Post autor: Gość » 11 sie 2018, o 02:12
Z jednej strony się zgadzam, ale mam pewne zastrzeżenia. Nie "baba", a kobieta :-) Co do podziału obowiązków powinny być tu decydujące kwestie,np. czas pracy zawodowej. Myślę,że dobra organizacja i żadne "pazury" nie będą przeszkodą. Pozostaje jeszcze kwestia estetyki, mi np. taki rodzaj paznokci się nie podoba - ale o gustach podobno się nie dyskutuje
Baba! To samo tyczy się mężczxyzny,jeżeli mówisz facet to tak samo jak baba!to nic obraźliwego.... kiedyś to było normalne nazywać swoją żone!Jeżeli jaśnie Panie obrażają sie to widać jak odrosły strupy od du...py!Jesteście baby a my chłopi nic w tym obraźliwego!Nie przesadzajcie bo kobieta czy baba znaczy to samo tylko po ,,starodawnemu,, wiec nie udawajcie księżniczek w końcu jest równouprawnienie
[quote=Kasia888 post_id=745631 time=1533930505]
Z jednej strony się zgadzam, ale mam pewne zastrzeżenia. Nie "baba", a kobieta :-) Co do podziału obowiązków powinny być tu decydujące kwestie,np. czas pracy zawodowej. Myślę,że dobra organizacja i żadne "pazury" nie będą przeszkodą. Pozostaje jeszcze kwestia estetyki, mi np. taki rodzaj paznokci się nie podoba - ale o gustach podobno się nie dyskutuje :panzielony:
[/quote]
Baba! To samo tyczy się mężczxyzny,jeżeli mówisz facet to tak samo jak baba!to nic obraźliwego.... kiedyś to było normalne nazywać swoją żone!Jeżeli jaśnie Panie obrażają sie to widać jak odrosły strupy od du...py!Jesteście baby a my chłopi nic w tym obraźliwego!Nie przesadzajcie bo kobieta czy baba znaczy to samo tylko po ,,starodawnemu,, wiec nie udawajcie księżniczek w końcu jest równouprawnienie :lol: