Liceum na górce

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Spy » 10 wrz 2006, o 10:58

hello
klasy sa duze - moja ma blisko 40 osob. nie byloby w tym nic zlego, gdyby nie to, ze cala klasa ma lekcje w salach, w ktorych jest ~20 miejsc siedzacych...
ogolnie szkola nie jest zla. wszedzie znajdzie sie jakas banda debili zanizajaca poziom, ale jest ql.
nauczyciele na ktorych trafilem sa wporzo. na pierwszy rzut oka wydali sie sympatyczni... no moze po za facetka od PO ];->
Na górę

Postautor: boberek » 11 wrz 2006, o 20:45

Cham pisze:...nie wiem jak jest teraz ale kiedys "gorka" miala klase sama dla siebie...i co najwazniejsze sorowie byli hehhehe niepowtarzalni mieli (maja?) OSOBOWOSC...co pewnie rzutowalo na ich metody nauczania ale tez i na uczniow...ciekawe jak jest teraz...?napiszcie o ludziach z osobowoscia z ogolniaka...moze bedzie weselej na forum troszke.. ;)


teraz z tego co wiem jest jedynie słuszna opcja: "Ala rządzi, Ala radzi, Ala nigdy Cię nie zdradzi" ;)
Na górę

Postautor: DevV » 11 wrz 2006, o 21:31

wues pisze:Tez sądzę, że poruszanie po raz kolejny tego tematu nie ma sensu. Co do kampanii "lansowanej" przez TZ. Odnosze wrażenie, że ty DevV nie bardzo chcesz lub tez jest ci to nie na rękę, przyjąc oczywistych faktów dotyczących życia tej szkoły, które sa poparte stosowna dokumentacją


czytaj uważniej,
napisałem że nie wszystko jest nieprawdą, ale sporo "faktów" zostało wolbrzymionych i przeinaczonych na potrzeby artykułów (nie będę cytował bo nie mam przy sobie tych numerów TZ).
Nie jest mi to na rękę lub nie chce bo jestem uczniem tej szkoły i wiem jak to wygląda od środka. Nie lubie jak łowcy głów szukają taniej sensacji. Już po prostu nie chce mi się słuchać po raz n-ty wypowiedzi typu "górka zeszła na psy" albo "to jest najgorsze liceum" od ludzi którzy znaja tą szkołę tylko z opowieśći.
Powszechnie wiadomo jaki jest problem szkoły, ale to wcale nie musi oznaczać rychłego spadku jej poziomu nauczania.
Bo wg tego toku rozumowania z punktu widzenia obcokrajowca skoro nasz rząd jest "be" to wszyscy Polacy tez. Oczywiście potrzebujemy zmian, które ułatwiłyby sprawną naukę, ale i bez tego mozna dać sobie radę.

Niestety w naszym kraju sporą spory udział opiniotwórczy mają takie media jak RM, gazeta "Fakt", czy poniekąd lokalnie TZ.
Na górę

Postautor: Gość » 11 wrz 2006, o 21:49

DevV ile mamusi albo tatuś dali, żebyś ty z wątłymi ocenami nadal był w tej szkole??
Na górę

Postautor: boberek » 11 wrz 2006, o 22:35

Anonymous pisze:DevV ile mamusi albo tatuś dali, żebyś ty z wątłymi ocenami nadal był w tej szkole??


dobre, dobre....
kiedyś do przyjęcia do szkoły był przelicznik 1pkt=100pln
niestety - nie wiem jaki jest obecnie kurs ocen ;)
Na górę

Postautor: Gość » 11 wrz 2006, o 22:39

Anonymous pisze:DevV ile mamusi albo tatuś dali, żebyś ty z wątłymi ocenami nadal był w tej szkole??

Japierdolę. Bez komentarza. Czasem myślę, że Hitler to był gość.

^taka przenośnia do przemyślenia.
Na górę

Postautor: DevV » 12 wrz 2006, o 15:59

Anonymous pisze:DevV ile mamusi albo tatuś dali, żebyś ty z wątłymi ocenami nadal był w tej szkole??


wyobraź sobie ze ani grosza, miałem około 160 punktów i wszystkie szkoły stały przede mną otworem, więc to nie był mój wybór konieczny.

Skoro tacy ludzie jak ty załatwiają sobie wstęp do szkoły dając w łape to nie oznacza że wszyscy tak robią.


Anonymous pisze:
Anonymous pisze:DevV ile mamusi albo tatuś dali, żebyś ty z wątłymi ocenami nadal był w tej szkole??

[***]ę. Bez komentarza. Czasem myślę, że Hitler to był gość.

^taka przenośnia do przemyślenia.


trafna uwaga.
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”