Zmarł 16-latek uderzony butelką w głowę podczas sylwestra

Z notatnika strażaka, policjanta.

Postautor: Mythek » 3 sty 2006, o 11:22

Na pewno nie jest bandytą......

Ale z tego co wynika będzie osądzony jako morderca. Mi to wystarczy. Na swoją opinie pracuje sie całe życie, minuta po minucie. Jeśli ktoś to niszczy w ciągu dwóch minut to znaczy że coś z nim nie było do końca w porządku.
Na górę

Postautor: piszta » 3 sty 2006, o 11:38

mówisz że jesteś bezbłędny. Czasem na nasze zachowanie mogą wpływać też inni ludzie czy inne czynniki lub sytuacje.
Na górę

Postautor: kOvAl » 3 sty 2006, o 11:48

piszta pisze:mówisz że jesteś bezbłędny. Czasem na nasze zachowanie mogą wpływać też inni ludzie czy inne czynniki lub sytuacje.

Ciekaw jestem, jakie sytuacje mogą usprawiedliwiać okładanie kogoś butelką?
Na górę

Postautor: j » 3 sty 2006, o 19:03

znam sprawce., i szkoda mi go, jest to spokojny chlopak, i naprawde nigdy nikomu zlego nic nie zrobil/ oprocz tego co na rondzie ..... szkoda jednego i 2, ;(
Na górę

Postautor: Tomaszowianin » 4 sty 2006, o 14:01

Widzę,że na forum znalazlo się paru "kolesiów" obrońców sprawcy . Szkoda,że nikt nie zareagował, jak sprawca podszedł do tego chłopaka i uderzył go butelką po szampanie . Na szczęście całe zdarzenie zostało przez przypadek sfilmowane i dlatego tak szybko ustalono tego "spokojnego i porządnego głupola ".
Ktoś kto jest spokojny, porządny nawet gdy jest na bani nie podejdzie do drugiego i nie zdzieli go butelką z grubego szkła po głowie .
Trochę ludzkiego spojrzenia na tą tragedię .
Na górę

Postautor: stress » 4 sty 2006, o 14:34

Czy niektórzy tu powariowali? Co z tego ze spokojny chlopak, jak drugiego tak potraktował? Jakby to sie stało przypadkowo, to co innego, ale jak mozna bronić kogoś kto drugiegio z zimną krwią okładał butelką? Czy tak postępuje grzeczny i spokojny chłopak, czy tak postępuje ktoś normalny?! Osobnik ten powinien być surowo osądzony i niech ma to wpływ na jego dalsze zycie, bo sobie zasłużył. Tamtemu chłopakowi życia nic nie zwróci! Wszystko to oczywiście jeżeli dana osoba okaże się winna, także poczekajmy do procesu z napiętnowaniem.
Na górę

Postautor: s » 4 sty 2006, o 14:46

mam nadizeje, ze on dostanie zawiasy, szkoda goo,,
Na górę

Postautor: Sisi » 4 sty 2006, o 16:03

nie można osądzać "zbrodniarza"nie wiedząc jak wszystko wygladało !!! moze poszkodowany zaczepiał sie w oprawce, który nieumyślnie spowodował śmierć??!!!
Na górę

Postautor: ddffeee » 4 sty 2006, o 18:58

ten koleś ze swoimi kumplami skopali 'tego oprawce"a on poprostu sie bronił!!!!!! a z tym filmem to koleś najpierw się dowiedz a póżniej pisz!!!!każdy by sie bronił gdy by kogoś zaczeli kopać bez powodu.przecież on nie chciał go zabić,pieprzną go pod wplywem impulsu i stala sie tragedia[*]
..... jesteśmy z Tobą :cry:
Na górę

Postautor: dddfff » 4 sty 2006, o 19:02

stresss a gdyby to nie daj boże to twój brat zrobił niechcący tak jak ten chłopak też tak byś pisał????On nie chciał napewno żeby tak wyszło jak się stało!!!!!!!!!!!
Na górę

Postautor: zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz » 4 sty 2006, o 19:27

nie ma to jak prawidlowy odruch "butelka w łeb"
Na górę

Postautor: stress » 4 sty 2006, o 19:33

Po pierwsze wiem ze mój brat by tak nigdy nie zrobił, moze dostał by nieźle, ale broniłby się rękoma, bo juz kiedyś tak było. Po drugie jezeli kogoś uderza się butelką w głowe to trzeba się liczyć z konsekwencjami czynu- zawsze. Po trzecie, napisałem wyraźnie że napiętnowac nalezy tego mlodego człowieka wylącznie wtedy gdy zostanie uznany za winnego, dlatego tez narazie mówię bezosobowo.
Na górę

Postautor: userek » 4 sty 2006, o 20:13

Winne to są tomaszowski psy i mam nadzieję że jakiś pies beknie za brak prawidłowego zabezpieczemnia imprezy masowej!
Na górę

Postautor: Tomaszowianin » 4 sty 2006, o 20:50

Widzę,że znaleziono kolejnych winnych - z uwagi na "imprezę masową " jak to sobie jeden z uczestników forum wymyślił . Jakoś nie zauważyłem żadnych plakatów ani zaproszeń na "Imprezę Sylwestrową na Rynku " .
Nie organizuje się żadnej imprezy na Rynku w Sylwestra w Tomaszowie z powodu chamskiego zachowania się kilku,czy też kilkunastu podpitych młodych niedopowiedzialnych palantów rzucających w ludzi butelkami, petardami i rozpryskującym się szkłem z butelek rozsadzanych specjalnie petardami . Tak się dzieje juz nie pierwszy rok i z tego powodu ludzi bywa coraz mniej . Tłumaczenie,że musiał się odegrać i z tego powodu uderzył butelką po winie w głowę, ale zabić nie chciał jest żenujące i śmieszne .
Głęboko współczuję Rodzicom tych chłopców .
Na górę

Postautor: userek » 4 sty 2006, o 21:34

Nawet jak nie było plakatów to policja chyba wiedziała co bedzie 31 grudnia o 24 na rondzie?
Więc powinni jakos to zabezpieczyć...
Na górę


Wróć do „Zdarzenia”