Apel o zerwanie współpracy przez władze Tomaszowa z ukrainskimi miastami w których promuje się banderyzm

Sugestie oraz uwagi do władz miasta, powiatu i gminy.

Postautor: Gość » 16 sty 2020, o 20:31

„Wymrą świadkowie, młodzi nie będą pytać, bo nie będą wiedzieć i sprawa Wołynia zostanie zepchnięta na seminaria magisterskie na wydziałach historii.”.

https://radiopoznan.fm/informacje/histo ... 31y7fn3XHs
Na górę

Postautor: Gość » 22 sty 2020, o 17:52

Informując o święcie Ukraińców i rozpowszechniając ukraińską narrację historyczną portal Niezależna zilustrował swój artykuł mapą przedstawiająca nie rzeczywisty zasięg kontroli władz nieuznawanej Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej, która w listopadzie 1918 r. okupowała Lwów czego efektem był wybuch powstania polskich mieszkańców tego miasta, lecz mapę z oznaczeniem jako terytoriów ZURL wszystkich ziem do jakich roszczenia zgłaszali ukraińscy nacjonaliści, łącznie z częściami obecnego terytorium Polski, takimi jak Bieszczady czy Przemyśl z okolicą, które nie znalazły się pod ich kontrolą. Wywołało to zresztą krytyczne komentarze czytelników portalu zamieszczone pod opisywanym artykułem.

https://kresy.pl/wydarzenia/portal-saki ... ukraincow/
Na górę

Postautor: Gość » 26 sty 2020, o 16:21

Polacy, wspierając prozachodnie dążenia Kijowa, narobili sobie nowych kłopotów. Rosja jest dziś dużo bardziej zaangażowana w Europie Wschodniej, w tym militarnie, niż przed odsunięciem od władzy Wiktora Janukowycza. A taka sytuacja nie leży w najlepszym interesie Polski” – mówi w wywiadzie dla „DGP” czołowy amerykański politolog, prof. John Mearsheimer.


https://kresy.pl/wydarzenia/john-mearsh ... -klopotow/
Na górę

Postautor: Gość » 27 sty 2020, o 19:11

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przebywający w Polsce na uroczystościach 75 rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz spotkał się w poniedziałek z prezydentem Dudą. Zełenski zapowiedział po spotkaniu z Dudą, że Polska odnowi nagrobny pomnik OUN-UPA w Monastyrzu a polski prezydent złoży w tym roku wizytę na Ukrainie.

https://kresy.pl/wydarzenia/polska/zele ... onastyrzu/

Super. Już wiadomo na kogo w maju nie głosować :roll:
Na górę

Postautor: Gość » 27 sty 2020, o 20:22

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przebywający w Polsce na uroczystościach 75 rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz spotkał się w poniedziałek z prezydentem Dudą. Zełenski zapowiedział po spotkaniu z Dudą, że Polska odnowi nagrobny pomnik OUN-UPA w Monastyrzu a polski prezydent złoży w tym roku wizytę na Ukrainie.

https://kresy.pl/wydarzenia/polska/zele ... onastyrzu/

Super. Już wiadomo na kogo w maju nie głosować :roll:
Ja prdlę. Co ten Duda wyprawia w sprawie Ukrainy?
Na górę

Postautor: Gość » 27 sty 2020, o 21:06

A ekshumacje Polaków zamordowanych przez UPA Pan Duda załatwił? Nadal leżą w dołach śmierci
Na górę

Postautor: Gość » 29 sty 2020, o 11:46

Zmarłego weterana kolaboracyjnej ukraińskiej formacji ochotniczej, dywizji Waffen-SS Galizien, uroczyście pochowano w Alei Chwały w Stanisławowie (ob. Iwano-Frankiwsk). W pogrzebie wzięli udział mer miast, szef rady obwodowej i greckokatolicki arcybiskup, a także osoby w mundurach SS Galizien.


https://kresy.pl/wydarzenia/w-stanislaw ... zien-foto/
Na górę

Postautor: Gość » 30 sty 2020, o 11:10

TVN promuje ksenofobię i rasizm. Apel do mieszkańców Tomaszowa, zerwijmy współpracę i na znak protestu olejmy tę stację. Precz z ksenofobią, rasizmem i też z banderyzmem. Tylko my, czyści i nieskazitelni i patrioci. RM zawsze z nami.
Na górę

Postautor: Gość » 30 sty 2020, o 14:03

TVN promuje ksenofobię i rasizm. Apel do mieszkańców Tomaszowa, zerwijmy współpracę i na znak protestu olejmy tę stację. Precz z ksenofobią, rasizmem i też z banderyzmem. Tylko my, czyści i nieskazitelni i patrioci. RM zawsze z nami.
A mieszkańcy Tomaszowa współpracują z TVN? :P Marna prowokacja forumowy i jak zwykle głupia. Ty jesteś taki durny od dziecka?
Na górę

Postautor: Gość » 31 sty 2020, o 18:58

W procesji pogrzebowej uczestniczyły osoby ubrane w mundury nazistowskich formacji. Ramię w ramię szli z nimi duchowni Kościoła katolickiego obrządku greckokatolickiego, w tym arcybiskup Wołodymyr Wijtyszyn, wraz z klerykami z tamtejszego seminarium duchownego. Mułyk został pochowany w Alei Chwały cmentarza miejskiego.


https://prawy.pl/106511-gloryfikacja-ko ... -ukrainie/
Na górę

Postautor: Gość » 5 lut 2020, o 13:16

Podczas rozmowy dało się wyczuć, że chodziło o przyjrzenie się sytuacji pod kątem ewentualnych wpływów ze strony Rosji. Powiedziałem, że z perspektywy Jeleniej Góry bardziej zauważalny jest wpływ lobby ukraińskiego – mówi Kresom.pl Mariusz Gierus, radny z Jeleniej Góry, którego ABW pytało o sprawę zablokowania planów zawarcia umowy partnerskiej z miastami rządzonymi przez neobanderowców.

https://kresy.pl/wydarzenia/abw-wzywa-r ... derowcami/
Na górę

Postautor: Gość » 5 lut 2020, o 13:45

„Nasze poparcie dla Ukrainy jest bezwarunkowe i nie zależy od naszego dialogu historycznego – oświadczyła wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska”


I wszystko jasne. Tyle , że Ukraincy tacy bezwarunkowi nie są


"Rosyjskie czołgi będą pod Warszawą , a NATO narobi w spodnie" - takich słów użył ukraiński oligarcha Ihor Kołomojski, blisko związany z obecnym prezydentem Ukariny, w wywiadzie udzielonym dla "New York Times". Oligarcha przekonuje, że w wojnie z Rosją zginęło już 13 tys. Ukraińców. Twierdzi też, że jeśli Ukraina nie doczeka się wsparcia od Zachodu - zmieni front i wesprze Rosję.

Czytaj więcej na https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news- ... ign=chrome
Na górę

Postautor: Gość » 9 lut 2020, o 07:41

28 stycznia 2020 r. w Iwano-Frankiwsku (dawniej Stanisławów) odbył się pogrzeb Mychajło Mułyka – weterana ukraińskiej dywizji Waffen-SS „Hałyczyna” („Galizien”), odpowiedzialnej za zbrodnie wojenne na ludności polskiej.

Wzięli w nim udział przedstawiciele lokalnych władz miejskich i obwodowych z merem Rusłanem Marcinkiwem, z neobanderowskiej partii Swoboda, oraz szefem rady obwodu iwano-frankiwskiego Ołeksandrem Syczem na czele, a także greckokatolicki arcybiskup Wołodymyr Wijtyszyn, syn głównego dowódcy UPA Jurij Szuchewycz i osoby w historycznych mundurach Waffen-SS1. Zmarłego esesmana pochowano w specjalnej Alei Chwały jak bohatera narodowego. Czerwono-czarne flagi banderowskie są na tego typu uroczystościach na Ukrainie są już standardem. Osoby paradujące w oryginalnych mundurach Waffen-SS też nie są tam już rzadkością. Ale jednak to szokuje.

Szokuje dlatego, że miało to miejsce dzień po międzynarodowych uroczystościach 75-tej rocznicy wyzwolenia KL Auschwitz, w których uczestniczył prezydent Wołodymyr Zełenski. W każdym kraju europejskim jakakolwiek manifestacja publiczna z udziałem osób w mundurach hitlerowskich wywołałaby natychmiastową reakcję międzynarodowej opinii publicznej i przywódców państw demokratycznych. Zasada ta nie działa jednak w wypadku Ukrainy. Przywódcy USA i państw UE dyskretnie nie zauważają obecności w przestrzeni publicznej tego kraju symboliki nazistowskiej. Zwłaszcza nie zauważają tego przywódcy i politycy polscy oraz główne polskie media, które jako pierwsze powinny to zauważyć i nagłośnić. Potwierdza to moje wcześniejsze spostrzeżenie, że Ukraina otrzymała od Zachodu koncesję na nazizm w związku z rolą, jaką pełni w antyrosyjskiej polityce USA. Albowiem jedyną realną siłą antyrosyjską na Ukrainie są epigoni banderyzmu i nazizmu.


http://www.mysl-polska.pl/2188
Na górę

Postautor: Gość » 9 lut 2020, o 07:59

Po międzynarodowych uroczystościach w byłym KL Auschwitz odbyła się konferencja prasowa prezydentów Andrzeja Dudy i Wołodymyra Zełenskiego. Podczas tej konferencji Zełenski oświadczył, że „udało nam się obniżyć emocje wokół tragicznej przeszłości”. W jaki sposób? Czyżby Ukraina uznała odpowiedzialność OUN i UPA za ludobójstwo na narodzie polskim? Nie. Emocje „wokół tragicznej przeszłości” zostały obniżone w ten sposób, że strona polska „odnowi ukraińską mogiłę na wzgórzu Monastyrz” – oświadczył Zełenski [2].

Chodzi o pomnik UPA koło Werchraty w gminie Horyniec-Zdrój, którego odbudowy domagali się trzy miesiące temu działacze ukraińscy i proukraińscy z Polski. Jeśli jest to prawda, to jest to decyzja fatalna. Czy władze polskie nie rozumieją, że Rosja natychmiast wykorzysta to propagandowo? Skoro w Polsce stawiane są pomniku UPA, to znaczy, że jednak Polska miała coś wspólnego z nazizmem i wspieraniem Niemiec hitlerowskich, co od przełomu 2019/2020 r. sugerują niektóre rosyjskie media i niektóre osoby z rosyjskiego establishmentu.

Czy polskie władze nie rozumieją też, że odbudowa pomnika UPA na wzgórzu Monastyrz oznacza faktyczne uznanie przez stronę polską UPA za organizację „ukraińskiego ruchu wyzwoleńczego” – zgodnie z narracją banderowską – a nie organizację faszystowską, przestępczą i ludobójczą – zgodnie z prawdą historyczną? Tak to zostanie przedstawione na Ukrainie. Albo pomniki UPA, albo pamięć o ofiarach z Wołynia i Małopolski Wschodniej. Innego wyboru nie ma.

http://www.mysl-polska.pl/2188


"...Nie ma żadnej różnicy między ludobójcą niemieckim, sowieckim a ukraińskim, tym bardziej nie można zrozumieć relatywizowania zbrodni i dzielenia ofiar na te „lepsze” zastrzelone niemiecką czy sowiecką kulą i te „gorsze” zatłuczone banderowską siekierą..."
Na górę

Postautor: Mohort » 9 lut 2020, o 08:06

Po międzynarodowych uroczystościach w byłym KL Auschwitz odbyła się konferencja prasowa prezydentów Andrzeja Dudy i Wołodymyra Zełenskiego. Podczas tej konferencji Zełenski oświadczył, że „udało nam się obniżyć emocje wokół tragicznej przeszłości”. W jaki sposób? Czyżby Ukraina uznała odpowiedzialność OUN i UPA za ludobójstwo na narodzie polskim? Nie. Emocje „wokół tragicznej przeszłości” zostały obniżone w ten sposób, że strona polska „odnowi ukraińską mogiłę na wzgórzu Monastyrz” – oświadczył Zełenski [2].

Chodzi o pomnik UPA koło Werchraty w gminie Horyniec-Zdrój, którego odbudowy domagali się trzy miesiące temu działacze ukraińscy i proukraińscy z Polski. Jeśli jest to prawda, to jest to decyzja fatalna. Czy władze polskie nie rozumieją, że Rosja natychmiast wykorzysta to propagandowo? Skoro w Polsce stawiane są pomniku UPA, to znaczy, że jednak Polska miała coś wspólnego z nazizmem i wspieraniem Niemiec hitlerowskich, co od przełomu 2019/2020 r. sugerują niektóre rosyjskie media i niektóre osoby z rosyjskiego establishmentu.

Czy polskie władze nie rozumieją też, że odbudowa pomnika UPA na wzgórzu Monastyrz oznacza faktyczne uznanie przez stronę polską UPA za organizację „ukraińskiego ruchu wyzwoleńczego” – zgodnie z narracją banderowską – a nie organizację faszystowską, przestępczą i ludobójczą – zgodnie z prawdą historyczną? Tak to zostanie przedstawione na Ukrainie. Albo pomniki UPA, albo pamięć o ofiarach z Wołynia i Małopolski Wschodniej. Innego wyboru nie ma.

http://www.mysl-polska.pl/2188


"...Nie ma żadnej różnicy między ludobójcą niemieckim, sowieckim a ukraińskim, tym bardziej nie można zrozumieć relatywizowania zbrodni i dzielenia ofiar na te „lepsze” zastrzelone niemiecką czy sowiecką kulą i te „gorsze” zatłuczone banderowską siekierą..."


"...Polskiej opinii publicznej od lat podsuwana jest teza, że państwowy kult na Ukrainie OUN, UPA, dywizji Waffen-SS „Galizien” oraz takich postaci jak Stepan Bandera, Roman Szuchewycz, Mykoła Łebedź, czy Dmytro Kłaczkiwśki nie jest podobno antypolski i jest skierowany tylko przeciw Rosji (a nawet jeżeli byłby skierowany tylko przeciw Rosji, to jest to w porządku?).

Każdy kto zna historię wie czym był niemiecki nazizm i jego ukraiński odpowiednik w postaci banderowskiego odłamu Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i utworzonej przez niego Ukraińskiej Powstańczej Armii. Każdy kto zna historię wie, że OUN działała na terenie Kresów Wschodnich II Rzeczypospolitej, a OUN-B i UPA działały na terenie okupowanych przez Niemcy hitlerowskie ziem wschodnich II RP oraz południowo-wschodnich ziem Polski powojennej. Ich działalność była skierowana wyłącznie przeciw Polsce i narodowi polskiemu..."
Na górę


Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”