działka warzywna

Postautor: **działkowiec** » 17 sty 2009, o 21:33

Chciałem załatwić sobie działkę warzywną na obrzeżach miasta
ale będzie budowa obwodnicy i wiele działek w tym wolnych pójdzie pod spych

czy gdybym kupił kawałek pola
mógłbym zrobić tam taką działkę?
jak to wygląda z punktu prawnego?

Postautor: **Gość** » 18 sty 2009, o 16:38

konkretnie interesuje mnie czy, na takim polu koniecznie trzeba coś uprawiać
czy można tam zrobić działkę warzywną + rekreacyjną( jakaś przyczepa kempingowa , itd)

miejsce na niedzielne wypady za miasto 8)

Postautor: **Gość** » 18 sty 2009, o 16:59

jak kupisz kawałek pola kolo miasta to mozesz uprawiac co chcesz lub nic nie uprawiac, nie ma przymusu.Ni ema ograniczen co do zakupu działek rolnych.kazdy ma prawo.mam taka działke 24 a do sprzedania.gg 12 61 416

Postautor: **Gość** » 19 sty 2009, o 09:10

jakby sie ktos przywalił że nic nie uprawiasz (i ze masz chwasty) to powiesz że perz uprawiasz, wolno Ci!

Postautor: **Gość** » 19 sty 2009, o 10:12

a jak się mają przepisy unijne do takiego przeznaczenia ziemi

Postautor: **Gość** » 19 sty 2009, o 10:41

Kontener z kełbaskami i kurczakami blisko obowodnicy... nieźle kombinujesz!
A unijne prawo... chcesz cos miec od unii, musisz spelnic ich wymagania. Jesli nie, to wolnoc Tomku w swoim domku.
zzTOP

Postautor: **Gość** » 19 sty 2009, o 20:12

kiełbasa na własnym ruszcie , na własnej działce i na własny użytek.........
piwko, leżaczek i słońce
zero biznesu
wypoczynek i lenistwo, to cel mojego planu

Postautor: **Gość** » 19 sty 2009, o 23:52

Możesz uprawiać sex,za miastem.Pozdro

Postautor: **Gość** » 20 sty 2009, o 17:59

Gość pisze:Możesz uprawiać sex,za miastem.Pozdro

tak, bo wtedy
wolnoć Tomku w swoim domku :lol: