ekologia w Tomaszówku

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: wdychasz dymu » 4 gru 2010, o 07:57

Tyle się mówi w Tomaszówku o ekologii Natura 2000 chrząszcze, mrówki i inne żyjątka się chroni a ludzi się truje. Są wymogi, limity emisji spalin, każdy filtry zakłada większość mieszkańców jak deklaruje ogrzewa mieszkania gazem itp Ale aby się zaczął tylko sezon grzewczy to Tomaszówek zadymiony przynajmniej centrum miasta. Dym taki gryzący czasami ze ciężko oddychać i jakoś nikt się tym nie zainteresuje. Niby na śląsku zanieczyszczone powietrze ale przy Tomaszowie to tamte rejony się chowają. Niwa szukała czegoś co by wyróżniało Tomaszów Może dym jest tym czymś. I hasło: "Wal do Tomaszowa jak w dym bo dymu ci u nas dostatek".
Na górę

Postautor: Gość » 4 gru 2010, o 14:23

Sprawdzałem, mogę powiedzieć, że z palącego się węgla, który nam sprzedają też jest cholerny smród i to właśnie taki jak po paleniu śmieci. Nie wiem tylko dlaczego.
Na górę

Postautor: Gość » 4 gru 2010, o 14:28

Są wymogi, limity emisji spalin, każdy filtry zakłada większość mieszkańców jak deklaruje ogrzewa mieszkania gazem itp Ale aby się zaczął tylko sezon


Nie przesadzaj, kogo stać na ogrzewanie gazem, no, za małymi wyjątkami. A poza tym nie bądź taki delikatny. To normalne w takim okresie , że kominy dymią.
Na górę

Postautor: Gość » 4 gru 2010, o 19:12

Gość pisze:Są wymogi, limity emisji spalin, każdy filtry zakłada większość mieszkańców jak deklaruje ogrzewa mieszkania gazem itp Ale aby się zaczął tylko sezon


Nie przesadzaj, kogo stać na ogrzewanie gazem, no, za małymi wyjątkami. A poza tym nie bądź taki delikatny. To normalne w takim okresie , że kominy dymią.


Wszystkie osiedla bloki sa ogrzewane gazem. Normalne że jak jest ogień to jest i dym ale... Za czasów gdy wszystkie kotłownie osiedlowe były węglowe to nie było takiego smrodu i zadymienia. Dziś widziałem jak tumany dymu leciały z ulicy leśnej. Śmieci ludzie spalają. Teraz zawiane zimno to nie chce im się iść czy jechać aby podrzucić śmieci do lasu bądź osiedlowych kontenerów a tym bardziej zapłacić za wywóz śmieci to spalają i siwy dym. Powinny być za to surowe kary ale nie ma kto tego dopilnować bo straż miejska woli sobie zdjęcia aut popstrykać.
Na górę

Postautor: Palacz Ździchuuuu » 4 gru 2010, o 19:54

Ja tam na Leśnej nie mieszkam, ale pale butelkami ile wlezie. Palony Plastik daje zaj. ebi. ste ciepło - POLECAM :panzielony:
Jeszcze dobre są stare buty, opony samochodowe, połamane zabawki dzieci, szmaty, reklamówki, worki, gazety , styropian i inne fajne świństwa co dają po spaleniu ciepło, - czasami i węgiel .
Na górę

Postautor: Gość » 4 gru 2010, o 20:02

czy ja pale ?
pani kierowniczko ja pale cały czas na okrągło 8)
Na górę

Postautor: Gość » 4 gru 2010, o 20:04

Palacz Ździchuuuu pisze:Ja tam na Leśnej nie mieszkam, ale pale butelkami ile wlezie. Palony Plastik daje zaj. ebi. ste ciepło - POLECAM :panzielony:
Jeszcze dobre są stare buty, opony samochodowe, połamane zabawki dzieci, szmaty, reklamówki, worki, gazety , styropian i inne fajne świństwa co dają po spaleniu ciepło, - czasami i węgiel .


chyba mieszkasz po prawej stronie Leśnej od ul. Sienkiewicza a to już Pasieki
Na górę

Postautor: Gość » 4 gru 2010, o 20:16

Ludzie zarabiają po 1000zł. a tona węgla 800-850zł. to ty się dziwisz że palą czym się da ? Rudy podnosi podatki, vat, akcyze wszystko zap....... w góre a zarobki w miejscu jeszcze w tym zadu..... Tomaszowie to się dziwisz że ludzie wypalają śmieci ? Przynajmniej pare złatych na koszach zaoszczędzą .
Miej pretęsie do Władzy że pozwala ludziom żyćw nędzy zamiast ich odrazu DOBIĆ :evil:
Na górę

Postautor: Gość » 4 gru 2010, o 21:15

Gość pisze:Ludzie zarabiają po 1000zł. a tona węgla 800-850zł. to ty się dziwisz że palą czym się da ? Rudy podnosi podatki, vat, akcyze wszystko zap....... w góre a zarobki w miejscu jeszcze w tym zadu..... Tomaszowie to się dziwisz że ludzie wypalają śmieci ? Przynajmniej pare złatych na koszach zaoszczędzą .
Miej pretęsie do Władzy że pozwala ludziom żyćw nędzy zamiast ich odrazu DOBIĆ :evil:


To jest właśnie to - bieda i jeszcze raz bieda. Aby żyło nam się lepiej - nam to znaczy komu? wiadomo o co chodzi.
Na górę

Postautor: Gość » 5 gru 2010, o 18:48

Gość pisze:Ludzie zarabiają po 1000zł. a tona węgla 800-850zł. to ty się dziwisz że palą czym się da ? Rudy podnosi podatki, vat, akcyze wszystko zap....... w góre a zarobki w miejscu jeszcze w tym zadu..... Tomaszowie to się dziwisz że ludzie wypalają śmieci ? Przynajmniej pare złatych na koszach zaoszczędzą .
Miej pretęsie do Władzy że pozwala ludziom żyćw nędzy zamiast ich odrazu DOBIĆ :evil:


Ciekawa teoria władza zmusza ludzi do spalania śmieci i zatruwania powietrza.
Nie znajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania. I tak samo "Bieda" niskie zarobki nie usprawiedliwia egoizmu i zatruwania środowiska oraz zatruwania innych mieszkańców.
Jaka by nie była władza to w tym mieście gdzie ludzie rozumują jak ty nic nie zdziała można to porównać do walki z wiatrakami.
Na górę

Postautor: Gość » 13 lut 2020, o 12:48

Trucizny w jedzeniu,promieniwanie elektromagnetyczne z anten gsm i jeszcze toksyczne dymy z powietrzu.
Jak żyć?
Na górę

Postautor: Gość » 13 lut 2020, o 14:09

Żyj normalnie.Kwestią indywidualnych predyspozycji i odporności organizmu jest czy twój organizm przetrwa trucizny tego świata czy dostaniesz raka albo innej cholery i kiedy.
Na górę

Postautor: Gość » 14 lut 2020, o 13:02

Czyli :roll: radzisz aby sie nie przejmować :panzielony: bo jakoś to będzie bo być musi?
Zaiste, rada na miarę naszych czasów.
Na górę

Postautor: Gość » 6 mar 2020, o 20:04

Czyste powietrze to żaden problem. Wystarczy, że państwo pomoże finansowo zmienić obywatelom piece na drewno i węgiel na ogrzewanie prądem lub gazem i za połowę doplaci za rachunki i będzie czysto i ekologiczne. Chyba o to chodzi?
Na górę

Postautor: Gość » 6 mar 2020, o 20:31

Czyste powietrze to żaden problem. Wystarczy, że państwo pomoże finansowo zmienić obywatelom piece na drewno i węgiel na ogrzewanie prądem lub gazem i za połowę doplaci za rachunki i będzie czysto i ekologiczne. Chyba o to chodzi?
Ludzie od zamierzchłych czasów palil w domach węglem i drewnem, weźmy dla przykładu okres przed II wojną i nikt z tego powodu nie umierał na raka a piece nie były raczej 5 stopnia ekologiczności i dożywali późnej starości. Nas nie zabija dym z węgla czy drewna nas zabijają spaliny samochodów, chemia w żywności, cukier, to są główne przyczyny wpływające na nasz stan zdrowia. Sprzedajmy lasu i kopalnie niemcom a nagle nie będzie problemu smogu.
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”