Gdzie jest kasa?
Rudy miał reklamówkami forsę nosić do każdej gminy osobiście, a okazuje się, że kasy nie ma. Dlaczego zawsze jak Rudy przychodzi to od razu zaczyna jej brakować? Na obniżenie składki zdrowotnej nie ma kasy, ale za to dopłaty do prądu też nie ma, i nie ma też na utrzymanie VAT 0 na żywność. Za PiS jakoś było, w opowieściach przedwyborczych Rudego forsy było jak lodu, a teraz nie ma. Gdzie jest forsa?
drukarka
PiS jak oddawał władzę Koalicji Obywatelskiej to zepsuł drukarkę do drukowania pieniędzy dla tej chętnej grupy obywateli.
Może i drukarka, ale skoro Rudy planował wszystko z drukarki załatwić, to dlaczego teraz się wycofuje?drukarka
[quote=Gość post_id=1030438 time=1710267571]
Może i drukarka, ale skoro Rudy planował wszystko z drukarki załatwić, to dlaczego teraz się wycofuje?
[/quote]
Akurat tu nie mam nic przeciwko. Drukowanie dodatkowych pieniędzy bez pokrycia w towarze to ewidentne wpierd***nie społeczeństwa w biedę. Przykład. Coś kosztuje 100pln. Drukują kolejne 100 PLN do Twojego portfela ale nie podwajają liczby towaru. I teoretycznie teraz możesz sobie pozwolić na dwa produkty. Ale w praktyce cena produktu podskakuje na 200 PLN bo po dodrukowaniu wartość nabywcza złotówki spada. W konsekwencji dalej kupujesz jeden produkt ale za 200 PLN. Tak czy siak. Doopa z tyłu.
Może i drukarka, ale skoro Rudy planował wszystko z drukarki załatwić, to dlaczego teraz się wycofuje?
[/quote]
Akurat tu nie mam nic przeciwko. Drukowanie dodatkowych pieniędzy bez pokrycia w towarze to ewidentne wpierd***nie społeczeństwa w biedę. Przykład. Coś kosztuje 100pln. Drukują kolejne 100 PLN do Twojego portfela ale nie podwajają liczby towaru. I teoretycznie teraz możesz sobie pozwolić na dwa produkty. Ale w praktyce cena produktu podskakuje na 200 PLN bo po dodrukowaniu wartość nabywcza złotówki spada. W konsekwencji dalej kupujesz jeden produkt ale za 200 PLN. Tak czy siak. Doopa z tyłu.
Akurat tu nie mam nic przeciwko. Drukowanie dodatkowych pieniędzy bez pokrycia w towarze to ewidentne wpierd***nie społeczeństwa w biedę. Przykład. Coś kosztuje 100pln. Drukują kolejne 100 PLN do Twojego portfela ale nie podwajają liczby towaru. I teoretycznie teraz możesz sobie pozwolić na dwa produkty. Ale w praktyce cena produktu podskakuje na 200 PLN bo po dodrukowaniu wartość nabywcza złotówki spada. W konsekwencji dalej kupujesz jeden produkt ale za 200 PLN. Tak czy siak. Doopa z tyłu.
he, he, nie masz co się martwić o towar, jest jego tyle, że go nie wykupisz. nie te czasy, że ludzie mieli kasę a towary brakował więc ceny rosły na zasadach spekulacji
[quote=Gość post_id=1030582 time=1710431527]
he, he, nie masz co się martwić o towar, jest jego tyle, że go nie wykupisz. nie te czasy, że ludzie mieli kasę a towary brakował więc ceny rosły na zasadach spekulacji
[/quote]
Ja rozumiem,że niektórzy mentalnie stanęli na czasach lat 80tych. Ale to było 44 lata temu. Kłaniają się podstawy ekonomii z lat 20tych,XXI wieku .
he, he, nie masz co się martwić o towar, jest jego tyle, że go nie wykupisz. nie te czasy, że ludzie mieli kasę a towary brakował więc ceny rosły na zasadach spekulacji
[/quote]
Ja rozumiem,że niektórzy mentalnie stanęli na czasach lat 80tych. Ale to było 44 lata temu. Kłaniają się podstawy ekonomii z lat 20tych,XXI wieku .
Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”