Co to za pościg ulicami TL

Z notatnika strażaka, policjanta.

Postautor: Gość » 11 cze 2017, o 20:03

Szukał gość śmierci. Na odcinku drogi na której zginął urządzał sobie wyścigi 250 km/h
testy -299 km/h całkiem nieźle (filmy na you tube) Gość,który wyjeżdżał nie zauważył 2 ścigających się.
Wyskoczyli z za górki. Jednemu się udało, drugi nie miał miejsca i zahaczył o tylni zderzak.Powrócił ten pierwszy,
znalazł się ktoś jeszcze. Dzwonili z komórki właściciela BMW ponieważ był on w ogromnym szoku nie mógł nawet
zadzwonić. W tym szoku wsiadł w samochód i odjechał (był trzeźwy) a teraz siedzi. Kto tu był bandytą ?
Na górę

Postautor: Gość » 11 cze 2017, o 20:12

Dajcie linki do jego szaleństw na motocyklu.
Na górę

Postautor: Gość » 11 cze 2017, o 21:51

Dajcie linki do jego szaleństw na motocyklu.
https://www.youtube.com/watch?v=FGX-Ocu4iBo
Na górę

Postautor: Gość » 11 cze 2017, o 23:16

ten film był nagrany ponad trzy lata temu...
Na górę

Postautor: Gość » 12 cze 2017, o 08:19

ten film był nagrany ponad trzy lata temu...
To tylko przykład nieodpowiedzialności i być może jakaś przestroga dla innych .
Na górę

Postautor: Gość » 12 cze 2017, o 10:33

Bandyta akurat zginął w tym zdarzeniu...
Tak,a ten szczególnie poszkodowany spierd**a z miejsca zdarzenia, ukrywa samochód w lesie i jest ok. Jebnij ty się w ten pusty łeb.
To, że odjechał z miejsca zdarzenia nie pochwalam. Sam nie wiem jak bym się zachował, ale ten kolega z którym wściekał się od paru lat na tym odcinku powiniem ponieść odpowiedzialność za to co się stało. Ludzie czy wy sobie zdajecie sprawę, że mogliście wtedy nawracać w tym miejscu autem z dziećmi z rodziną ??? 17stka to nie tor wyścigowy !!
Na górę

Postautor: Frank » 12 cze 2017, o 10:41

Film z przed roku mistrza prostej ! I to nie jest waszym zdaniem bandytyzm ?? Motocykl jadący 280km/h pokonuje 80m/s, deracasz głowe nie ma nic, wyjeżdzasz a on już jest na Tobie...
https://youtu.be/FGX-Ocu4iBo
Na górę

Postautor: Gość » 12 cze 2017, o 10:41


Tak,a ten szczególnie poszkodowany spierd**a z miejsca zdarzenia, ukrywa samochód w lesie i jest ok. Jebnij ty się w ten pusty łeb.
To, że odjechał z miejsca zdarzenia nie pochwalam. Sam nie wiem jak bym się zachował, ale ten kolega z którym wściekał się od paru lat na tym odcinku powiniem ponieść odpowiedzialność za to co się stało. Ludzie czy wy sobie zdajecie sprawę, że mogliście wtedy nawracać w tym miejscu autem z dziećmi z rodziną ??? 17stka to nie tor wyścigowy !!
Szczerze współczuje rodzinie i bliskim, śmierć zawsze to jest ogromna tragedia.. Niestety czasu nie da się cofnąć.
Współczuje również kierowcy auta, dla niego też jest to ogromna trauma na całę życie.
Niestety czy tamta trasa czy trasa na dąbrowie tomaszowksiej .. każdy wie z jaką prędkością motory tam latają.. Panowie troche rozwagi..
Strach pomyśleć, ale faktycznie każdy z nas mógłby zawracać w tamtym miejscu i to na nas mógłby wpaść motor pędzący ponad 200...
Na górę

Postautor: Gość » 12 cze 2017, o 18:50

Swoją drogą dziwię się temu facetowi miał rodzinę , dzieci a z miejscowych dróg robił sobie jakiś tor wyścigowy starczy jeden błąd przy takiej prędkości jego albo w tym przypadku czyjść i po człowieku. Niech to będzie przestrogą dla innych szaleńców na motocyklach.
Na górę

Postautor: jasiek » 12 cze 2017, o 20:23

Ja mam tylko nadzieję, że kierowca auta będzie miał dobrego obrońcę bo obstawiam, ze człowiek nie zawinił w niczym, oczywiście bardzo głupio zrobił uciekając ale nie wiadomo co my bysmy zrobili i jakiego szoku doznali. Jesli motocyklista jechał z większą prędkością niz 90/h, a obstawiam, że jechal PRZYNAJMNIEJ dwa razy szybciej to sprawa calkowicie powinna byc zamknięta i gdzie tu mowa o wymuszeniu pierwszeństwa jak takiego śmignięcia motocyklem nie da sie dojrzeć. Wiadomo, wielka strata dla rodziny i znajomych ale jak widać za głupotę się płaci najwyższą cenę.
Na górę

Postautor: Gość » 12 cze 2017, o 22:11

zle zrobił uciekając ale nie jest bandytą...w każdego z nas mógł wjechac motocyklista przecież to sekundy przy tej prędkości...
Na górę

Postautor: Anton » 12 cze 2017, o 23:19

Już przestań mieszać [***], rodzinka łysego cwela się zebrała i kombinują jak tu dupsko mu uratować, najlepiej wykorzystać moment bo martwy się nie obroni a rodzina ma ważniejsze sprawy i nie zareaguje na tego typu oskarżenia. Łysy nie winny no pewnie dlatego spierdolił z miejsca wypadku który spowodował i dlatego porzucił samochód w krzaczorach licząc na cud że się nie odnajdzie. Co za sucz...
Na górę

Postautor: Gość » 13 cze 2017, o 06:13

Czy to prawda, że przed porzuceniem auta zdjął tablice rejestracyjne?
Na górę

Postautor: Gość » 13 cze 2017, o 07:09

Swoją drogą dziwię się temu facetowi miał rodzinę , dzieci a z miejscowych dróg robił sobie jakiś tor wyścigowy starczy jeden błąd przy takiej prędkości jego albo w tym przypadku czyjść i po człowieku. Niech to będzie przestrogą dla innych szaleńców na motocyklach.
Jęk silników kaźdego dnia jest słyszalny w Lubyczy albo od strony Bełżca albo w kierunku Potok.
Na górę

Postautor: Anton » 13 cze 2017, o 10:36

Jest to bardzo prawdopodobne bo na zdjęciach zrobionych przez policję nie ma tablicy rejestracyjnej
Na górę


Wróć do „Zdarzenia”