Male sklepy znikają
Cieszycie się?
A robisz w nich zakupy. Czy raczej w Biedronce i Lidlu bo taniej? Masz odpowiedź
Tak PiS niszczy male przedsiębiorstwa , biedronka ma niższy podatek niż zwykły Kowalski więc jak mala zwykła firma ma się utrzymać, nie w Polsce gdzie rząd ma w dupie takich, wysokie opłaty wykańczają bo glopie naród myśli , że w Biedronce taniej.
To nie pis drogi ekspercie niszczy przedsiębiorców, a dyskonty. Z jednej strony Stonka sprzedaję produkty z niską marżą produkty, korzystając z efektu skali, a z drugiej zawyża wynagrodzenia, aby zapewnić sobie ciągłość sprzedaży. Potem taki p. Janusz w swoim sklepie jest nie konkurencyjny dla klientów i potencjalnych pracowników.
Tak robie zakupy w małych sklepach.Nie jem dyskontowego jedzenia no oprócz owoców tropikalnych.
Jako Janusz pozwolę sobie zapytać, jak zawyżanie wynagrodzeń pracowników zapewnia ciągłość sprzedaży?To nie pis drogi ekspercie niszczy przedsiębiorców, a dyskonty. Z jednej strony Stonka sprzedaję produkty z niską marżą produkty, korzystając z efektu skali, a z drugiej zawyża wynagrodzenia, aby zapewnić sobie ciągłość sprzedaży. Potem taki p. Janusz w swoim sklepie jest nie konkurencyjny dla klientów i potencjalnych pracowników.
"Pierwszy sklep sieci „Biedronka” otwarto w Poznaniu przy ulicy Newtona 4 kwietnia 1995 roku. W 1997 roku Jerónimo Martins odkupiło od Elektromisu 210 sklepów Biedronka i od tego czasu dynamicznie rozwija tę sieć (w marcu 2010 roku w Poznaniu przy ul. Bobrzańskiej otwarto 1500. sklep tej marki"Tak PiS niszczy male przedsiębiorstwa , biedronka ma niższy podatek niż zwykły Kowalski więc jak mala zwykła firma ma się utrzymać, nie w Polsce gdzie rząd ma w dupie takich, wysokie opłaty wykańczają bo glopie naród myśli , że w Biedronce taniej.
Ty masz prdolca na punkcie nienawiści do PIS . Pamiętam gdy najbliższa Biedronka była w Cieszanowie. Właściciel "małego sklepu" robił tam zakupy i nam sprzedawał drożej.
Zawyżanie wynagrodzenia powoduje, że pracownicy nie chcą zmieniać pracodawcy, a firma zyskuje stabilność kadry. Konkurencyjne firmy niskomarżowe w tym samym czasie ograniczają działalność lub się zamykają, bo nie są w stanie pozyskać pracownika za założony budżet.
bla, bla. sieci handlowe przede wszystkim takiej pozyskują towar bo biorą w hurtowych ilościach.Zawyżanie wynagrodzenia powoduje, że pracownicy nie chcą zmieniać pracodawcy, a firma zyskuje stabilność kadry. Konkurencyjne firmy niskomarżowe w tym samym czasie ograniczają działalność lub się zamykają, bo nie są w stanie pozyskać pracownika za założony budżet.
Niedziela jest dla małych sklepów. Na Rejtana i Króla Zygmunta ruch w jeden dzien jak przez cały tydzień
Nie kupujcie w Biedronkach, Lidlu czy InterMarche i problem sam się rozwiąże. Upadną
Tomaszów miasto biedronek i innych sieciówek wiec jak tu mały sklepik ma się dorobić jeszcze pieprzą nie które głupie ludziska, że w biedronce najtaniej gdzie ceny już poszły do góry i jest tak samo drogo jak wszędzie, taniej może było na początku nie teraz.
Idź do Biedronki i wyrzuć z niej ludzi. Weź megafon i krzyknij, że to czy tamto jest tańsze w tym czy innym sklepie. Ludzie durne ty mądryTomaszów miasto biedronek i innych sieciówek wiec jak tu mały sklepik ma się dorobić jeszcze pieprzą nie które głupie ludziska, że w biedronce najtaniej gdzie ceny już poszły do góry i jest tak samo drogo jak wszędzie, taniej może było na początku nie teraz.
Boi się. Jeszcze mu ludzie wprdoląIdź do Biedronki i wyrzuć z niej ludzi. Weź megafon i krzyknij, że to czy tamto jest tańsze w tym czy innym sklepie. Ludzie durne ty mądry
Nie wiecie co piszecie.
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”