Ja tak zawsze często widzę a nawet czuję śmigające rowerkiem po okolicyTy tak zawsze wylewasz,że tak doradzasz?
Głośny i uciążliwy sąsiad
U nas na szczęście nie ma rowków ze śmierdzacymi ściekami ale od kilku dni nasz cudak sąsiad tłucze się o 3 godz w nocy w swojej szopie..
A cierpliwość się kończy...Robi się ciepło i pewnie jak zwykle trzeba będzie zamykać okna,bo sąsiad pół nocy tłucze się w szopie a jego pies wyje do oporu
I tak już kilka ładnych lat.
Przestań co tu wymagać od chłopa z wiochy?
🤣Mój "kochany" sąsiad ma obszerny majątek (budową chaty i wykończeniem zajmowali się teść i tatuś) ale największą perełką jest drewniany wychodek! Nadeszła wiosna i nasz ekolog "wydobywa" zawartość wygódki, rozcięcza i podlewa co się da! Także klimat jest swojski aż mdli..... Przepraszam tych, którzy czytają to podczas posiłku!
powiedział co wiedział o swoim pochodzeniu z zakartoflowaPrzestań co tu wymagać od chłopa z wiochy?
Tu się nie ma co obrażać "uciążliwy" tu trzeba żyć z ludźmi a nie robić wszystko, żeby im dokuczyć.powiedział co wiedział o swoim pochodzeniu z zakartoflowa
-Pana pies szczekał przez całą noc - mówi rozwścieczony sąsiad.
- To nic, odeśpi w dzień - odpowiada właściciel psa.
- To nic, odeśpi w dzień - odpowiada właściciel psa.
Już to pisałeś w tym temacie że dwa lata temu.....-Pana pies szczekał przez całą noc - mówi rozwścieczony sąsiad.
- To nic, odeśpi w dzień - odpowiada właściciel psa.
a ty lubisz trójkąty? Na pewno, tak, to biegnij Pan szybko do domu .....
No rok temu.-Panie sąsiedzie Pana pies szczekał przez całą noc..
- A nie szkodzi... W ciągu dnia odeśpi...
ty piszesz doktorat z tego tematu ? lol :)
A ty tu po co zaglądasz?ty piszesz doktorat z tego tematu ? lol :)
żeby o psa i kosiarkę się tak kłócoć. wypijcie flache, łapa na zgode i po kłopocie.
Nie wiesz co mówisz. Takie akcje nie z naszym "szanownym".żeby o psa i kosiarkę się tak kłócoć. wypijcie flache, łapa na zgode i po kłopocie.
On kawy nie pije, herbatę siedem razy jedną torebkę parzy, żeby nie była zbyt mocna...
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”