policja czy bandyci??????????????????
Niech ktoś da linka do tego artykułu.
bidulka,policjanci znowu jak na koszarach pobili niewiniątko :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Skulony w jakiejś ciemnej jamie smaczniem sobie spał
I spały wilczki dwa, zupełnie ślepe jeszcze
Wtem stary wilk przewodnik, co życie dobrze znał
Łeb podniósł, warknął głucho, aż mną szarpnęły dreszcze
Poczułem wokół siebie nienawistną woń
Woń, która burzy wszelki spokój, zrywa wszystkie sny
Z daleka ktoś, gdzieś krzyknął krótki rozkaz: goń!
I z czterech stron wypadły na nas cztery gończe psy!
Obława, obława na młode wilki obława
Te dzikie zapalczywe, w gęstym lesie wychowane
Krąg śniegu wydeptany, w tym kręgu plama krwawa
I ciała wilcze kłami gończych psów szarpane!
Ten, który na mnie rzucił się, niewiele szczęścia miał
Bo wpadł prosto mi na kły i krew trysnęła z rany
Gdym teraz ile w łapach sił przed siebie prosto gnał
Ujrzałem młode wilczki na strzępy rozszarpane
Zginęły ślepe ufne tak, puszyste kłębki dwa
Bezradne na tym świecie złym nie wiedząc, kto je zdławił
I zginie wilk-przewodnik, choć życie dobrze zna
Bo z trzema na raz walczy psami i z ran trzech naraz krwawi
Obława...
Wypadłem na otwartą przestrzeń pianą z pyska tocząc
Lecz tutaj też ze wszystkich stron zła mnie otacza woń
A myśliwemu, co mnie dojrzał już się śmieją oczy
I ręka pewna niezawodna podnosi w górę broń
Rzucam się w bok i na oślep gnam, aż ziemia spod łap pryska
I wtedy pada pierwszy strzał, co kark mi rozszarpuje
Biegnę, słyszę jak on klnie, krew mi płynie z pyska
On strzela po raz drugi, lecz teraz już pudłuje
Obława...
Wyrwałem się z obławy tej, schowałem w jakiś las
Lecz ile szczęścia miałem każdy mi to przyzna
Leżałem w śniegu jak nie żywy długi, długi czas
Po strzale zaś na zawsze mi została krwawa blizna
Lecz nie skończyła się obława i nie śpią gończe psy
I giną ciągle wilki młode na całym Bożym świecie
Nie dajcie zedrzeć z siebie skór, brońcie się i wy
O, bracia wilcy brońcie się nim wszyscy wyginiecie
Obława...
I spały wilczki dwa, zupełnie ślepe jeszcze
Wtem stary wilk przewodnik, co życie dobrze znał
Łeb podniósł, warknął głucho, aż mną szarpnęły dreszcze
Poczułem wokół siebie nienawistną woń
Woń, która burzy wszelki spokój, zrywa wszystkie sny
Z daleka ktoś, gdzieś krzyknął krótki rozkaz: goń!
I z czterech stron wypadły na nas cztery gończe psy!
Obława, obława na młode wilki obława
Te dzikie zapalczywe, w gęstym lesie wychowane
Krąg śniegu wydeptany, w tym kręgu plama krwawa
I ciała wilcze kłami gończych psów szarpane!
Ten, który na mnie rzucił się, niewiele szczęścia miał
Bo wpadł prosto mi na kły i krew trysnęła z rany
Gdym teraz ile w łapach sił przed siebie prosto gnał
Ujrzałem młode wilczki na strzępy rozszarpane
Zginęły ślepe ufne tak, puszyste kłębki dwa
Bezradne na tym świecie złym nie wiedząc, kto je zdławił
I zginie wilk-przewodnik, choć życie dobrze zna
Bo z trzema na raz walczy psami i z ran trzech naraz krwawi
Obława...
Wypadłem na otwartą przestrzeń pianą z pyska tocząc
Lecz tutaj też ze wszystkich stron zła mnie otacza woń
A myśliwemu, co mnie dojrzał już się śmieją oczy
I ręka pewna niezawodna podnosi w górę broń
Rzucam się w bok i na oślep gnam, aż ziemia spod łap pryska
I wtedy pada pierwszy strzał, co kark mi rozszarpuje
Biegnę, słyszę jak on klnie, krew mi płynie z pyska
On strzela po raz drugi, lecz teraz już pudłuje
Obława...
Wyrwałem się z obławy tej, schowałem w jakiś las
Lecz ile szczęścia miałem każdy mi to przyzna
Leżałem w śniegu jak nie żywy długi, długi czas
Po strzale zaś na zawsze mi została krwawa blizna
Lecz nie skończyła się obława i nie śpią gończe psy
I giną ciągle wilki młode na całym Bożym świecie
Nie dajcie zedrzeć z siebie skór, brońcie się i wy
O, bracia wilcy brońcie się nim wszyscy wyginiecie
Obława...
http://pl.youtube.com/watch?v=kEvfNL9N3LI
A później taki leszcz płacze mamusi w rąbek od spódnicy, że policja była złaaaa!!
A później taki leszcz płacze mamusi w rąbek od spódnicy, że policja była złaaaa!!
nawet jak się ludzi tak zachowują, to policja nie ma prawa ich bić, mają OBOWIĄZEK ich zlapać, oskarżyć, dowieźć do sądu, taka ich jest rola.
wszyscy są święci, ale prawde widać jak na dłoni. w tomaszowie jest masa degeneratów idiotów, cwaniaków i innej masci aspołecznego ścierwa!!!! dpoóki chamy nie zrozumieją że szaleć to sobie mogą ale u mamy w domu dopóty policja powinna pałować jak leci!!!!
To nie czasy komuny tylko 21 wiek. Byles zagranica? Pewnie dlatego masz taki tok myślenia.
Sąd w Tomaszowie jest od wymierzania kary? Człowieku obudź się, jak koleś ma bogatą rodzinkę, to może robic co chce nawet wsadzic kosę w plecy i tak sąd przychyli sie do odstapieni od aresztowania tylko wystawi śmieszną kaucje. A kto inny w naszym kraju jest upoważniony do stosowania przemocy, mktórą nazywa się ,,pobiciem szanowanego obywatela'' jak nie policja? Po to mają pały, gaz, broń i inne gaźety, pozbaw policję środków, to za parę miesięcy gnoje zleją Ci mordę za piec złotych a siostrę zgwałcą w parku.
Nikt nie lubi policji, bo za co? za mandaty i zabieranie kwitów pijakom? zobaczcie jak działa policja w stanach -kolebce demokracji. Tam policjanta nie krepują dziesiątki przepisów, które umożliwiają użycie broni, jest jedno- ,,policjant może użyc broni, kiedy uzna to za słuszne''. W Polsce jest tek, że czeka się by upierdolic milicjanta za to, że użył, a w stanach daje sie dwa dni urlopu, by mógł psychicznie odpocząc, prowadzi do psychologa po to tylko, by na trzeci dzień nie obawiał sie pójsc do pracy i w razie konieczności działac w taki sposób w jaki sytuacja tego wymaga.
do stanów to nam jeszcze daleko.A tu jest Polska i każdego obywatela trzeba traktować jak człowieka
a policjanta , to nie obywatel i człowiek!
nasłuchają się obelg i co mają głaskać bandziorów, powinni porządnie pał na wsadzać!
nasłuchają się obelg i co mają głaskać bandziorów, powinni porządnie pał na wsadzać!
hehe i to jest wlaśnie taki tok rozumowania typowy zomowski.
Mamy takie spoleczeństwo, stąd tylu takich policjantów. Ogladales wczoraj film londyńczycy? widziales jak tam się zachowuje policja?. Wlasnie tak jest za granicą.
Tam się szanuje policjanta, bo policjant szanuje ciebie.
Mamy takie spoleczeństwo, stąd tylu takich policjantów. Ogladales wczoraj film londyńczycy? widziales jak tam się zachowuje policja?. Wlasnie tak jest za granicą.
Tam się szanuje policjanta, bo policjant szanuje ciebie.