Skrzyżowanie Kościuszki-Żwirki i Wigury
Chociaż ustawcie znak "uwaga wypadki!" Podobnie jest koło energetyka.To ważne.
Baranowi który nadal nie wie jak przejechac przez to rondo i tak to nie pomoże
na tym malutkim rondzie ludzie ,,baranieją,, . Jeżdżę przez nie co dziennie i widzę jak jedni staja i puszczają wszystkich bojąc się nie patrząc na zasady poruszania się po rondzie,inni traktują ulicę kościuszki jak drogę z pierwszeństwem przejazdu.Od pewnego czasu gdy chcę skręcić na tym rondzie w lewo po prostu używam kierunku jak na krzyżówce bo już miałem parę razy sytuację gdzie stosując przepisy dotyczące poruszania się po rondzie idiota z naprzeciwka zajeżdżał mi drogę bo myślał że jadę na wprost.Dojeżdżając do ronda włączam lewy kierunek by ten z naprzeciwka wiedział że będę skręcał i żeby nie wsadzał mi się na to wielkie rondo,stosując zasadę pierwszeństwa z lewej strony jak to jest na rondachBaranowi który nadal nie wie jak przejechac przez to rondo i tak to nie pomoże
Jezeli wg. Ciebie tylko ta zasada obowiązuje na rondzie, to współczuję innym kierowcom.na tym malutkim rondzie ludzie ,,baranieją,, . Jeżdżę przez nie co dziennie i widzę jak jedni staja i puszczają wszystkich bojąc się nie patrząc na zasady poruszania się po rondzie,inni traktują ulicę kościuszki jak drogę z pierwszeństwem przejazdu.Od pewnego czasu gdy chcę skręcić na tym rondzie w lewo po prostu używam kierunku jak na krzyżówce bo już miałem parę razy sytuację gdzie stosując przepisy dotyczące poruszania się po rondzie idiota z naprzeciwka zajeżdżał mi drogę bo myślał że jadę na wprost.Dojeżdżając do ronda włączam lewy kierunek by ten z naprzeciwka wiedział że będę skręcał i żeby nie wsadzał mi się na to wielkie rondo,stosując zasadę pierwszeństwa z lewej strony jak to jest na rondachBaranowi który nadal nie wie jak przejechac przez to rondo i tak to nie pomoże
Nie tylko ta bo są przecież wyjątki!Zasadę tę akurat trzeba stosować na tym rondzie.Jezeli wg. Ciebie tylko ta zasada obowiązuje na rondzie, to współczuję innym kierowcom.
na tym malutkim rondzie ludzie ,,baranieją,, . Jeżdżę przez nie co dziennie i widzę jak jedni staja i puszczają wszystkich bojąc się nie patrząc na zasady poruszania się po rondzie,inni traktują ulicę kościuszki jak drogę z pierwszeństwem przejazdu.Od pewnego czasu gdy chcę skręcić na tym rondzie w lewo po prostu używam kierunku jak na krzyżówce bo już miałem parę razy sytuację gdzie stosując przepisy dotyczące poruszania się po rondzie idiota z naprzeciwka zajeżdżał mi drogę bo myślał że jadę na wprost.Dojeżdżając do ronda włączam lewy kierunek by ten z naprzeciwka wiedział że będę skręcał i żeby nie wsadzał mi się na to wielkie rondo,stosując zasadę pierwszeństwa z lewej strony jak to jest na rondach
,,Choć najczęściej pierwszeństwo przejazdu na rondzie mają pojazdy już poruszające się po tym skrzyżowaniu, nie jest to regułą. Aby tak było, wymagane jest oznakowanie znakami C-12 (ruch okrężny) oraz A-7 (ustąp pierwszeństwa przejazdu). Jeśli przed wjazdem na skrzyżowanie znajdują się jedynie znaki C-12 (ruch okrężny), to jest ono uznawane za skrzyżowanie dróg równorzędnych. Wtedy pierwszeństwo mają kierujący nadjeżdżający z prawej strony, czyli wjeżdżający na skrzyżowanie,,
Czyli z której strony chcesz wpuszczać na tym rondzie?Z prawej? Jak chciałeś błysnąć to było posypać się brokatem,radze przyjrzeć się oznakowaniu tegoż ronda
na tym malutkim rondzie ludzie ,,baranieją,, . Jeżdżę przez nie co dziennie i widzę jak jedni staja i puszczają wszystkich bojąc się nie patrząc na zasady poruszania się po rondzie,inni traktują ulicę kościuszki jak drogę z pierwszeństwem przejazdu.Od pewnego czasu gdy chcę skręcić na tym rondzie w lewo po prostu używam kierunku jak na krzyżówce bo już miałem parę razy sytuację gdzie stosując przepisy dotyczące poruszania się po rondzie idiota z naprzeciwka zajeżdżał mi drogę bo myślał że jadę na wprost.Dojeżdżając do ronda włączam lewy kierunek by ten z naprzeciwka wiedział że będę skręcał i żeby nie wsadzał mi się na to wielkie rondo,stosując zasadę pierwszeństwa z lewej strony jak to jest na rondachBaranowi który nadal nie wie jak przejechac przez to rondo i tak to nie pomoże
na mnie gośc się wkrwił że nie dałem kierunkowskazu aż pojechał za mną. tak był pewien że jadę prosto. tak założył a ja mu taką niespodziankę. n takim wozem za mną pojechał, że widać , że światowiec. a na malutkim rondku w Tomaszowie by się wyłożył.
Wniosek jest jeden. Dla bezpieczeństwa i rozwiania wszelkich wątpliwości włącz kierunek.
Wniosek jest jeden. Dla bezpieczeństwa i rozwiania wszelkich wątpliwości włącz kierunek.
teraz już to robię. chociaż nie muszę i właściwie łamię przepis. ale zdziwienie zostaje. przecież nie wszyscy jeżdżą tylko po Tomaszowie i okolicach. a takie małe rondko sprawia tyle trudności. podobno we Francji czy Anglii są takie z namalowanym kółkiem po środku i to działa.
Paranoja.Ja pytam kiedy będzie bezpiecznie?
kiedy wszyscy zaczną mysleć. to rondo wymaga od wszystkich współpracy. pierwszeństwo ma ten który pierwszy na to rondo wjedzie. patrzec i mysleć.Paranoja.Ja pytam kiedy będzie bezpiecznie?
Jestem kierowcą już jakieś 30 lat i dodam że również że z kat. C. Dla mnie rozwiązanie tego skrzyżowania to paranoja. Przecież tam jest więcej sytuacji nie bezpiecznych niż przy starym skrzyżowaniu. Widząc przerażenie w oczach niektórych osób dojeżdżających do ronda sam muszę wzmóc uwagę , tym bardziej jadąc samochodem ciężarowym. Przy takim ruchu jaki tam występuje wystarczyła by zasada prawej ręki i wszystko jest ok. A tak każdy liczy sekundy przy wjeżdzie na skrzyżowanie, zdążę czy nie?!kiedy wszyscy zaczną mysleć. to rondo wymaga od wszystkich współpracy. pierwszeństwo ma ten który pierwszy na to rondo wjedzie. patrzec i mysleć.Paranoja.Ja pytam kiedy będzie bezpiecznie?
Ale nie spotkał się Pan z rondem najazdowym w ciągu tych 30 lat? Czy ta paranoja jest tylko w Tomaszowie? Bo mam wrażenie , że wystarczyło by tam zrobić kwietnik po środku i wszyscy by już wiedzieli jak się zachowaćJestem kierowcą już jakieś 30 lat i dodam że również że z kat. C. Dla mnie rozwiązanie tego skrzyżowania to paranoja. Przecież tam jest więcej sytuacji nie bezpiecznych niż przy starym skrzyżowaniu. Widząc przerażenie w oczach niektórych osób dojeżdżających do ronda sam muszę wzmóc uwagę , tym bardziej jadąc samochodem ciężarowym. Przy takim ruchu jaki tam występuje wystarczyła by zasada prawej ręki i wszystko jest ok. A tak każdy liczy sekundy przy wjeżdzie na skrzyżowanie, zdążę czy nie?!
kiedy wszyscy zaczną mysleć. to rondo wymaga od wszystkich współpracy. pierwszeństwo ma ten który pierwszy na to rondo wjedzie. patrzec i mysleć.
Ale nie spotkał się Pan z rondem najazdowym w ciągu tych 30 lat? Czy ta paranoja jest tylko w Tomaszowie? Bo mam wrażenie , że wystarczyło by tam zrobić kwietnik po środku i wszyscy by już wiedzieli jak się zachować
Jestem kierowcą już jakieś 30 lat i dodam że również że z kat. C. Dla mnie rozwiązanie tego skrzyżowania to paranoja. Przecież tam jest więcej sytuacji nie bezpiecznych niż przy starym skrzyżowaniu. Widząc przerażenie w oczach niektórych osób dojeżdżających do ronda sam muszę wzmóc uwagę , tym bardziej jadąc samochodem ciężarowym. Przy takim ruchu jaki tam występuje wystarczyła by zasada prawej ręki i wszystko jest ok. A tak każdy liczy sekundy przy wjeżdzie na skrzyżowanie, zdążę czy nie?!
Jak bedziecie narzekać to zafundują nam rondo jak w Otmuchowie. Tutaj i 50 lat praktyki nie wystarczy
Te doradzca, doradź jeszcze jak ma się twoim zdaniem zmieścić ciężarówka lub autobus na tym rondzie gdy postawisz na środku kwietnik? GENIUSZ SAM W SOBIE.Ale nie spotkał się Pan z rondem najazdowym w ciągu tych 30 lat? Czy ta paranoja jest tylko w Tomaszowie? Bo mam wrażenie , że wystarczyło by tam zrobić kwietnik po środku i wszyscy by już wiedzieli jak się zachować
Jestem kierowcą już jakieś 30 lat i dodam że również że z kat. C. Dla mnie rozwiązanie tego skrzyżowania to paranoja. Przecież tam jest więcej sytuacji nie bezpiecznych niż przy starym skrzyżowaniu. Widząc przerażenie w oczach niektórych osób dojeżdżających do ronda sam muszę wzmóc uwagę , tym bardziej jadąc samochodem ciężarowym. Przy takim ruchu jaki tam występuje wystarczyła by zasada prawej ręki i wszystko jest ok. A tak każdy liczy sekundy przy wjeżdzie na skrzyżowanie, zdążę czy nie?!
Ja bym tam pierdzielną FONTANNĘ !!! Można by sobie podwozie od czasu do czasu umyć !!! A i to jest Mój Plan jakby co , za pomysł należy się kasa , nie ma to czy tamto za darmo !!!Te doradzca, doradź jeszcze jak ma się twoim zdaniem zmieścić ciężarówka lub autobus na tym rondzie gdy postawisz na środku kwietnik? GENIUSZ SAM W SOBIE.
Ale nie spotkał się Pan z rondem najazdowym w ciągu tych 30 lat? Czy ta paranoja jest tylko w Tomaszowie? Bo mam wrażenie , że wystarczyło by tam zrobić kwietnik po środku i wszyscy by już wiedzieli jak się zachować
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”