Budowlanka kontra Ekonomik

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] wyłączony
Emotikony wyłączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Budowlanka kontra Ekonomik

Re: która szkoła najlepsza

Post autor: Gość » 7 mar 2007, o 21:52

Anonymous pisze:Obawiam się, ze gorszej szkoły niż LO na górce to być juz nie może.... :?

Twoje obawy są słuszne. U mnie w klasie (na górce) są tacy, którzy mają ogromny kłopot nawet z czytaniem. Jak oni dostali się do tej szkoły ?

Re: która szkoła najlepsza

Post autor: Gość » 7 mar 2007, o 18:42

Anonymous pisze:
Anonymous pisze:Obawiam się, ze gorszej szkoły niż LO na górce to być juz nie może.... :?

Obawiam się, że gorszego informatora już mieć nie mogłeś.

:roll: :roll: :roll: :roll:
:lol: :lol: :lol:
:twisted:
8)

no cóż sam spożytkowałem tę szkołę więc....

Post autor: Balbina » 7 mar 2007, o 17:56

Anonymous pisze:szkoła zawsze jest beznadziejna-jak się własnie do niej uczęszcza,natomiast nie ma większej tęsknoty za czasami szkolnymi jak się ją już skończy!
To prawda.. :( chętnie poszłabym jeszcze raz...nie ma potem wielu możliwości żeby zebrać się w takim gronie po raz kolejny! Fajnie było... :cry:

Post autor: Gość » 7 mar 2007, o 17:54

szkoła zawsze jest beznadziejna-jak się własnie do niej uczęszcza,natomiast nie ma większej tęsknoty za czasami szkolnymi jak się ją już skończy!

Re: która szkoła najlepsza

Post autor: Gość » 7 mar 2007, o 16:48

Anonymous pisze:Obawiam się, ze gorszej szkoły niż LO na górce to być juz nie może.... :?

Obawiam się, że gorszego informatora już mieć nie mogłeś.

:roll: :roll: :roll: :roll:
:lol: :lol: :lol:
:twisted:
8)

która szkoła najlepsza

Post autor: Gość » 7 mar 2007, o 14:59

Obawiam się, ze gorszej szkoły niż LO na górce to być juz nie może.... :?

Post autor: Gość » 20 lut 2007, o 18:05

Lądownie na KUL'u w przypadku ucznów z Tomaszowa Lub. to w rzeczywistości przypadek. Ale brak znajomości metod wnioskowania przez mojego poprzednika na forum nie jest jest z pewnością przypadkiem. Skoro nie jest istotnie do jakiej szkoły się uczęszcza, byle tylko "się przyłożyć", to pewnie nie jest istotne w jakiej uczelni zdobywa się wyższe wykształenie - wystarczy pewnie to "przyłożenie" . Prawdą jest jednak, że w znakomitej większości najsłabsi studenci na tutejszym Wydziale pochodzą z Tomaszowa Lub.

Post autor: Gość » 20 lut 2007, o 09:33

LO na gorce, Ekonomik, budowlanka mechanik - wszystko jedno - jak sie nie przyłożysz do nauki - to wylądujesz na KULU albo w Jarosławiu. pozdr

Post autor: Gość » 17 lut 2007, o 11:42

Cieszcie się tymi chwilami...bo jak wspominam czasy szkoły(też chodziłam do Ekonomika) to mi łezka w oku staje...było jak było...ale wspomnien mam całe mnóstwo....pozdrawiam

Post autor: Gość » 17 lut 2007, o 01:05

Anonymous pisze:"W szkole normalnie chodzisz w butach"
Z tym się nie zgodzem, bo jest Pani M. M., która to do butów się przyp...a pozdrawiam ją 8) . A pozatym to wszystko co piszesz jest prawdą. Z której jesteś III klasy. Pozdro III B

Post autor: spy » 15 lut 2007, o 22:17

obiektywnie rzecz biorac, nie ma co rozmyslac nad poziomem szkoly, tylko isc tam, gdzie najwiecej kumpli poszlo.

Post autor: Gość » 13 lut 2007, o 13:37

Nie powiem jak jest w budowlance ale powiem jak jest w ekonomcu. Do ekonomika chodzę juz 3 rok ostatni i jest i było zajebiście luzy totalne, brak szatni w niczym nie przeszkadza, nawet jest zaleta bo jak chcesz iść na fajke albo do sklepu to możesz w kurtce :D. Nauczyciele w wiekszości normalni, pozywtywnie nastawieni do uczniów. W szkole normalnie chodzisz w butach tylko musisz sie przez szefową przebić :/ ale w lecie sie nie czepia, nauczyciele nic do butów nie mają. Lekcje na luzie szczególnie w-f i informatyka szkoda że już pan B. nie uczy w-f'u pozdro dla niego. Jak chcesz do sklepiku iść to możesz nawet na lekcji, palić można przed samymi drzwiami szkoły (tyklo umiejętnie) albo już bardzo bezpiecznie jakieś 10 m od wejsćia do szkoły. A uczyć sie można normalnie, ja mam nauczycieli normalnych z każdego przedmiotu uczą dobrze i w dodatku organizują lekcje dla maturzystów w sobote albo po lekcjach w swoim wolnym czasie. A co do hali to podobno ma być budowana, szkoda że dopiero teraz. A w budowlance to słyszałem że tępią uczni i że wogóle rygor jest.

ukryta prawda !

Post autor: FANTOMAS » 9 lut 2007, o 18:01

Taka sytuacja ma miejsce z wielu powodów.Trzeba pamiętać,że od 1975 r. w którym nastąpiła reforma administracji, w tym administracji szkolnej Zamość aż do roku 1998 był siedzibą " mini " województwa i większość środków finansowych na inwestycje oświatowe otrzymywały szkoły zamojskie, gdzie chodziły do szkół dzieci wojewódzkich notabli. Przez te kilkanaście lat rządzenia oświatą przez Kuratorium w Zamościu jedynie bardzo niewielkie pieniądze pozyskano na budowę hali sportowej przy Ogólniaku na ul. Wyspiańskiego.A budowa hali trwała pare lat głównie z powodu braku pieniędzy.Mimo starań lokalnych władz upadła między innymi budowa szkoły podstawowej z ładną hala sportową na ul. Moniuszki mimo wykupienia gruntów na ten cel i wykonania dokumentacji .Taki sam los spotkał projekt budowy przedszkola na os. Borki .
Były bowiem pilniejsze potrzeby inwestycyjne i remontowe w Zamościu . Coś drgnęło w tym zakresie dopiero po reformie administracji w roku 1990 i następnie powstaniu powiatów w 1999 r.Obecnie
" Ekonomik" stara się o budowę hali sportowej ,która była by wykorzystywana wspólnie z " Mechanikiem ", ale czy faktycznie będzie to realizowane to trudno powiedzieć . Decyzje w tej sprawie podejmowane będa niestety w Lublinie ,a nie w Tomaszowie . Oby były korzystne dla Tomaszowa .

Post autor: Gość » 8 lut 2007, o 22:40

Moim zdaniem żadna szkoła w Tomaszowie nie jest dobra. Z wielkim żalem muszę to stwierdzić, ale taka jest prawda.Mimo iż jeszcze pół roku temu uważałam, ze jesli, ktoś chce się uczyc, to wszędzie może się czegoś nauczyc, to teraz już tego taka pewna nie jestem. Przez jakieś pół roku chodziłam do Ekonomika i muszę przyznać, że teoretycznie poziom jest tam najwyższy w Tomaszowie, ale w praktyce wygląda to tak, że wszytsko zależy od szczęścia, czyli od tego jaki zestaw nauczycieli Ci się trafi. Bo istnieją tu przypadki, które w ogóle nie powinny uczyć, nie będe tu sypać nazwiskami, ale jest kilka przkładów nauczycieli bez odpowiednich kwalifikacji. Poza tym, z wszytskich przedmiotów nacisk kładziony jest tak samo, tzn. w każdego trzeba się uczyć niezleżnie czy jest on podstawowy czy rozszerzony, zaś przedmioty rozszerzone są na bardzo niskim poziomie.Dodatkowym minusem jest brak szatni i takiego minimum w stanadartach obiektów sportowych. Z jednym natomiast mogę się zgodzyć, że w Ekonomiku panuje fajna atmosfera i większość nauczycieli ma bardzo dobre podejście do uczniów, przyjazne i miłe usposobienie, ale niestety sama atmosfera to nie wszytsko. Ja obecnie uczę się w zamojskim liceum i też ubolewm nad tym , że codzień muszę dojeżdzac te 30km, ale przy tomaszowskich realiach edukacyjnych nie ma się tak naprawdę wyjscia.Wystraczy popatrzec ile osób codzien dojeżdza(2 autobusy i bus).Nie mówiąc już o tym, że wszyskie szkoły tomaszowskie, pod wzgledem "technicznym" nie dorastają zamojskim nawet do pięt...Przykre to, ale prawdziwe i świadczy to tylko o tym, jak nasze miasto w każdej jednej dziedzinie SIĘ COFA!:/

Post autor: ms » 19 sty 2007, o 16:32

oczywiście ze ekonomik jest lepszy ale w budowlance macie lepsze dupy ;) pzodrooo

Na górę