Ryby - nie Zatyle

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Gość » 7 paź 2011, o 14:51

zatyle ponoć zamknięte ,brak wędkarzy .poszli po rozum do głowy i przestali utrzymywać nie poważnego P.KUŚMIERCZAKA I JEGO RODZINĘ .trzeba przyznać że kasę wydoił od wędkarzy bo rybę nie licznym udało się złowić ,miejmy nadzieje że w przyszłym roku zniesie zakazy i dopuści więcej i większej ryby bo to co wyrabiał ze stawami tak aby ryba nie brała to on tylko wie i przez to stracił ogromną ilość wędkarzy pora się ocknąć panie.
Na górę

Postautor: xxxxxxxz » 7 paź 2011, o 16:26

już widze jak Kuśmierczak płacze za waszą kasa... hahaha
Na górę

Postautor: Gość » 27 paź 2011, o 13:01

zarobił Kuśmierczak w tym sezonie nie małą kasę ,ryby nie ma w stawach kasę od wędkującego pobiera rybę dopuszcza co na lekarstwo i jak długo tak można ,zmienia zasady, zakazuje zabrania ryb powyżej 6 kg. obrywa darmowe wejścia .Wędkarz nie głupi do końca,przyjedzie raz i drugi aby przekonać się ze trzeci raz to strata kasy i czasu bo stawy zrobiły się bez rybne zobaczyć branie ryby to sukces i tym sam sobie kręci bat Kuśmierczak bo i on nie i komuś nie. pora na przemyślenia przez okres zimowy i poprawić to coś pan nabroił a każdy będzie zadowolony
Na górę

Postautor: Gość » 16 gru 2011, o 11:44

może ktoś podpowiedzieć z jakich stawów można kupić dobrego karpia,bo to co czytam o tych stawach to ryba już mi nie smakuje .może jak nie sprzeda ryb to więcej zarybi.
Na górę

Postautor: xxxx » 27 mar 2012, o 13:55

Wie ktoś jak wygląda zarybienie w zatylu w tym roku? Czy cos się zmieniło? Warto tam jechać czy raczej bez zmian?
pozdrawiam.
Na górę

Postautor: Gość » 7 maja 2012, o 10:59

koko pisze:gdzie mozna spedzic przyjemny czas nad woda i polowic ryby,okolice Tomaszowa.tylko nie Zatyle ,o tym lowisku slyszalem ze placi sie 30 zl.ale ryb tam nalekarstwo.Opowiadal znajomy ze na trzydziestu wedkarzy lowi sie jedna albo zadnej ryby,jeszcze boss wprowadzil zasady ktore polegaja na wypuszczaniu okazow wiekszych .jak zlowilbym jedna to musze ja uwolnic i powrocic do domu bez ryby i kasy ktora zaplacilem za pobyt nad stawem.Prosze rade

Nie wiem panowie czy wiecie że na Rudzie Wołoskiej jeszcze jeden staw przy ul.Szkolnej gdzie atmosfera jest super dzieciaki mają frajdę mąż ma relaks nad wodą ja sama trochę odpoczęłam .Jest spokój słychać ptaki a niektóre można zobaczyć właścicielką jest sympatyczna pani z którą się fajnie rozmawia.Już moje dzieciaki nie mogą się doczekać niedzieli .A mąż złowił karpia :D Bardzo polecam zabierajcie dzieciaki i żony z sobą na pewno będą zadowolone.
Na górę

Postautor: Gość » 7 maja 2012, o 11:01

koko pisze:gdzie mozna spedzic przyjemny czas nad woda i polowic ryby,okolice Tomaszowa.tylko nie Zatyle ,o tym lowisku slyszalem ze placi sie 30 zl.ale ryb tam nalekarstwo.Opowiadal znajomy ze na trzydziestu wedkarzy lowi sie jedna albo zadnej ryby,jeszcze boss wprowadzil zasady ktore polegaja na wypuszczaniu okazow wiekszych .jak zlowilbym jedna to musze ja uwolnic i powrocic do domu bez ryby i kasy ktora zaplacilem za pobyt nad stawem.Prosze rade

Nie wiem panowie czy wiecie że na Rudzie Wołoskiej jeszcze jeden staw przy ul.Szkolnej gdzie atmosfera jest super dzieciaki mają frajdę mąż ma relaks nad wodą ja sama trochę odpoczęłam .Jest spokój słychać ptaki a niektóre można zobaczyć właścicielką jest sympatyczna pani z którą się fajnie rozmawia.Już moje dzieciaki nie mogą się doczekać niedzieli .A mąż złowił karpia :D Bardzo polecam zabierajcie dzieciaki i żony z sobą na pewno będą zadowolone.
Na górę

Postautor: Gość » 7 maja 2012, o 18:27

wszystko się zgadza ...ale ja musze zmienić żone ..ii na ryby..a może?? tam coś złowie?
Na górę

Postautor: gosc123 » 8 lip 2012, o 12:02

Jeśli ktoś che na ryby to musicie skecić i pojechać prosto i po prawej stronie jest łowiskoUganca zobaczyćie z samochodu 3 stawy ja ostatnio złowiłem tak karpia co ważył 5,40 kg ;) polecam jest codzienie otwarte na tygodniu od 15 do 20 a w niedziele od 5 00 do 20 00


http://uganca-lowisko.blogspot.com/

http://www.facebook.com/LowiskoUGancza


U góry dodałem ich strony ;) możecie poglądać zdjęcia
Na górę

Postautor: Gość » 8 lip 2012, o 13:47

gosc123 pisze:Jeśli ktoś che na ryby to musicie skecić i pojechać prosto i po prawej stronie jest łowiskoUganca zobaczyćie z samochodu 3 stawy ja ostatnio złowiłem tak karpia co ważył 5,40 kg ;) polecam jest codzienie otwarte na tygodniu od 15 do 20 a w niedziele od 5 00 do 20 00


http://uganca-lowisko.blogspot.com/

http://www.facebook.com/LowiskoUGancza


U góry dodałem ich strony ;) możecie poglądać zdjęcia


No dobra , ale gdzie to jest i jaki cennik ??????????????????????????????
Na górę

Postautor: 4stawy » 2 maja 2013, o 16:03

Zapraszam do Machnowa Starego... szczegóły na http://www.4stawy.com.pl
Na górę

Postautor: 1923 » 2 maja 2013, o 17:49

Czy ktoś z użytkowników był na tym łowisku? Moze jakies opinie? jakie sa ceny? (nie chce sie otworzyć zakładka "regulamin" w podanej stronie).
Na górę

Postautor: lec » 10 lis 2015, o 20:04

A jutro gdzie na ryby, nie ma kary opłacone
Na górę

Postautor: alek501 » 6 mar 2016, o 00:53

Hej, witam wszystkich :)
Temat zapewne kiedyś poruszany ale zapytam.
Gdzie w powiecie tomaszowskim, biłgorajskim, zamojskim można by było pojechać na ryby i coś fajnego połapać?
Chodzi mi głównie o jakieś łowiska specjalne, prywatne stawy gdzie mógłbym przyjechać w piątek, rozbić namiot, rozpalić ognisko itp. i zostać do niedzieli.
Chciałbym wybrać się z kolegami którzy nie mają kart PZW ani opłat tam porobionych - tak żeby i oni mogli coś połapać.
Wiecie coś może na ten temat albo odwiedziliście takie miejsca w w/w powiatach. Jakie są ceny za takie "nocowanie", karnety, opłaty za wędkowanie, opłaty za ryby, choć raczej żadnych ryb zabierać się nie będzie (NO KILL też wchodzi w grę).
Może podrzucicie jakieś namiary albo strony www :)
Pozdrawiam i dzięki :P
Na górę

Postautor: niewarto » 9 kwie 2017, o 14:52

Stawy nie zarybione. Jedyne co bierze to malutkie okoniki. Strata pieniędzy 35zł. za 2 wędki, nie złowisz nic konkretnego. Wielki minus dla tego łowiska.
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”