
> przez neta.Dziwne,że nikt na to jeszcze nie wpadł.Dziwne.
Jak to nikt? Ty forumowy na to wpadłeś. I łazisz po mieście. :)
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”