W dniu 18 maja 2016r. w Lubyczy Królewskiej, odbyły się uroczystości nadania Placówce Straży Granicznej, imienia płk. Wojciecha Stanisława Wójcika. W uroczystości obok kadry kierowniczej Nadbużańskiego Oddziału SG oraz funkcjonariuszy Placówki, wzięli udział przedstawiciele rodziny legendarnego dowódcy Korpusu Ochrony Pogranicza.
W 1914 r. wstępuje do formujących się Legionów Polskich. Jako szeregowiec 4. kompanii 2. pułku piechoty bierze udział w kampanii karpackiej, bukowińskiej, besarabskiej i wołyńskiej. W maju 1918 r. jako chorąży 13. pułku piechoty uczestniczy w bitwie pod Kaniowem, gdzie dostaje się do niewoli niemieckiej, z której udaje mu się uciec i przedostać do Humania. Nawiązuje kontakt z Tajną Organizacją Wojskową i zebrawszy 30 ludzi kieruje ich przez Kijów i Moskwę do Murmańska. W Moskwie zostaje dwukrotnie aresztowany przez Rosjan jako podejrzany o pracę konspiracyjną z bolszewikami. Za to zostaje skazany na śmierć, której uniknął. Po kilkudniowym ukrywaniu się w Moskwie jest skierowany przez płk. Żymierskiego do Kijowa w celu przewiezienia pieniędzy dla tajnej organizacji na Ukrainie oraz pisemnego rozkazu. W czasie przekradania się przez front bolszewicki zostaje schwytany przez żołnierzy wroga ale w nadzwyczajny sposób udaje mu się wyrwać z rąk bolszewickich i uratować przesyłkę dla tajnej organizacji.
W sierpniu 1918 r. wraz z grupą 12 ludzi przedostaje się na Kubań do Jekaterynodaru, w rejonie którego rozpoczęto formowanie 4. Dywizji Strzelców Polskich gen. Lucjana Żeligowskiego. Jako podporucznik, dowódca plutonu karabinów maszynowych walczy w rejonie Odessy z oddziałami bolszewickimi i ukraińskimi.
W 1919 r. wraca do kraju i wstępuje do Wojska Polskiego – jako dowódca batalionu, a później 5 kompanii 51 pułku piechoty – bierze udział w wojnie z bolszewikami. 27 kwietnia 1920 r. ppor. Wójcik wraz z dowodzoną przez siebie kompanią dociera w okolice wsi Matejkowo, gdzie nieprzyjaciel koncentruje znaczne siły celem przeprowadzenia kontrataku. Za męstwo wykazane na polu walki, Ojczyzna honoruje go Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego „Virtuti Militari”.
W okresie pokoju pełni służbę m.in. w: 52. Pułku Piechoty Strzelców Kresowych w Złoczowie, 51. Pułku Piechoty w Brzeżanach, 54. Pułku Piechoty w Tarnopolu, Dowództwie Okręgu Korpusu nr VI we Lwowie, 25. Dywizji Piechoty w Kaliszu, 35. Pułku Piechoty w Brześciu.
W marcu 1937 r. rozpoczyna służbę w Korpusie Ochrony Pogranicza jako dowódca batalionu „Stołpce” gdzie zajmuje stanowisko zastępcy dowódcy pułku KOP „Snów” w Baranowiczach.
W lipcu 1939 r. powierzono mu obowiązki dowódcy 1 Pułku Piechoty Korpusu Ochrony Pogranicza w składzie nowo utworzonej I Brygady Górskiej. O świcie 1 września, jego pododdziały stawiły zaciekły opór nacierającym dywizjom niemieckiego XXII Korpusu Pancernego. W walkach w rejonie Rabki i Wysokiej, pułk ponosi olbrzymie straty w ludziach i sprzęcie. Podczas działań opóźniających, dowódcy udaje się ustrzec jednostkę przed całkowitym zniszczeniem. Po przekroczeniu Sanu 10 września zostaje przeprowadzona reorganizacja I Brygady Górskiej. Z jej pozostałości oraz resztek baonu Obrony Narodowej „Zakopane” i innych rozbitych oddziałów sformowano zbiorczy pułk KOP, powierzając jego dowództwo ppłk. Wójcikowi. W następnych dniach kampanii wrześniowej 1 pułk piechoty KOP walczy m.in. w rejonie Dachnowa, Tarnogrodu, Tereszpola ponosząc olbrzymie straty czego następstwem jest jego rozwiązanie. Ppłk Wojciech Wójcik w nieznanych do dziś okolicznościach dostaje się do sowieckiej niewoli. Po raz ostatni jest widziany w miejscowości Kiwerce w pociągu sowieckim jadącym na wschód. Z miejscowości Szepietówka, trafia do obozu jenieckiego w Starobielsku. Wiosną 1940 r. dzieli tragiczny los oficerów polskich, zamordowany przez NKWD w Charkowie.
Ppłk Wojciech Stanisław Wójcik za życia był odznaczony m.in. Orderem „Virtuti Militari” V kl., Krzyżem Niepodległości, czterokrotnie Krzyżem Walecznych oraz medalami: „Za Wojnę 1918-1921”, „10-lecia Odzyskanej Niepodległości” i „De la Victoire”.
18 sierpnia 1948 r. Naczelny Wódz gen. Władysław Anders na podstawie wniosku dowódcy Grupy Operacyjnej „Boruta” gen. Mieczysława Boruty – Spiechowicza nadaje pośmiertnie ppłk. Wojciechowi Stanisławowi Wójcikowi Krzyż Virtuti Militari kl. IV. Wnioskodawca uzasadnia to tak: ”Najdzielniejszy z dzielnych. Wyróżnił się świetnym dowodzeniem 1 pułkiem strzelców górskich, zwłaszcza w bojach z bronią pancerną 1 IX pod Jordanowem i Chabówką, 2 IX na osi Chabówka – Rabka,3 IX na osi Rabka, Mszana Dolna, Słomka, Kasina Dolna, i w dalszych walkach jako dowódca pułku zbiorowego I Brygady Górskiej w boju 15 i 16 pod Dachnowem, Oleszycami i Dzikowem”.
11 listopada 1976 roku Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej rezydujący w Londynie Stanisław Ostrowski nadaje specjalnym dekretem, Krzyż Virtuti Militari (nr 14384) Polakom wymordowanym w Katyniu i nieopisanych jeszcze wtedy miejscach kaźni.
Minister Obrony Narodowej Decyzją Nr 439 z 5 października 2007 r. awansuje na wyższe stopnie służbowe wszystkich oficerów Wojska Polskiego zamordowanych w roku 1940 przez NKWD w Charkowie, Katyniu oraz Twerze – ppłk. Wojciecha Stanisława Wójcika na stopień pułkownika.
źr. NOSG