"Uratował go jego własny pies, kiedy miał pięć lat, a był strasznie chudy i zabiedzony, i lekki jak piórko. Tylko skóra i kości. I ten pies niósł go w zębach, albo przyciągnął do najbliższej osady. Wydaje się to nieprawdopodobne, a jednak tak się zdarzyło. Potwierdzają to świadkowie. I ten człowiek dzisiaj mnie pyta, jak ma patrzeć na Ukrainę, gdzie synowie tych, którzy wymordowali mu rodzinę, stawiają pomniki hańby najokrutniejszym zbirom. Jak on ma patrzeć na zbrodniarzy, którzy spoglądają na świat z wysokich cokołów."
Na pomnik ofiary nie zasługują. Na partnerstwo cu którzy gloryfikują morderców Polaków owszem
Pomnik Pamięci Ofiar OUN-UPA w Tomaszowie
Tak, dokładnie, tomaszowskie władze wolą partnerstwo z czcicielami ludobójców , zamiast uczcić ich ofiary w formie pomnika!
Co tam jacyś wieśniacy mordowani przez upa, najważniejsze że żydom postawili pomnik za handlowcem !
Wstyd i HAŃBA po stokroć !
Co tam jacyś wieśniacy mordowani przez upa, najważniejsze że żydom postawili pomnik za handlowcem !
Wstyd i HAŃBA po stokroć !
Nie wypiłbym horyłku z czcicielem Bandery
Szanowny Panie Prezydencie,
środowiska kresowe czują się w patriotycznym obowiązku wystąpić z wnioskiem do władz wykonawczych i ustawodawczych RP o opracowanie w trybie pilnym odpowiednich rozporządzeń prawnych zabraniających władzom samorządowym podpisywania umów partnerskich z zagranicznymi miejscowościami, w których gloryfikowani są ludobójcy narodu polskiego czy zbrodniarze wojenni. Doświadczenia ostatnich lat jasno pokazują, że nie wszyscy polscy samorządowcy są na tyle świadomi, wykształceni i uczciwi, by nie czynić rzeczy niegodnych, za jakie uważamy bratanie się z gloryfikatorami morderców naszych krewnych na Kresach Wschodnich.
Czy Radni Krakowa podpisaliby taką umowę, gdyby współczesna Rada Berlina wystawiła pomnik Hitlerowi a w centrum miasta byłby Adolf Hitler Platz? Pytanie z pozoru retoryczne, dla nas Kresowian, nie ma najmniejszej różnicy między ludobójcą niemieckim, sowieckim a ukraińskim, toteż nie rozumiemy relatywizowania zbrodni i dzielenia ofiar na te „lepsze” zastrzelone niemiecką czy sowiecką kulą i te „gorsze” zatłuczone banderowską siekierą. Gdy polscy radni w ten sposób traktują ofiarę życia naszych krewnych, czujemy się obywatelami drugiej kategorii, choć to Kresowiacy ponieśli największe straty i zawsze stali przy Bogu i Ojczyźnie.
https://www.magnapolonia.org/apel-kreso ... ydenta-rp/
środowiska kresowe czują się w patriotycznym obowiązku wystąpić z wnioskiem do władz wykonawczych i ustawodawczych RP o opracowanie w trybie pilnym odpowiednich rozporządzeń prawnych zabraniających władzom samorządowym podpisywania umów partnerskich z zagranicznymi miejscowościami, w których gloryfikowani są ludobójcy narodu polskiego czy zbrodniarze wojenni. Doświadczenia ostatnich lat jasno pokazują, że nie wszyscy polscy samorządowcy są na tyle świadomi, wykształceni i uczciwi, by nie czynić rzeczy niegodnych, za jakie uważamy bratanie się z gloryfikatorami morderców naszych krewnych na Kresach Wschodnich.
Czy Radni Krakowa podpisaliby taką umowę, gdyby współczesna Rada Berlina wystawiła pomnik Hitlerowi a w centrum miasta byłby Adolf Hitler Platz? Pytanie z pozoru retoryczne, dla nas Kresowian, nie ma najmniejszej różnicy między ludobójcą niemieckim, sowieckim a ukraińskim, toteż nie rozumiemy relatywizowania zbrodni i dzielenia ofiar na te „lepsze” zastrzelone niemiecką czy sowiecką kulą i te „gorsze” zatłuczone banderowską siekierą. Gdy polscy radni w ten sposób traktują ofiarę życia naszych krewnych, czujemy się obywatelami drugiej kategorii, choć to Kresowiacy ponieśli największe straty i zawsze stali przy Bogu i Ojczyźnie.
https://www.magnapolonia.org/apel-kreso ... ydenta-rp/
jak burmistrzowie polskich miast z wiernymi sobie radnymi i innymi chętnymi uciech mają wypowiedzieć umowy z miastami czcicielami bandery skoro jeżdżą tam z przyjacielskimi wizytami chlać wódę i balować za publiczny grosz, najpierw trzeba być patriotą żeby to zrozumieć, czy Tomaszów zerwał z kimś umowę?
Ja bym tej partnerskiej współpracy nie nazwał partnerstwem, a raczej kolaboracją z wyznawcami bandero-faszyzmu !
Na pohybel im wszystkim !
Na pohybel im wszystkim !
"....dla nas Kresowian, nie ma najmniejszej różnicy między ludobójcą niemieckim, sowieckim a ukraińskim, toteż nie rozumiemy relatywizowania zbrodni i dzielenia ofiar na te „lepsze” zastrzelone niemiecką czy sowiecką kulą i te „gorsze” zatłuczone banderowską siekierą...."
takie naturalne żeby nie miec miast partnerskich w Rosji. Bo 17 września, Katyń, wywózki itd. A w czym te polskie ofiary ukrainskich zwyrodnialców gorsze zeby o nich nie pamiętać
takie naturalne żeby nie miec miast partnerskich w Rosji. Bo 17 września, Katyń, wywózki itd. A w czym te polskie ofiary ukrainskich zwyrodnialców gorsze zeby o nich nie pamiętać
Obejrzyjcie sobie reportaż włodarze Tomaszowa , to jest o dziełach herojów waszych partnerów !
https://www.youtube.com/watch?v=8uWTc6Q6gkM
https://www.youtube.com/watch?v=8uWTc6Q6gkM
Dlaczego w Polsce od kilkunastu lat , a w niektórych przypadkach od ponad dwudziestu, stoją pomniki „chwały” postawione faszystowsko-nazistowskim formacjom OUN-UPA, które popełniły zbrodnię ludobójstwa okrutnego (genocidum atrox) na bezbronnej ludności polskiej w jej rodzinnych domach.
Postawione nielegalnie, ukradkiem w nocy, metodą „po banderowsku”, gdyż mordy odbywały się najczęściej nocą, „po cichu”, czyli siekierami, nożami, bagnetami, widłami i kosami, aby strzały nie ostrzegły śpiących sąsiadów. Kiedy wreszcie polskie władze państwowe i samorządowe przestaną „rżnąć głupa” używając argumentów o „nie antagonizowaniu stosunków polsko-ukraińskich”, ponieważ efekty tych działań są zupełnie odwrotne.
Stosowana dotychczas w Polsce propaganda o „tolerancji dla kształtującej się młodej demokracji na Ukrainie” obecnie zastąpiona została hasłem o „trudnej sytuacji Ukrainy w obliczu agresji rosyjskiej”, co ma obligować nas do jej bezwarunkowego wsparcia. Tymczasem wydarzenia na Ukrainie jawnie udowadniają, że Polacy są tam nadal kreowani na głównych wrogów, a Polskę w tym „rankingu” może wyprzedzać co najwyżej Rosja, albo nawet tylko sam Putin. I trzeba być „użytecznym durniem”, aby tego nie zauważyć. Albo szują, aby nie chcieć tego zauważyć. Jak ważne dla Ukrainy jest wsparcie udzielane jej przez Polskę pokazał parlament ukraiński ogłaszając okrutnych zbrodniarz z OUN-UPA bohaterami Ukrainy i grożąc sankcjami karnymi każdemu, kto będzie to podważał (a więc także rodzinom ofiar!). Na szczeblu lokalnym jest to fakt poświęcenia pomnika ofiar „szowinistów polskich”, jakie miało miejsce w Przebrażu, gdzie ludność polska obroniła się i nie dała wyrżnąć upowskim zbrodniarzom. Świadectwem typowo banderowskiej, bandyckiej mentalności był fakt, że ta „uroczystość” odbyła się 11 lipca, w dniu 72.rocznicy tzw. „Krwawej Niedzieli” na tejże wołyńskiej ziemi. Kolejny już raz władze Ukrainy zademonstrowały publicznie swój stosunek do deklarowanej (zwłaszcza przez stronę polską) „przyjaźni polsko-ukraińskiej”. A polskie władze i polskie „elyty” milczą. I nadal pchają się z bezinteresowną „bratnią” pomocą dla Ukrainy.
http://wolyn.org/index.php/publikacje/8 ... gandy.html
Postawione nielegalnie, ukradkiem w nocy, metodą „po banderowsku”, gdyż mordy odbywały się najczęściej nocą, „po cichu”, czyli siekierami, nożami, bagnetami, widłami i kosami, aby strzały nie ostrzegły śpiących sąsiadów. Kiedy wreszcie polskie władze państwowe i samorządowe przestaną „rżnąć głupa” używając argumentów o „nie antagonizowaniu stosunków polsko-ukraińskich”, ponieważ efekty tych działań są zupełnie odwrotne.
Stosowana dotychczas w Polsce propaganda o „tolerancji dla kształtującej się młodej demokracji na Ukrainie” obecnie zastąpiona została hasłem o „trudnej sytuacji Ukrainy w obliczu agresji rosyjskiej”, co ma obligować nas do jej bezwarunkowego wsparcia. Tymczasem wydarzenia na Ukrainie jawnie udowadniają, że Polacy są tam nadal kreowani na głównych wrogów, a Polskę w tym „rankingu” może wyprzedzać co najwyżej Rosja, albo nawet tylko sam Putin. I trzeba być „użytecznym durniem”, aby tego nie zauważyć. Albo szują, aby nie chcieć tego zauważyć. Jak ważne dla Ukrainy jest wsparcie udzielane jej przez Polskę pokazał parlament ukraiński ogłaszając okrutnych zbrodniarz z OUN-UPA bohaterami Ukrainy i grożąc sankcjami karnymi każdemu, kto będzie to podważał (a więc także rodzinom ofiar!). Na szczeblu lokalnym jest to fakt poświęcenia pomnika ofiar „szowinistów polskich”, jakie miało miejsce w Przebrażu, gdzie ludność polska obroniła się i nie dała wyrżnąć upowskim zbrodniarzom. Świadectwem typowo banderowskiej, bandyckiej mentalności był fakt, że ta „uroczystość” odbyła się 11 lipca, w dniu 72.rocznicy tzw. „Krwawej Niedzieli” na tejże wołyńskiej ziemi. Kolejny już raz władze Ukrainy zademonstrowały publicznie swój stosunek do deklarowanej (zwłaszcza przez stronę polską) „przyjaźni polsko-ukraińskiej”. A polskie władze i polskie „elyty” milczą. I nadal pchają się z bezinteresowną „bratnią” pomocą dla Ukrainy.
http://wolyn.org/index.php/publikacje/8 ... gandy.html
Postprawda PiSu...Urząd Miata Tomaszów po przywódctwem BURMISTRZA Żukowskiego wycofał się z partnerstwa z miatem ukrainskim do czasu jak Ukrauna przestanie gloryfikować kultb bandyty i zbrodniarza Bandery. I chwała mu za to. Ludzie to widzą i będą pamiętać przy najblższych wyborach. Gorzej jest z władzami Powiatu Tomaszowskiego , którzy do tej pory niczego nie zrozumieli .Może mało znają historię wschodu.
"Rada Miejska Nowej Sarzyny na Podkarpaciu zawiesiła współpracę z miastem partnerskim Dolina na Ukrainie po tym, jak jego władze nadały Stepanowi Banderze tytuł honorowego obywatela miasta. Jeśli ten stan rzeczy się nie zmieni, Rada zapowiada zerwanie umowy o współpracy.
Radni tłumaczyli w trakcie obrad, że „w sytuacji, gdy władze partnerskiego miasta wynoszą na piedestały człowieka odpowiedzialnego za śmierć wielu tysięcy naszych rodaków, to nie możemy tego przemilczeć”. Zaznaczyli, że partnerstwo powinno polegać na szacunku względem partnera. Podkreślono także, że oświadczenie dotyczy wyłącznie postępowania władz miasta Dolina, nie zaś do mieszkańców. – Jest to reakcja na postępowanie władz miasta Dolina – mówił radny Jacek Wojdałowicz.
Oświadczenie zostało przyjęte przez radnych jednogłośnie."
Można. Jak się chce.
Radni tłumaczyli w trakcie obrad, że „w sytuacji, gdy władze partnerskiego miasta wynoszą na piedestały człowieka odpowiedzialnego za śmierć wielu tysięcy naszych rodaków, to nie możemy tego przemilczeć”. Zaznaczyli, że partnerstwo powinno polegać na szacunku względem partnera. Podkreślono także, że oświadczenie dotyczy wyłącznie postępowania władz miasta Dolina, nie zaś do mieszkańców. – Jest to reakcja na postępowanie władz miasta Dolina – mówił radny Jacek Wojdałowicz.
Oświadczenie zostało przyjęte przez radnych jednogłośnie."
Można. Jak się chce.
Z miastem gdzie Stali czy Hitler heroj nie byłoby współpracy. Dlaczego to nie jest oczywiste w przypadku Bandery. Poprawnośc polityczna?
Poprawność polityczna , czy banderowcy u steru władzy ????????????????Z miastem gdzie Stali czy Hitler heroj nie byłoby współpracy. Dlaczego to nie jest oczywiste w przypadku Bandery. Poprawnośc polityczna?
Z którym miastem?Postprawda PiSu...Urząd Miata Tomaszów po przywódctwem BURMISTRZA Żukowskiego wycofał się z partnerstwa z miatem ukrainskim do czasu jak Ukrauna przestanie gloryfikować kultb bandyty i zbrodniarza Bandery. I chwała mu za to. Ludzie to widzą i będą pamiętać przy najblższych wyborach. Gorzej jest z władzami Powiatu Tomaszowskiego , którzy do tej pory niczego nie zrozumieli .Może mało znają historię wschodu.
Pierdu pierdu , będzie wiosna ! http://www.tomaszow-lubelski.pl/index.php?id=107,111Z którym miastem?
Postprawda PiSu...
Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”