Kolizja

Z notatnika strażaka, policjanta.

Postautor: Kierowca » 30 sie 2019, o 22:38

Zdarzenie z dnia dzisiejszego. Miałem zamiar jechać prosto przez skrzyżowanie, ale na Lwowskiej o tej porze (było ok. 14.30, na filmie zegar źle wskazuje godzinę, bo nie przestawiłem czasu na letni w marcu) jest ogromny ruch i wszyscy pędzą ponad 50 km/h.
Gdy robiła się luka, to była na tyle krótka, że ryzyko kolizji było spore.
Gdy zrozumiałem, że nie przejadę prosto, postanowiłem skręcić w prawo wjeżdżając na Lwowską, a tam na najbliższym skrzyżowaniu skręcić w lewo (kierowałem się na ul. Ściegiennego).
Z uwagi na to, że z lewej nadjeżdżał motorowerzysta jadąc Lwowską w kierunku "Szkociego Dołu" i był w odległości jakieś 30m ode mnie, włączyłem prawy kierunkowskaz i natychmiast ruszyłem, aby nie wymusić pierwszeństwa na motorowerzyście. Do głowy mi nie przyszło, że ktoś spróbuje
w tym samym momencie wbić się z mojej prawej strony. Zwróćcie uwagę jak jest wąsko. Kierowca Audi musiał wjechać prawym kołem na chodnik aby zmieścić się obok mnie.
Nastąpiła kolizja. Całe szczęście prędkość mojego auta i prędkość Audi były niewielkie, więc prawie nic się nie stało (kierowca Audi gwałtownie cofając zahaczył lekko o mój pojazd, w wyniku czego nastąpiło lekkie wgniecenie i przetarcie plastikowej listwy bocznej w moim pojeździe).
Nic się nie stało i dobrze. Dlaczego o tym piszę? - ku przestrodze, którą kieruję w szczególności do młodych, niedoświadczonych kierowców (kierowca Audi miał na moje oko ciut powyżej 20 lat).
Dodatkowo, po przeanalizowaniu w domu nagrań z kamer w moim samochodzie, rozeźliło mnie kłamstwo ze strony kierowcy Audi, który twierdził, że stał z prawej strony od jakiegoś czasu.
Na filmie wyraźnie widać, że bez zatrzymania wbił się na prawa stronę w chwili, gdy ja zmieniłem zamiar i po włączeniu prawego kierunkowskazu rozpocząłem manewr włączania się do ruchu.
Dorosłość, to nie tylko ukończone 18 lat. To przede wszystkim gotowość do ponoszenia konsekwencji za złe decyzje w każdym aspekcie życia człowieka. Złe decyzje zdarzają się każdemu, ale należy wtedy przyznać się do winy. Kłamstwo, a szczególnie bezczelne kłamstwo, to nie jest fundament do właściwego funkcjonowania w społeczeństwie.
I to kłamstwo pchnęło mnie do założenia tego tematu i napisania tego postu.

Poniżej link do filmu z tego zdarzenia.

https://youtu.be/iRJqw5DxP0Y
Na górę

Postautor: Gość » 31 sie 2019, o 10:39

Skoro miał Pan rejestrator czego Pan tego nie zweryfikował na miejscu?Po to w rejestratorach są wyświetlacze by można było pokazać co zaszło nawet samej policji.Domyślam się że nie robili sobie Panowie problemów i odjechaliście w swoje strony tylko czego teraz Pan Bogu Ducha winien musi teraz jeździć z uszkodzeniem bądź naprawiać samemu szkodę?Skoro już używamy wideo rejestratora uczmy się go obsługiwać a nie mieć bo mieć.Pozdrawiam i szerokośći
Na górę

Postautor: Gość » 31 sie 2019, o 11:12

Skoro miał Pan rejestrator czego Pan tego nie zweryfikował na miejscu?Po to w rejestratorach są wyświetlacze by można było pokazać co zaszło nawet samej policji.Domyślam się że nie robili sobie Panowie problemów i odjechaliście w swoje strony tylko czego teraz Pan Bogu Ducha winien musi teraz jeździć z uszkodzeniem bądź naprawiać samemu szkodę?Skoro już używamy wideo rejestratora uczmy się go obsługiwać a nie mieć bo mieć.Pozdrawiam i szerokośći
Potrafię obsługiwać rejestrator. Nie chodzi mi o wyegzekwowanie "sprawiedliwości", bo uszkodzenie jest znikome. Listwa ozdobna boczna jest lekko wgnieciona i zarysowana na długości ok. 20 cm. Koszt wymiany to kilkadziesiąt zł. Chodzi mi tylko o to kłamstwo ze strony kierującego Audi. Brzydzę się tym rodzajem unikania odpowiedzialności. Tak się nie robi. Skoro jestem mężczyzną, to nie bronię się łganiem, a przyjmuję z honorem odpowiedzialność za zaistniałą sytuację. To cecha ludzi uczciwych i honorowych. Postawa tego kierowcy i chęć ostrzeżenia innych, aby w ten sposób nie postępowali na skrzyżowaniach z jednym pasem w każdą stronę (często widzę takie zachowanie kierowców w TL) było powodem założenia tego tematu i pokazania filmu. Zakładam, że sprawcę tej kolizji wczorajsza sytuacja czegoś nauczyła. Niechby jeszcze inni jeżdżący w ten sposób wyciągnęli poprawny wniosek. Wówczas całe wczorajsze zdarzenie będzie miało dobry finał. A listwę może kiedyś wymienię. To nie problem. Dzięki za post i zrozumienie. Pozdrawiam serdecznie.
Na górę

Postautor: Gość » 31 sie 2019, o 13:13

Skoro miał Pan rejestrator czego Pan tego nie zweryfikował na miejscu?Po to w rejestratorach są wyświetlacze by można było pokazać co zaszło nawet samej policji.Domyślam się że nie robili sobie Panowie problemów i odjechaliście w swoje strony tylko czego teraz Pan Bogu Ducha winien musi teraz jeździć z uszkodzeniem bądź naprawiać samemu szkodę?Skoro już używamy wideo rejestratora uczmy się go obsługiwać a nie mieć bo mieć.Pozdrawiam i szerokośći
Potrafię obsługiwać rejestrator. Nie chodzi mi o wyegzekwowanie "sprawiedliwości", bo uszkodzenie jest znikome. Listwa ozdobna boczna jest lekko wgnieciona i zarysowana na długości ok. 20 cm. Koszt wymiany to kilkadziesiąt zł. Chodzi mi tylko o to kłamstwo ze strony kierującego Audi. Brzydzę się tym rodzajem unikania odpowiedzialności. Tak się nie robi. Skoro jestem mężczyzną, to nie bronię się łganiem, a przyjmuję z honorem odpowiedzialność za zaistniałą sytuację. To cecha ludzi uczciwych i honorowych. Postawa tego kierowcy i chęć ostrzeżenia innych, aby w ten sposób nie postępowali na skrzyżowaniach z jednym pasem w każdą stronę (często widzę takie zachowanie kierowców w TL) było powodem założenia tego tematu i pokazania filmu. Zakładam, że sprawcę tej kolizji wczorajsza sytuacja czegoś nauczyła. Niechby jeszcze inni jeżdżący w ten sposób wyciągnęli poprawny wniosek. Wówczas całe wczorajsze zdarzenie będzie miało dobry finał. A listwę może kiedyś wymienię. To nie problem. Dzięki za post i zrozumienie. Pozdrawiam serdecznie.
Hm... czyli jak Pana ktoś okłamie w życiu codziennym to też Pan na forum opisze sytuację? Skoro już ,,brzydzi się,, Pan kłamstwem to dla zasady trzeba by było ukarać takiego kierowcę,żeby nie myślał że mu uszło to na sucho.Dlatego tym bardziej nie wiadomo o co Panu chodzi,pokazanie samej sytuacji ,wkurzenie się o to że ktoś kłamał i opisanie tego na forum czemu właściwie ma służyć?Pana odczucia honoru i odpowiedzialności w tych czasach nie mają miejsca gdzie wszędzie każdy chce na kimś zarobić,oszukać,okantować począwszy od firm po zwykłych ludzi.Każdy dba o swój interes koleś czując że może ponieść koszta po prostu zaczął się migać a Pan chcąc być honorowy stracił te kilkadziesiąt złoty na tą listwę,czyli kto w tym starciu ucierpiał?Skoro kłamał to trzeba było być konsekwentnym i wezwać policję,sprawdzić nagranie i obyło by się bez oburzenia że ktoś kłamie,nie jest honorowy-takie są czasy,Pan się chyba wczoraj nie urodził?
Na górę

Postautor: Gość » 31 sie 2019, o 13:58




Hm... czyli jak Pana ktoś okłamie w życiu codziennym to też Pan na forum opisze sytuację? Skoro już ,,brzydzi się,, Pan kłamstwem to dla zasady trzeba by było ukarać takiego kierowcę,żeby nie myślał że mu uszło to na sucho.Dlatego tym bardziej nie wiadomo o co Panu chodzi,pokazanie samej sytuacji ,wkurzenie się o to że ktoś kłamał i opisanie tego na forum czemu właściwie ma służyć?Pana odczucia honoru i odpowiedzialności w tych czasach nie mają miejsca gdzie wszędzie każdy chce na kimś zarobić,oszukać,okantować począwszy od firm po zwykłych ludzi.Każdy dba o swój interes koleś czując że może ponieść koszta po prostu zaczął się migać a Pan chcąc być honorowy stracił te kilkadziesiąt złoty na tą listwę,czyli kto w tym starciu ucierpiał?Skoro kłamał to trzeba było być konsekwentnym i wezwać policję,sprawdzić nagranie i obyło by się bez oburzenia że ktoś kłamie,nie jest honorowy-takie są czasy,Pan się chyba wczoraj nie urodził?

Widzę, że jesteśmy z różnych "galaktyk". Piętnuję kłamstwo, manipulację, "mijanie się z prawdą",... za każdym razem, gdy mnie to spotka. Nie każde kłamstwo należy natychmiast nagłaśniać publicznie. Proszę się wczytać w mój pierwszy post - miał być też ostrzeżeniem dla innych "Hołowczyców", aby tak nie jeździli jak ten z Audi. Dysponowałem nagraniami z dwóch kamer, więc pokazałem jak to wyglądało. To ja niby źle zrobiłem? Miałem wzywać Policję do błahej sprawy? W październiku 2017 r. na ulicy Zamojskiej najechał na mnie z tyłu też taki "mistrz kierownicy" w wieku 19 lat. Całe szczęście, że "podróżował" autem Daewoo Tico i mam zaczepiony hak holowniczy. Uratowało to mnie przed większymi uszkodzeniami. Był późny wieczór (ok. 19.00) więc uszkodzeń nie było za dużo widać. Dopiero następnego dnia mogłem się przekonać o rozmiarze szkód. Moje auto to Opel Zafira, więc nie jest to zupełnie mikrus wśród samochodów. Wtedy wezwałem Policję. Czekałem na patrol prawie godzinę. Powiat tomaszowski miał wtedy mało zatrudnionych policjantów (dzisiaj pewnie jest jeszcze gorzej). Jeden radiowóz obsługiwał wtedy bardzo duży obszar powiatu. Dlatego teraz, po bieżącej ocenie uszkodzeń, nie zdecydowałem się na wezwanie Policji, bo wg mnie nie było do czego. Temat założyłem ku przestrodze i żeby zawstydzić kierującego. Ale widzę, że wyznajemy różne zasady i wartości, dlatego zaczynam wątpić, że moje "przesłanie" trafi do właściwych osób. Do inteligentnych pewnie trafiło, ale bardziej mi zależy na tych innych. To oni szkodzą społeczeństwu i co gorsza - jest ich zdecydowanie więcej. Ale dziękuję i za taki komentarz. Ja też ciągle poznaję ludzi i uczę się żyć wśród nich.
Na górę

Postautor: Gość » 1 wrz 2019, o 09:27

Ma pan rację co do "roszczeń "itd.
tylko jedno (ALE)

- w TL jest tylko 3skrzyżowania na Lwowskiej z wyznaczonymi pasami ruchu .
Zakładając że na co 5(nie na każdym jest miejsce) z podporzadkowanej jakiś uparty kierowca zechce skręcić w lewo tego z tylu szlak trafil po 10min. i następny koreczek na 300m.
-Bardziej ogarnieci kierowcy (bez obrazy)rzadko próbują skręcać w lewo w TL (Lwowska) raczej tak jak sam autor posta (prawo i lewo)

Kończąc wina młodego oczywista (za szybko to zrobił)

Ale Ale..tłumaczenie ze 1 pas ruchu -to czemu pojazd staną przy osi jezdni? Akurat to skrzyz.jest bardzo szer.młody miał dość miejsca aby wjechać i nie stać z tylu obserwując ruch na Lwowskiej .Obstawiam że Pan włączył kierunek w ostatniej chwili A mlokos nie zauważył TYLKO JEGO TLUMACZENIE??

Jeżdżąc tamtędy codziennie nieraz musiałem stać 10-15 bo ktoś skręca w lewo o15 -17godz.
NIEWYKONALNE.
Na górę

Postautor: Gość » 2 wrz 2019, o 08:45

Ma pan rację co do "roszczeń "itd.
tylko jedno (ALE)

- w TL jest tylko 3skrzyżowania na Lwowskiej z wyznaczonymi pasami ruchu .
Zakładając że na co 5(nie na każdym jest miejsce) z podporzadkowanej jakiś uparty kierowca zechce skręcić w lewo tego z tylu szlak trafil po 10min. i następny koreczek na 300m.
-Bardziej ogarnieci kierowcy (bez obrazy)rzadko próbują skręcać w lewo w TL (Lwowska) raczej tak jak sam autor posta (prawo i lewo)

Kończąc wina młodego oczywista (za szybko to zrobił)

Ale Ale..tłumaczenie ze 1 pas ruchu -to czemu pojazd staną przy osi jezdni? Akurat to skrzyz.jest bardzo szer.młody miał dość miejsca aby wjechać i nie stać z tylu obserwując ruch na Lwowskiej .Obstawiam że Pan włączył kierunek w ostatniej chwili A mlokos nie zauważył TYLKO JEGO TLUMACZENIE??

Jeżdżąc tamtędy codziennie nieraz musiałem stać 10-15 bo ktoś skręca w lewo o15 -17godz.
NIEWYKONALNE.
Kolego co by nie mówić przepisy są jednoznaczne,pas ruchu był jeden,jeżeli nie ma wyznaczonego dodatkowego do skrętu w prawo audi nie miało prawa się tam znaleść!Koleś nagrywający to zdarzenie mógł przecież być ustawiony do osi jezdni z zamiarem skrętu w lewo bądź jazdy na wprost ale z racji niemożliwości przejazdu ze względu na duży ruch po prostu mógł zmienić decyzję i odbić w prawo.Wydaje mi się iż zarządca drogi świadomie nie wyznaczył tam pasów do skrętu gdyż dopiero był by problem gdy taka osoba skręcająca w lewo chciała by zmienić pas na skręt w prawo a za nim była by już kolejka.Reasumując kierowca audi nie powinien się tam znaleść nawet gdy miał dość miejsca
Na górę

Postautor: gosl » 2 wrz 2019, o 11:40

Autorze tematu, radzę zapoznać się przepisami PoRD i naukę zacząć od siebie, a nie oskarżać osoby, które jechały prawidłowo.
Winnym kolizji jesteś TYLKO I WYŁĄCZNIE TY!!!
W miejscu zdarzenia jest na tyle szeroko, że mieszczą się dwa pojazdy, czyli są DWA niewyznaczone pasy ruchu.
Definicja zawarta w art. 2 pkt. 7 ustawy – Prawo o ruchu drogowym mówi, że pas ruchu to każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi.
Czyli, pas ruchu istnieje nawet wówczas, jeśli nie jest wyznaczony znakami poziomymi czy pionowymi. Jedynym wyznacznikiem jest, by mieścił się na nim rząd pojazdów wielośladowych. Jeśli dwa pojazdy wielośladowe mogą się poruszać obok siebie, to znaczy, że mamy do czynienia z dwoma pasami ruchu.
Kolejna kwestia to ustawienie pojazdu podczas wykonywania manewru skręcania.
Zgodnie z art.22 pkt. 2 ustawy PoRD:
Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
1) do prawej krawędzi jezdni – jeżeli zamierza skręcić w prawo;
2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi – jeżeli zamierza skręcić w lewo.

Trzeba było wezwać policję, to byś się przekonał o swojej "niewinności" otrzymując mandat, ewentualnie skierowaniem przeciwko Tobie sprawy do sądu.
Na górę

Postautor: gosl » 2 wrz 2019, o 11:54

przepisy są jednoznaczne,pas ruchu był jeden,jeżeli nie ma wyznaczonego dodatkowego do skrętu w prawo audi nie miało prawa się tam znaleść!
Wskaż mi ten przepis w ustawie PoRD.
Na górę

Postautor: Gość » 2 wrz 2019, o 14:37

przepisy są jednoznaczne,pas ruchu był jeden,jeżeli nie ma wyznaczonego dodatkowego do skrętu w prawo audi nie miało prawa się tam znaleść!
Wskaż mi ten przepis w ustawie PoRD.
Przecież wskazał,w poście powyżej.
Na górę

Postautor: gosl » 2 wrz 2019, o 15:14



Wskaż mi ten przepis w ustawie PoRD.
Przecież wskazał,w poście powyżej.
Gdzie wskazał?

Kilka postów wyżej podałem konkretne przepisy, mówiące, że kierowca audi nie popełnił żadnego wykroczenia i miał prawo tam podjechać.
Gdzie są te "jednoznaczne przepisy" wg, których nie mógł? Proszę o podanie konkretnych artykułów z ustawy PoRD, a nie widzimisię.

Jeszcze raz napiszę: WINNYM ZDARZENIA JEST KIEROWCA AUTA Z KAMERĄ.
Na górę

Postautor: gosl » 2 wrz 2019, o 15:21

Samozaoranie autora wątku: LEVEL MASTER
Na górę

Postautor: Gość » 2 wrz 2019, o 16:47

Klasyczna zmiana decyzji bez przemyślenia i sprawdzenia sytuacji w lusterkach. Jest jeszcze coś takiego jak zachowanie szczególnej ostrożności przy wykonywaniu każdego manewru.

Nurtująca jest jedna kwestia, czy można udostępniać publicznie tego typu nagrania z zapisem dźwięku który w jakiś sposób umożliwia identyfikację drugiej strony bez wyrażenia jej zgody, szczególnie oskarżając ją nie udowadniając wcześniej winy
Na górę

Postautor: Gość » 2 wrz 2019, o 19:41

Jeśli dwa pojazdy wielośladowe mogą się poruszać obok siebie, to znaczy, że mamy do czynienia z dwoma pasami ruchu.
Co to znaczy mogą się poruszać obok siebie? Wystarczy, że się zmieszczą obok siebie i już automatycznie można mówić o dwóch pasach ruchu? czyli takie Tico i Seicento mieszczą się na danym pasie obok siebie i już są dwa pasy ruchu?

Pas ruchu
Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie, minimalna szerokość pasa ruchu zależy od kategorii drogi i wynosi od 2,50 m (drogi dojazdowe) do 3,75 m (autostrady poza terenem zabudowanym).
Na górę

Postautor: gosl » 2 wrz 2019, o 21:50

Jeśli dwa pojazdy wielośladowe mogą się poruszać obok siebie, to znaczy, że mamy do czynienia z dwoma pasami ruchu.
Co to znaczy mogą się poruszać obok siebie? Wystarczy, że się zmieszczą obok siebie i już automatycznie można mówić o dwóch pasach ruchu? czyli takie Tico i Seicento mieszczą się na danym pasie obok siebie i już są dwa pasy ruchu?

Pas ruchu
Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie, minimalna szerokość pasa ruchu zależy od kategorii drogi i wynosi od 2,50 m (drogi dojazdowe) do 3,75 m (autostrady poza terenem zabudowanym).


Jeśli obok siebie mieszczą się dwa pojazdy, mamy dwa pasy ruchu.
Jeszcze raz podam definicję z ustawy Prawo o Ruchu Drogowym: art. 2 pkt. 7 - pas ruchu to każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi.
Wynika stąd, że pas może być oznaczony znakami (linie na jezdni), ale nie musi. Jeżeli na jezdni nie są oznaczone pasy ruchu, ale jej szerokość pozwala na równoległe poruszanie się dwóch rzędów pojazdów wielośladowych, to taka jezdnia ma dwa pasy ruchu. Obowiązkiem kierującego jest uzmysłowić sobie ich przebieg i zajmować tylko jeden pas.

https://s6.ifotos.pl/img/0006KAL93_qssnaex.jpg
Na górę


Wróć do „Zdarzenia”