Komu działkę, komu?

Sugestie oraz uwagi do władz miasta, powiatu i gminy.

Postautor: Gość » 27 lut 2017, o 07:54

Miasto wystawiło na sprzedaż działkę nr 7/7 o powierzchni prawie 2ha położoną pomiędzy drogą krajową nr 17, sklepem Media Mark a korytem Sołokiji. To ta łączka na zachód od mostu, kiedyś planowana jako teren zieleni a obecnie: "Dla tego terenu brak jest miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Zabudowa działki może nastąpić w oparciu o decyzję o warunkach zabudowy"- czytamy w ogłoszeniu przetargowym.
Więc będzie tak: ktoś kupi i będzie pracowicie zasypywać łączkę, zasypywać, zasypywać... i postawi się kolejny supermarket.
https://umtomaszowlubelski.bip.lubelski ... y&p2=49717
Przy okazji przygotowań do sprzedaży miasto zrobiło prezent właścicielowi stawku z drugiej strony Sołokiji ( przy obwodnicy), który wrypsał się w grunt miejski przesuwając rzekę. Bogate miasto wspaniałomyślnie zatwierdziło tę samowolę.
https://sptomaszowlubelski.bip.lubelski ... egowej.pdf
Na górę

Postautor: Gość » 27 lut 2017, o 09:09

Pewnie znajomy to co tu się dziwić.
Na górę

Postautor: Gość » 27 lut 2017, o 20:40

A jaka cena?
Na górę

Postautor: Gość » 28 lut 2017, o 10:38

A jaka cena?
W ogłoszeniu 538 tysięcy.


Ktoś nie ma pomysłu na urządzenie miasta. Sprzedaje się miejsce, jakby stworzone pod tereny zieleni, gdy nieco dalej w ciągu doliny Sołokiji planowany jest zalew. Zieleń+ woda, przy wyprowadzeniu uciążliwego ruchu z Zamojskiej dałoby znakomite miejsce dla wypoczynku. Ale ktoś myśli perspektywą krótkiego biznesu- załatwiamy, załatwiamy...
Pożna iść o zakład, że ziemia z zalewu i innych inwestycji posłuży do podniesienia poziomu działki, byznes is byznes. Podobnie z inwestycjami miejskimi: kopiemy kanalizację w gruncie piaszczystym, wywozimy piasek na prywatne łączki, kasujemy lewe pieniądze od właścicieli, na to miejsce na koszt podatników przywozimy niemal taki sam piasek z zakupu. Szafa gra :) .
Na górę

Postautor: Gość » 28 lut 2017, o 18:24

Że pomysłu KTOŚ nie ma (k..wa, kto to może być), hm może i tak, ale zdaje się że kasa miasta ma dziury jak szwajcarski ser i chodzi o spieniężenie wszystkiego co się da nawet za bezcen. Przypomnę hotel z gruntem pewnie ze 2000m2 poszedł za 1mln z hakiem chyba, kiedy działka ze 100m2 na rogu Kościuszki kilkadziesiąt metrów niżej sprzedano za 300000zł. O co tuchodzi?
Na górę


Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”