Apel o zerwanie współpracy przez władze Tomaszowa z ukrainskimi miastami w których promuje się banderyzm

Sugestie oraz uwagi do władz miasta, powiatu i gminy.

Postautor: Gość » 23 maja 2019, o 21:17

Zbrodnia ludobójstwa na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej, po ponad siedemdziesięciu latach od bolesnych wydarzeń, jest tematem mało znanym w przestrzeni Europy i świata. Mało znanym pod względem Genocidum atrox. Poprawność polityczna od lat zakazuje elitom posługiwania się tym terminem. Kresowiacy mówią wprost: nad pamięć o polskiej martyrologii przedkłada się doraźną politykę, często niezgodną z naszym interesem narodowym. Dochodzą do tego roszczenia terytorialne wysuwane w kierunku Polski – inkorporacja dziewiętnastu polskich powiatów – od Podlasia, Lubelszczyzny, Chełmszczyzny, Przemyśla i dalej.

Zbrodnia Wołyńska to nasza tragiczna w doświadczenia historia. Polska i Polacy nigdy nie zostali przeproszeni za tę okrutną zbrodnię. Polityka międzynarodowa powinna opierać się na prawdzie. Tej prawdy nie chcą uznać na Ukrainie. Zatrważające jest to, że w Polsce żyją Ukraińcy wyznający ideologię OUN-UPA, są masowo przyjmowani przez obecny rząd w Polsce. Na Ukrainie, ulicami Kijowa, przechodzą cyklicznie marsze ku czci Bandery, podczas których niesione są pochodnie na wzór tych, którymi podpalano polskie wsie na Wołyniu i Małopolsce, wznoszone są dumnie hasła typu: „Bandera bohater”, „Śmierć przeciwnikom OUN i UPA”, „Sława Ukrainie”. Obecnie jest to już potężny ruch. Dlatego uważam, że Polska nie powinna współpracować, pomagać finansowo Ukrainie, jeżeli ta nie zrobi rachunku sumienia. Dopóki nie będziemy mieć silnego rządu bez zależności i uległości, dopóty będą nas rozgrywać wszyscy dookoła.

https://konserwatyzm.pl/pis-ulegnie-sta ... marciniuk/
Na górę

Postautor: Mohort » 24 maja 2019, o 05:31

Rada Miasta Tomaszów Lubelski wspólnie z mieszkańcami protestuje przeciw nadaniu honorowego obywatelstwa przez samorząd partnerskiego miasta Żółkiew Stepanowi Banderze.

Pamiętamy, że stał on na czele oddziałów OUN-UPA, które zgładziły wiele tysięcy Polaków. Nawet najpiękniejsza idea, jaką jest. walka o niepodległość swego narodu nie usprawiedliwia mordowania bezbronnych sąsiadów innej narodowości. Zła, nienawiści, doznanych krzywd nie można przykrywać płaszczem bohaterstwa czy patriotyzmu.


https://wpolityce.pl/polityka/115317-ra ... i-banderze


To w 2011 roku Bandera był inny? :shock:
Na górę

Postautor: Gość » 24 maja 2019, o 09:09

Rada Miasta Tomaszów Lubelski wspólnie z mieszkańcami protestuje przeciw nadaniu honorowego obywatelstwa przez samorząd partnerskiego miasta Żółkiew Stepanowi Banderze.

Pamiętamy, że stał on na czele oddziałów OUN-UPA, które zgładziły wiele tysięcy Polaków. Nawet najpiękniejsza idea, jaką jest. walka o niepodległość swego narodu nie usprawiedliwia mordowania bezbronnych sąsiadów innej narodowości. Zła, nienawiści, doznanych krzywd nie można przykrywać płaszczem bohaterstwa czy patriotyzmu.


https://wpolityce.pl/polityka/115317-ra ... i-banderze


To w 2011 roku Bandera był inny? :shock:
co się zmieniło?
Na górę

Postautor: Gość » 24 maja 2019, o 21:17

W czwartek Stanisławowie (obecnie Iwano-Frankiwsku) na Ukrainie uroczyście odsłonięto pomnik Romana Szuchewycza – głównodowodzącego UPA odpowiedzialnego za ludobójstwo na Polakach. Uroczystość odbyła się z okazji banderowskiego Dnia Bohaterów.

https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukr ... oto-video/
Na górę

Postautor: Gość » 25 maja 2019, o 11:30

Apelowanie do władz w Tomaszowie w tym temacie jest tak samo skuteczne, jak apelowanie do hierarchów Kk, aby sami wyplenili zło, do którego sami często przyłożyli rękę.
Jeśli tego nie wymuszą pracodawcy naszych "miłościwie nam panujących" (społeczeństwo), sami tego nie zrobią. Ważniejsze jest dla nich (sprawujących władzę) dyrektywa odgórna, niż wola tych, którzy ich utrzymują. I nie ma tu znaczenia kto "siedzi na tronie". Taki śmieszny i obłudny (jak dla mnie) rodzaj "demokracji". Jesteśmy suwerenem tylko w okresie wyborów, a "pomiędzy" tylko "ciemną masą" albo "ciemnym ludem, który kupi wszystko", czyli takim współczesnym rodzajem niewolnika, który ma słuchać, nie dyskutować i płacić podatki, a nie wskazywać co jest dla niego (ogółu) dobre i sprawiedliwe.
"Władza wie lepiej i nawet sama się wyżywi". "Urban wiecznie żywy".
Na górę

Postautor: Gość » 25 maja 2019, o 13:00

To może jakaś petycja do władz miasta?
Na górę

Postautor: Mohort » 26 maja 2019, o 21:39

W niedzielę we Lwowie odbyły się uroczystości z okazji tzw. Dnia Bohaterów, święta ustanowionego przez banderowców w 1941 roku. Mimo że nie jest to na Ukrainie oficjalne święto, we Lwowie w jego obchodach wzięły władze państwowe i samorządowe.

https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukr ... oto-video/
Na górę

Postautor: Gość » 28 maja 2019, o 13:58

W czwartek na skwerze nieopodal gimnazjum nr 2 w Iwano-Frankowsku (za czasów polskich – Stanisławów) odsłonięto pomnik Romana Szuchewycza.
W czasie wojny służył on. m.in. jako kapitan w niemieckim 201 Batalionie Schutzmannschaft złożonym z byłych ukraińskich żołnierzy batalionów Roland i Nachtigall. Zdaniem ukraińskiego politologa Ołeksija Martynowa i historyka Adolfa Kondrackiego Batalion 201 wziął udział w represyjno-pacyfikacyjnych akcjach na Wołyniu i na Białorusi w których popełnił zbrodnie na żydowskiej, białoruskiej i ukraińskiej ludności cywilnej. Obaj obarczają batalion winą za pacyfikację ukraińskiej wsi Kortelisy (22 września 1942 r.) i twierdzą, że jego żołnierze spalili tam żywcem 2875 osób.

Jako główny dowódca UPA, Szuchewycz ponosi bezpośrednią odpowiedzialność za zaakceptowanie rzezi wołyńskiej jako taktyki UPA przeciwko Polakom i przeprowadzenie ludobójczej czystki etnicznej w Małopolsce Wschodniej na polskiej ludności cywilnej.


https://dzienniknarodowy.pl/ukraina-sta ... uUF6N_dBo0
Na górę

Postautor: Gość » 1 cze 2019, o 21:22

Szef MSZ Jacek Czaputowicz podczas wizyty na Ukrainie spotkał się przede wszystkim z nowym prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Koncentrował się na podkreślaniu polskiego wsparcia na rzecz Ukrainy. Według dostępnych relacji w ogóle nie poruszył kwestii dotyczących mieszkających tam Polaków czy polityki historycznej i tożsamościowej.


https://kresy.pl/wydarzenia/szef-msz-sp ... -podniosl/

przykład idzie z góry :roll:
Na górę

Postautor: Gość » 4 cze 2019, o 22:44

Ukraina - jedyny sąsiad zakazujący ekshumacji pomordowanych Polaków
Nikt w Polsce nie potrafi zrozumieć jak to jest możliwe, że państwo, z którym utrzymujemy bardzo dobre stosunki, w imieniu którego występujemy na arenie europejskiej, gdzie każdego dnia okazujemy wsparcie w bardzo różnych dziedzinach, nagle blokuje nam czynności, które nie powinny budzić jakichkolwiek kontrowersji – stwierdził.

https://dorzeczy.pl/kraj/45394/Prof-Szw ... ateli.html
Na górę

Postautor: Gość » 5 cze 2019, o 21:56

Mimo popierania „integralności terytorialnej” Ukrainy w jej konflikcie z Moskwą, co naraża na szwank kruche relacje polsko-rosyjskie, u naszych wschodnich sąsiadów trwa poniżanie narodu polskiego. Na polskiej szkole imienia św. Marii Magdaleny we Lwowie wciąż wisi popiersie banderowskiego zbrodniarza, dowódcy UPA Romana Szuchewycza.


https://medianarodowe.com/lwow-popiersi ... kole-foto/
Na górę

Postautor: Gość » 11 cze 2019, o 10:23

Apele nic nie dadzą. Taka jest "polityka historyczna" :roll:

Beata Mazurek, wicemarszałek Sejmu i rzecznika klubu PiS powiedziała na Ukrainie, że Polska jest strategicznym partnerem Ukrainy i mimo trudnych kwestii historycznych przeszłość nie powinna przesłaniać przyszłości między dwoma krajami i wzywa, by zostawić historię historykom.

https://kresy.pl/wydarzenia/beata-mazur ... istorykom/


Prezes IPN Jarosław Szarek powiedział w wywiadzie dla ukraińskiej agencji informacyjnej Ukrinform, że polskie władze są gotowe do rozmowy ze stroną ukraińską na temat odbudowania pomnika UPA znajdującego się na górze Monastyr w pobliżu Werchraty. kresy.pl


"Trudno wierzyć Polakom, gdy twierdzą, że w sprawie Katynia czy wypędzeń chodzi im tylko o prawdę, nie o politykę, skoro w stosunkach z Ukrainą jednoznacznie rezygnują z prawdy właśnie w imię polityki". R. Ziemkiewicz
Na górę

Postautor: Gość » 18 cze 2019, o 08:36

Apele nic nie dadzą. Taka jest "polityka historyczna" :roll:

Beata Mazurek, wicemarszałek Sejmu i rzecznika klubu PiS powiedziała na Ukrainie, że Polska jest strategicznym partnerem Ukrainy i mimo trudnych kwestii historycznych przeszłość nie powinna przesłaniać przyszłości między dwoma krajami i wzywa, by zostawić historię historykom.

https://kresy.pl/wydarzenia/beata-mazur ... istorykom/


Prezes IPN Jarosław Szarek powiedział w wywiadzie dla ukraińskiej agencji informacyjnej Ukrinform, że polskie władze są gotowe do rozmowy ze stroną ukraińską na temat odbudowania pomnika UPA znajdującego się na górze Monastyr w pobliżu Werchraty. kresy.pl


"Trudno wierzyć Polakom, gdy twierdzą, że w sprawie Katynia czy wypędzeń chodzi im tylko o prawdę, nie o politykę, skoro w stosunkach z Ukrainą jednoznacznie rezygnują z prawdy właśnie w imię polityki". R. Ziemkiewicz

Przecież stracilibyśmy dostep do najnowszych ukrainskich technologii :roll:
Na górę

Postautor: Gość » 18 cze 2019, o 09:03

Apele nic nie dadzą. Taka jest "polityka historyczna" :roll:

Beata Mazurek, wicemarszałek Sejmu i rzecznika klubu PiS powiedziała na Ukrainie, że Polska jest strategicznym partnerem Ukrainy i mimo trudnych kwestii historycznych przeszłość nie powinna przesłaniać przyszłości między dwoma krajami i wzywa, by zostawić historię historykom.

https://kresy.pl/wydarzenia/beata-mazur ... istorykom/


Prezes IPN Jarosław Szarek powiedział w wywiadzie dla ukraińskiej agencji informacyjnej Ukrinform, że polskie władze są gotowe do rozmowy ze stroną ukraińską na temat odbudowania pomnika UPA znajdującego się na górze Monastyr w pobliżu Werchraty. kresy.pl


"Trudno wierzyć Polakom, gdy twierdzą, że w sprawie Katynia czy wypędzeń chodzi im tylko o prawdę, nie o politykę, skoro w stosunkach z Ukrainą jednoznacznie rezygnują z prawdy właśnie w imię polityki". R. Ziemkiewicz

Przecież stracilibyśmy dostep do najnowszych ukrainskich technologii :roll:
Dużo tu na forum Ukraińców?
Na górę

Postautor: Gość » 24 cze 2019, o 13:43

Kołchozowe pole, na którym maszyny rolnicze co i rusz zahaczają o ludzkie kości. Las, w którym – niespodziewanie – rośnie kilka owocowych drzewek. Samotny krzyż. Przed wojną na Wołyniu istniało około 2500 polskich miejscowości. Co po nich pozostało?


Nacjonaliści zamierzali nie tylko pozbyć się z Wołynia samych Polaków. Chcieli sprawić, by nie przetrwał po nich żaden ślad. Dmytro Kłaczkiwśki, w tajnej dyrektywie z czerwca 1943 r., pisał: „Tej walki nie możemy przegrać i za każdą cenę trzeba osłabić polskie siły. Leśne wsie oraz wioski położone obok leśnych masywów powinny zniknąć z powierzchni ziemi”. O tym, że dyrektywa była pieczołowicie wykonywana, świadczyły nie tylko zgliszcza, ale i meldunki członków UPA. Jak ten z września 1943 roku, kierowany przez dowódcę kurenia „Łysoho” do przywódców OUN:

[…] 29 sierpnia 1943 r. przeprowadziłem akcję we wsiach Wola Ostrowiecka i Ostrówki głowniańskiego rejonu. Zlikwidowałem wszystkich Polaków od małego do starego. Wszystkie budynki spaliłem, mienie i chudobę zabrałem dla potrzeb kurenia.



https://twojahistoria.pl/2018/07/25/co- ... anvAAl57-Q
Na górę


Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”