Niezwykłą czujnością i godną naśladowania postawą wykazał się mieszkaniec powiatu tomaszowskiego, który zareagował i zabierając kluczki od auta, uniemożliwił dalszą jazdę nietrzeźwemu kierującemu. Ujęty przez niego kierowca, 30-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego, w organizmie miał 2,5 promila alkoholu. Jechał peugeotem drogą krajową nr 74 poruszając się całą szerokością jezdni. Mundurowi zatrzymali 30-latkowi uprawnienia do kierowania. Wkrótce za swój czyn odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Zdarzenie miało miejsce w sobotę w Miączynie. Dyżurny zamojskiej komendy powiadomiony został o ujęciu nietrzeźwego kierowcy. Według relacji zgłaszającego, kierowca peugeota poruszając się drogą krajową nr 74, jechał całą szerokością jezdni. Obserwując niebezpieczne manewry, jadący za peugeotem mieszkaniec powiatu tomaszowskiego zareagował. Zatrzymał kierującego, zabrał mu kluczyki i wezwał policję. Kierowcą peugeota okazał się 30-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego. Przeprowadzone badanie pokazało, że mężczyzna znajdował się w stanie nietrzeźwości. W organizmie miał 2,5 promila alkoholu. Mundurowi zatrzymali mu uprawnienia do kierowania.
Wkrótce za swój czyn 30-latek odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Policjanci apelują o trzeźwość za kierownicą i przypominają, że nietrzeźwi kierujący stanowią zagrożenie nie tylko dla siebie ale i dla innych uczestników ruchu drogowego. Dbając o bezpieczeństwo wszystkich użytkowników dróg wdzięczni jesteśmy za każdy sygnał o nietrzeźwym za kierownicą. Dzięki takim sygnałom, być może ratujemy komuś to co najcenniejsze – życie. Jeśli widzisz zatem, że ktoś, kto wypił alkohol chce usiąść za kierownicą, nie pozwól mu na to! Uniemożliwiając jazdę pijanemu kierowcy być może ratujesz życie jemu, lub komuś, kogo może spotkać na swej drodze.
źr. KPP Zamość
