Tak mieli zamykac platfusow. zadnemu do tej pory wlos z glowy nie spadl.Ciekaw jestem co zrobi agitowany przez Pana Burmistrza poseł w sprawie Banasia ?
Nareszcie jest poseł z Tomaszowa
I nie spadnie, bo taki jest układ partyjny.
Przecież PiS i PO to to samo. Jedni tylko są bardziej "liberalni" (za ich rządów mniej historii w szkołach, mniej kościoła, większe zbliżenie z Niemcami, drudzy bardziej "konserwatywni" (więcej historii w szkole, więcej kościoła, zbliżenie z USA) i tyle
Nie postawili Ziobry przed Trybunałem Stanu bo wiedzieli, że nie można naruszać układu.
wydaje mi się, że nie tylko ptatfusów. PiSowców także., ale im włos z głowy nie spadnie , za afery. Bierecki, KNF Get Beck, i inne. teraz prezes NIK. mało [***]?
A tych z czterolistną koniczynkąwydaje mi się, że nie tylko ptatfusów. PiSowców także., ale im włos z głowy nie spadnie , za afery. Bierecki, KNF Get Beck, i inne. teraz prezes NIK. mało [***]?
Przecież ktoś wyżej napisał, że to jeden układ. Wy nam teraz tego nie zrobicie to my wam potem odpuścimy.wydaje mi się, że nie tylko ptatfusów. PiSowców także., ale im włos z głowy nie spadnie , za afery. Bierecki, KNF Get Beck, i inne. teraz prezes NIK. mało [***]?
https://www.kronikatygodnia.pl/wiadomos ... me-dotacje
Samorządowcy z powiatu dwa razy symbolicznie odebrali te same promesy na odbudowę dróg lokalnych w ramach Funduszu Dróg Samorządowych. Najpierw z rąk wojewody lubelskiego w Lublinie, potem w końcówce kampanii wyborczej z rąk starosty tomaszowskiego i posła Tomasza Zielińskiego.
Samorządowców zwołano nagle, niektórych telefonicznie, niektórych powiadomiono mejlem. Następnego dnia, 11 października, w Starostwie Powiatowym poseł Tomasz Zieliński (PiS) i wówczas kandydat na posła w imieniu wojewody lubelskiego Przemysława Czarnka wręczył zaproszonym samorządowcom promesy na dofinansowanie inwestycji w ramach Funduszu Dróg Samorządowych.
– Myślałem, że to już pieniądze z nowego jesiennego rozdania środków, o które wnioskowaliśmy. Nawet w urzędzie zdziwiliśmy, że tak szybko podjęto decyzję. A tu okazało się, że chodzi o środki, które już raz odbieraliśmy w Lublinie – nie ukrywa rozbawienia jeden z urzędników.
Dla wójtów i sekretarzy przygotowane były wydrukowane tablice z kwotą dotacji. Samorządowcy zapozowali do zdjęć i odjechali. Tym bardziej, że niektóre inwestycje, na które odebrali promesy zostały zakończone. Tak jak w gminie Rachanie, która otrzymała ponad 161 tys. zł na przebudowę kilometra drogi gminnej w Zwiartówku-Kolonii. Prace wykonano jeszcze we wrześniu, a odbiór końcowy i przekazanie do eksploatacji inwestycji miało miejsce 9 października.
Samorządowcy z powiatu dwa razy symbolicznie odebrali te same promesy na odbudowę dróg lokalnych w ramach Funduszu Dróg Samorządowych. Najpierw z rąk wojewody lubelskiego w Lublinie, potem w końcówce kampanii wyborczej z rąk starosty tomaszowskiego i posła Tomasza Zielińskiego.
Samorządowców zwołano nagle, niektórych telefonicznie, niektórych powiadomiono mejlem. Następnego dnia, 11 października, w Starostwie Powiatowym poseł Tomasz Zieliński (PiS) i wówczas kandydat na posła w imieniu wojewody lubelskiego Przemysława Czarnka wręczył zaproszonym samorządowcom promesy na dofinansowanie inwestycji w ramach Funduszu Dróg Samorządowych.
– Myślałem, że to już pieniądze z nowego jesiennego rozdania środków, o które wnioskowaliśmy. Nawet w urzędzie zdziwiliśmy, że tak szybko podjęto decyzję. A tu okazało się, że chodzi o środki, które już raz odbieraliśmy w Lublinie – nie ukrywa rozbawienia jeden z urzędników.
Dla wójtów i sekretarzy przygotowane były wydrukowane tablice z kwotą dotacji. Samorządowcy zapozowali do zdjęć i odjechali. Tym bardziej, że niektóre inwestycje, na które odebrali promesy zostały zakończone. Tak jak w gminie Rachanie, która otrzymała ponad 161 tys. zł na przebudowę kilometra drogi gminnej w Zwiartówku-Kolonii. Prace wykonano jeszcze we wrześniu, a odbiór końcowy i przekazanie do eksploatacji inwestycji miało miejsce 9 października.
Bo władza musi się lansować i pokazywać jaka jest skuteczna Mają świetne przykłady z komuny a ciemny lud to kupuje
kompromitacja posła zielińskiego
Dobre, trzy razy wręczac te same pieniądze..
Nie możne skompromitowany się kompromitować...kompromitacja posła zielińskiego
Jak u Barejihttps://www.kronikatygodnia.pl/wiadomos ... me-dotacje
Samorządowcy z powiatu dwa razy symbolicznie odebrali te same promesy na odbudowę dróg lokalnych w ramach Funduszu Dróg Samorządowych. Najpierw z rąk wojewody lubelskiego w Lublinie, potem w końcówce kampanii wyborczej z rąk starosty tomaszowskiego i posła Tomasza Zielińskiego.
Samorządowców zwołano nagle, niektórych telefonicznie, niektórych powiadomiono mejlem. Następnego dnia, 11 października, w Starostwie Powiatowym poseł Tomasz Zieliński (PiS) i wówczas kandydat na posła w imieniu wojewody lubelskiego Przemysława Czarnka wręczył zaproszonym samorządowcom promesy na dofinansowanie inwestycji w ramach Funduszu Dróg Samorządowych.
– Myślałem, że to już pieniądze z nowego jesiennego rozdania środków, o które wnioskowaliśmy. Nawet w urzędzie zdziwiliśmy, że tak szybko podjęto decyzję. A tu okazało się, że chodzi o środki, które już raz odbieraliśmy w Lublinie – nie ukrywa rozbawienia jeden z urzędników.
Dla wójtów i sekretarzy przygotowane były wydrukowane tablice z kwotą dotacji. Samorządowcy zapozowali do zdjęć i odjechali. Tym bardziej, że niektóre inwestycje, na które odebrali promesy zostały zakończone. Tak jak w gminie Rachanie, która otrzymała ponad 161 tys. zł na przebudowę kilometra drogi gminnej w Zwiartówku-Kolonii. Prace wykonano jeszcze we wrześniu, a odbiór końcowy i przekazanie do eksploatacji inwestycji miało miejsce 9 października.
Szafa gra.........
Nareszcie..........Szafa gra.........
Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”