PRACA PO 40-STCE

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: mareky » 5 kwie 2018, o 20:02

I jak, znalazłaś pracę, Autorko wątku?
______________________________________________
http://szkoleniebhp.com.pl/
Na górę

Postautor: gosc4 » 6 kwie 2018, o 07:33

Nie będę oryginalna: mam już dosyć. Szukam pracy od pół roku i nic. Niedobrze mi się robi, kiedy codziennie czytam portale internetowe z ofertami, większość to telemarketing pod wieloma różnymi nazwami i akwizycja. Przy innych ofertach po 500-1000 wysłanych cv . Do tego coraz częściej "wymagany" albo "mile widziany" status studenta zaocznego. Wysłałam wiele cv , od sekretarki po telefonistkę w korporacji telefonicznej. Nawet na wprowadzanie danych się nie załapałam...
W ostatnich latach robiłam różne rzeczy, byłam asystentką w firmie handlowej, także pracownikiem sekretariatu w sądzie. Co potrafię? Znam j.angielski, MS Office, piszę bezwrokowo. Tak, wiem, że na Warszawę to żadna rewelacja, ale czy to znaczy że w ogóle nie mogę pracować, nawet za niewielką kasę??
Co może robić człowiek po 40-tce, który nie zrobił może super kariery, ale też nie jest jakimś tłumokiem?!! Można skończyć jakiś kurs, nawet za własną kasę, ale jak już pisano na forum, nawet ekspedientka w sklepie musi mieć doświadczenie! Zaczynam się poważnie zastanawiać co robić, bo jak tak dalej pójdzie będę szukać pracy do emerytury. Co pozostaje: własny biznes (na razie brak pomysłów), agent ubezpieczeniowy, wyjazd z kraju? Czy ktoś z Was zaczął robić coś zupełnie nowego po 40-tce? Pozdrawiam wszystkich poszukujących pracy :)
mi pomogła modlitwa w intencji pracy np św. Josemaria Eskrivy
Na górę

Postautor: Zakole » 20 kwie 2018, o 01:22

I przede wszystkim podnoś kwalifikacje, ucz się choćby na własną rękę. Jest internet można szlifować języki obce, Excel np. https://eduexcel.pl/.
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”