zarosniety chwastami Cmentarz Komunalny
Tak zaniedbanego cmentarza jak ten w Tomaszowie to naprawde trzeba poswiecic wielu dni aby znalezc.Pomiedzy grobami nie da sie przejsc, gdyz rosna tam chwasty siegajace około 1,5 m wysokosci i sa to chwasty stare, ktore juz wydaja nasiona co trzeba rozumiec , ze nigdy nie były scinane.Gdzie jest dyrekcja , ktora zarzadza tym terenem ? gdzie jest zarzadca, ktory tam pracuje i bierze pobory za administrowanie i dbanie o czystosc tego miejsca ?przeciez wystarczy 1l randapu aby zlikwidowac taka,,wizytowke" naszego miasta i miejsca spoczynku naszych najblizszych.Płacimy za ,,przebijanie sie" przez gaszcze pokrzyw,ostow itd. aby dojsc do grobow naszych najblizszych....WSTYD !!!!
TY najwidoczniej tak dbasz o swoje groby , że na ścieżkach chwasty porosły wstyd .Tak zaniedbanego cmentarza jak ten w Tomaszowie to naprawde trzeba poswiecic wielu dni aby znalezc.Pomiedzy grobami nie da sie przejsc, gdyz rosna tam chwasty siegajace około 1,5 m wysokosci i sa to chwasty stare, ktore juz wydaja nasiona co trzeba rozumiec , ze nigdy nie były scinane.Gdzie jest dyrekcja , ktora zarzadza tym terenem ? gdzie jest zarzadca, ktory tam pracuje i bierze pobory za administrowanie i dbanie o czystosc tego miejsca ?przeciez wystarczy 1l randapu aby zlikwidowac taka,,wizytowke" naszego miasta i miejsca spoczynku naszych najblizszych.Płacimy za ,,przebijanie sie" przez gaszcze pokrzyw,ostow itd. aby dojsc do grobow naszych najblizszych....WSTYD !!!!
Faktycznie. gdyby częściej odwiedzał groby najbliższych zadeptałby te chwasty gdy były jeszcze małe. Ale na półtora metra? Człowieku kiedyś ty tam był? 1 listopada?
Pytanie do gościa, który rozpoczął dyskusję:
A co z tymi, którzy nie chcą, aby litrem "randapu" ktoś likwidował miejsca spoczynku naszych najbliższych ?
A co z tymi, którzy nie chcą, aby litrem "randapu" ktoś likwidował miejsca spoczynku naszych najbliższych ?
Pytanie do gościa, który rozpoczął dyskusję:
A co z tymi, którzy nie chcą, aby litrem "randapu" ktoś likwidował miejsca spoczynku naszych najbliższych ?
[/quote
kazde tlumaczenie jest dobre aby nic nie robic-to do tych, ktorzy tak bronia sie roboty i nie czytaja ze zrozumieniem a odnosnie randapu :nikt nie kaze pryskc nagrobkow ale miejsc , ktore sa pomiedzy nimi a sa to dosc duze przestrzenie na ktorych własnie rosna takie chwasty,a jesli komus przeszkadza ,,likwidowanie miejsca spoczynku randapem"(bardzo smieszny i kuriozalny argument dla osoby piszacej lepiej przebijac sie pomiedzy 1,5m chwastami) to sa jeszcze kosy spalinowe------tylko trzeba chciec,a najlepiej nic nie widziec-nie ma wiec roboty
w gminie Tomaszow wysyłani sa pracownicy aby kosami spalinowymi oczyszczac place,pobocza, przydrozne rowy, itd. i to nie raz w roku aby miejscowosci miały schludny wyglad, az miło popatrzec a tu takie kwiatki ?Pytanie do gościa, który rozpoczął dyskusję:
A co z tymi, którzy nie chcą, aby litrem "randapu" ktoś likwidował miejsca spoczynku naszych najbliższych ?
[/quote
kazde tlumaczenie jest dobre aby nic nie robic-to do tych, ktorzy tak bronia sie roboty i nie czytaja ze zrozumieniem a odnosnie randapu :nikt nie kaze pryskc nagrobkow ale miejsc , ktore sa pomiedzy nimi a sa to dosc duze przestrzenie na ktorych własnie rosna takie chwasty,a jesli komus przeszkadza ,,likwidowanie miejsca spoczynku randapem"(bardzo smieszny i kuriozalny argument dla osoby piszacej lepiej przebijac sie pomiedzy 1,5m chwastami) to sa jeszcze kosy spalinowe------tylko trzeba chciec,a najlepiej nic nie widziec-nie ma wiec roboty
Chwasty na 1,5 metra. Ktoś chyba wyolbrzymia. Przypomniał sobie po 10 latach o grobie?
Bardzo często jestem na cmentarzu i rosną tam bardzo duże chwasty, szczególnie na bocznych,oddalonych sektorach i niestety jest to prawdaFaktycznie. gdyby częściej odwiedzał groby najbliższych zadeptałby te chwasty gdy były jeszcze małe. Ale na półtora metra? Człowieku kiedyś ty tam był? 1 listopada?
Co wy wiecie o cmentarzu. Miasto swego czasu sprzedało część cmentarza wraz z nagrobkami pewnemu przedsiębiorcy z Tomaszowa. Może to na cmentarzu drugiego właściciela rosną chwasty.Bardzo często jestem na cmentarzu i rosną tam bardzo duże chwasty, szczególnie na bocznych,oddalonych sektorach i niestety jest to prawdaFaktycznie. gdyby częściej odwiedzał groby najbliższych zadeptałby te chwasty gdy były jeszcze małe. Ale na półtora metra? Człowieku kiedyś ty tam był? 1 listopada?
prywatny cmentarz na cmentarzu komunalnym?
Jak mozna sprzedać cmentarz z nagrobkami? Ktoś chyba ściemnia
Dbać o groby najbliższych, to nie tylko polerować granity i zapalać znicze... trzeba się czasem schylić, żeby wyrwać chwasta. Ja już mam za sobą odpalenie kosy spalinowej na cmentarzu, bo faktycznie ktoś zapomniał za co bierze pieniądze.
...Do gościa niejakiego... wszystko przeczytałem ze zrozumieniem.
...Do gościa niejakiego... wszystko przeczytałem ze zrozumieniem.
A co ciekawe:
Zgodnie z ustawą o cmentarzach i chowaniu zmarłych, z obowiązku przedłużania dzierżawy po 20 latach wyłączone są wieloosobowe groby murowane, ponieważ dzierżawione są na 99 lat, a nie jak groby ziemne - na 20.
Z kolei, pan S...echa, bez najmniejszych skrupułów żąda opłat za taki grobowiec.
I kasa płynie... a pan S...echa, zamiast długopisem - wpisuje w księgach ołówkiem, potem to wyciera i kilka lat później nie możemy udowodnić, że było płacone.
Zgodnie z ustawą o cmentarzach i chowaniu zmarłych, z obowiązku przedłużania dzierżawy po 20 latach wyłączone są wieloosobowe groby murowane, ponieważ dzierżawione są na 99 lat, a nie jak groby ziemne - na 20.
Z kolei, pan S...echa, bez najmniejszych skrupułów żąda opłat za taki grobowiec.
I kasa płynie... a pan S...echa, zamiast długopisem - wpisuje w księgach ołówkiem, potem to wyciera i kilka lat później nie możemy udowodnić, że było płacone.
No, ale to każdy wyrwie tylko ten co rośnie tuż obok grobu, a ktoś powinien dbać o całą resztę. Tak jest na wszystkich cmentarzach. No, ale jak tu jest prywatny kawałek, no to może za mało opłacalny biznes, albo po prostu ten ktoś ma to w nosie.
_____________________
Moja strona i opinie
_____________________
Moja strona i opinie
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”