W sobotnie popołudnie wyjazdowe spotkanie ligowe rozegrali piłkarze Tomasovii, którzy musieli udać się do Obszy, gdzie czekała ich walka o punkty z miejscowym zespołem Błękitnych. Przed tym pojedynkiem miejscowi w tabeli zajmowali przedostatnie 9 miejsce, natomiast tomaszowianie 2. Oczywiście faworytem i to zdecydowanym byli „niebiesko-biali”, ale nie od dziś wiadomo, że mecze z tego typu drużynami bywają często najtrudniejsze. Nasi piłkarze losy tego meczu rozstrzygnęli już podczas pierwszych czterdziestu pięciu minut. I były to bramki przedniej urody. Defensywa gospodarzy bez straty gola wytrzymała 26 minut, kiedy to do rzutu wolnego podszedł Arkadiusz Smoła i uderzeniem w samo okienko nie dał najmniejszych szans golkiperowi Błękitnych na skuteczną interwencję.
Pięć minut później akcja tomaszowian, po której Denys Ostrovskiy wyłożył futbolówkę kapitanowi tomaszowian Damianowi Szucie, a ten fantastycznym uderzeniem sprzed pola karnego zdobył swojego 6 gola w rozgrywkach. Zaledwie dwie minuty później nasi piłkarze prowadzili już różnicą trzech goli. Ponownie dał znać o sobie wspomniany chwilę wcześniej Ostrovskiy, który w całym meczu dokonał niecodziennej rzeczy, zaliczając cztery asysty. Tym razem pomocnik z Ukrainy wyłożył piłkę Michałowi Wojtowiczowi, który nie zmarnował swojej okazji. Gdy boiskowy zegar wskazywał 42 minutę futbolówkę z rzutu rożnego w pole karne gospodarzy posłał Ostrovskyi, gdzie był Jakub Piatnoczka i uderzeniem głową posłał piłkę do bramki gospodarzy. Festiwal strzelecki nasi gracze zakończyli w 67 min, gdy swojego drugiego gola zdobył Michał Wojtowicz.
Błękitni Obsza – Tomasovia 5:0 ( 0:4 )
bramki: Smoła 26′, Szuta 31′, Wojtowicz 33′, 67′, Piatnoczka 42′
Tomasovia: 99. Krawczyk – 3. Piatnoczka (13. Wawrzusiszyn 58′), 2. Popko (6. Słotwiński 46′) 4. Błajda, 5. Avdieiev – 8. Wojtowicz, 14. Ostrovskyi (16. Kłos 75′), 10. Smoła, 15. Krosman (7. Towbin 58′), 9. Orzechowski (11. Lasota 80′) – 18. Szuta
Żółte kartki: Krosman
Sędzia: Michał Zych (główny), Rafał Sugier i Maciej Grządziel (asystenci) – KS Lublin
Widzów: 120
