Szanse na utrzymanie w lidze coraz bardziej mgliste. Kolejna dotkliwa porażka Huczwy na własnym boisku (film)

Nie wiedzie się wiosną drużynie Huczwy Tyszowce, która w Wielką Sobotę podejmowała na własnym boisku Powiślak Końskowola. Miejscowi kibice liczyli, że po remisie tydzień wcześniej w Kocku podopieczni trenera Marcina Łysia przełamią się i sięgną, po tak potrzebne ich pupilom 3 punkty. Niestety rzeczywistość okazała się brutalna dla sympatyków „biało-zielonych”, ponieważ ich pupile ponieśli porażkę, aż 4:6 i ich sytuacja w kontekście walki o utrzymanie staje się coraz bardziej dramatyczna. 

Po udanych zimowych meczach kontrolnych w wykonaniu  Huczwy Tyszowce chyba mało kto spodziewał się tak katastrofalnych wyników podczas wiosennych rozgrywek . Przypomnijmy, że w tym okresie gracze z Tyszowiec pokonali wysoko m.in. ligowych rywali Ładę 1945 Biłgoraj i Kłosa Chełm, a że mecze z tymi rywalami były rozgrywane w Tyszowcach dodajmy bezpośrednimi rywalami do utrzymania, kibice miejscowej drużyny, mieli mieć prawo do umiarkowanego optymizmu. Po raz kolejny okazało się, że mecze kontrolne to jedno a ligowe, gdzie jest presja wyniku to drugie. Oba mecze z tymi rywalami piłkarze trenera Łysia przegrali 1:3 i 1:2.

Na pięć rozegranych spotkań i 15 możliwych do zdobycia punktów Huczwa Tyszowce zdobyła, zaledwie  punkt we wspomnianym spotkaniu z Polesiem w Kocku, choć prowadziła do przerwy 2:1 i przez niemal całą drugą połowę grała z przewagą jednego zawodnika. Jednak i tego faktu tyszowianie nie potrafili wykorzystać, remisując 2:2. Zapyta ktoś dokąd płynie Huczwa? Wiele na to wskazuje, że z powrotem do zamojskiej klasy okręgowej, chociaż nie przekreślalibyśmy jeszcze tak do końca drużyny, ponieważ do końca sezonu pozostało jeszcze 9 kolejek i 27 punktów do zdobycia, a więc wszystko jeszcze jest teoretycznie możliwe. 

Wydaje się, że kluczowe będą najbliższe dwa mecze z MKS Ryki na wyjeździe oraz na swoim boisku z Orlętami Łuków, które bezwzględnie piłkarze Huczwy muszą wygrać, jeśli chcą jeszcze o czymkolwiek marzyć. W oczekiwaniu na te pojedynki i końcowe rezultaty zapraszamy do obejrzenia skrótów z sobotniego meczu z Powiślakiem Końskowola.