KUL zamyka studia w Tomaszowie.
Szanowni włodarze miasta i powiatu - co z campusem ? Kiedy rusza budowa ? Czy powiat stracił bezpowrotnie działkę obok liceum ?
Prawo, stosunki międzynarodowe, ekonomia, archeologia, etnologia. Na takie kierunki jeszcze niedawno zapraszał z bannera KUL. Pytanie: jakiemu pracodawcy w Tomaszowie, a tym bardziej poza Tomaszowem, potrzebny jest lub będzie absolwent tych kierunków? Po co mamić ludzi że takie studia coś komuś dają?
Kod: Zaznacz cały
Prawo, stosunki międzynarodowe, ekonomia, archeologia, etnologia. Na takie kierunki jeszcze niedawno zapraszał z bannera KUL. Pytanie: jakiemu pracodawcy w Tomaszowie, a tym bardziej poza Tomaszowem, potrzebny jest lub będzie absolwent tych kierunków? Po co mamić ludzi że takie studia coś komuś dają?
Żadnemu pracodawcy z TL nie jest potrzebny żaden wykształcony. Studia zresztą nie są po to żeby coś dać studia są po to żeby wykształcić.
Z artykułu wynika jedynie, że zamknąć mają ekonomię i archeologię, a nie cały wydział.
Inna sprawa, że studia to nie zawodówka. Nie każdy idzie na studia z myślą o przyszłej pracy zawodowej, a przynajmniej nie na tak egzotyczne kierunki jak archeologia czy etnologia. Warto pójść na studia jeśli chce się mieć wiedzę z jakiegoś zakresu (i przy okazji miło spędzić czas :)). Kierowanie się "perspektywami" po danym kierunku wielu wyprowadziło już na manowce. Niestety, takie są czasy, że wiele zależy od szczęścia i przypadku.
Inna sprawa, że studia to nie zawodówka. Nie każdy idzie na studia z myślą o przyszłej pracy zawodowej, a przynajmniej nie na tak egzotyczne kierunki jak archeologia czy etnologia. Warto pójść na studia jeśli chce się mieć wiedzę z jakiegoś zakresu (i przy okazji miło spędzić czas :)). Kierowanie się "perspektywami" po danym kierunku wielu wyprowadziło już na manowce. Niestety, takie są czasy, że wiele zależy od szczęścia i przypadku.
Nawet jak wygasza tylko kierunki to dla kogo będzie niby ten campus? 2 ha warte na wolnym rynku ze dwa miliony złotych paszło :roll:
Gość pisze:Z artykułu wynika jedynie, że zamknąć mają ekonomię i archeologię, a nie cały wydział.
Inna sprawa, że studia to nie zawodówka. Nie każdy idzie na studia z myślą o przyszłej pracy zawodowej, a przynajmniej nie na tak egzotyczne kierunki jak archeologia czy etnologia. Warto pójść na studia jeśli chce się mieć wiedzę z jakiegoś zakresu (i przy okazji miło spędzić czas :)). Kierowanie się "perspektywami" po danym kierunku wielu wyprowadziło już na manowce. Niestety, takie są czasy, że wiele zależy od szczęścia i przypadku.
A czym takim różni się tomaszowski KUL od zwykłej zawodówki? Ja np. zawodówkę stawiam wyżej!
micha pisze:Gość pisze:Z artykułu wynika jedynie, że zamknąć mają ekonomię i archeologię, a nie cały wydział.
Inna sprawa, że studia to nie zawodówka. Nie każdy idzie na studia z myślą o przyszłej pracy zawodowej, a przynajmniej nie na tak egzotyczne kierunki jak archeologia czy etnologia. Warto pójść na studia jeśli chce się mieć wiedzę z jakiegoś zakresu (i przy okazji miło spędzić czas :)). Kierowanie się "perspektywami" po danym kierunku wielu wyprowadziło już na manowce. Niestety, takie są czasy, że wiele zależy od szczęścia i przypadku.
A czym takim różni się tomaszowski KUL od zwykłej zawodówki? Ja np. zawodówkę stawiam wyżej!
Też mam takie zdanie. KUL przygotowuje do życia po śmierci , zawodówka do obecnego . Precz z klerem
Te 2 ha miasto i powiat winny jak najszybiej odebrać, aby KUL tego nie zdążył opylić ! Kler zdolny jest to wszystkiego. Najgorszego.
Ta. Tyle że nasi radni powiatowi w przeciwieństwie do miastowych nie zastrzegli że muszą oddać w przypadku gdy nie wykorzystają na kampus. w mieście ten 1 ha jest do oddania do 2015 roku.przynajmniej na papierze. powiatowi bardziej ufają kościołowi. :roll:
zamiast kasę na ten KUL można było kupę sprzetu nowoczesnego do zawodówek kupić żeby później pracodawca nie bał się postawić gościa przy sprzęcie wartym 100 tys.
zamiast kasę na ten KUL można było kupę sprzetu nowoczesnego do zawodówek kupić żeby później pracodawca nie bał się postawić gościa przy sprzęcie wartym 100 tys.
micha pisze:Gość pisze:Z artykułu wynika jedynie, że zamknąć mają ekonomię i archeologię, a nie cały wydział.
Inna sprawa, że studia to nie zawodówka. Nie każdy idzie na studia z myślą o przyszłej pracy zawodowej, a przynajmniej nie na tak egzotyczne kierunki jak archeologia czy etnologia. Warto pójść na studia jeśli chce się mieć wiedzę z jakiegoś zakresu (i przy okazji miło spędzić czas :)). Kierowanie się "perspektywami" po danym kierunku wielu wyprowadziło już na manowce. Niestety, takie są czasy, że wiele zależy od szczęścia i przypadku.
A czym takim różni się tomaszowski KUL od zwykłej zawodówki? Ja np. zawodówkę stawiam wyżej!
Chociażby tym, że w zawodówce nie wykłada się np. prawa.
Dla jednego zawodówka będzie warta więcej niż studia na harvardzie, a drugi będzie wolał kul od zawodówki. To jak porównywać jabłka do gruszek.
A ja się pytam, jakie kierunki w szkołach średnich przygotował na nowy rok szkolny pan starosta w porozumieniu z KUL i po rozpoznaniu rynku pracy, żeby po szkole średniej uczniowie mogli studiować w Tomaszowie i nie wyjeżdżali?
Gość pisze:A ja się pytam, jakie kierunki w szkołach średnich przygotował na nowy rok szkolny pan starosta w porozumieniu z KUL i po rozpoznaniu rynku pracy, żeby po szkole średniej uczniowie mogli studiować w Tomaszowie i nie wyjeżdżali?
religia, katecheza, angeologia, historie życia świętych i błogosławionych, janopawłologia oraz szkolenie z zakresu zdobywania dużych ilości ziemi w mieście za darmo (!)
Gość pisze:Gość pisze:A ja się pytam, jakie kierunki w szkołach średnich przygotował na nowy rok szkolny pan starosta w porozumieniu z KUL i po rozpoznaniu rynku pracy, żeby po szkole średniej uczniowie mogli studiować w Tomaszowie i nie wyjeżdżali?
religia, katecheza, angeologia, historie życia świętych i błogosławionych, janopawłologia oraz szkolenie z zakresu zdobywania dużych ilości ziemi w mieście za darmo (!)
To nie ma już marketingu i zarządzania, europeistyki, politologii ? Jak gospodarka zniesie niedobór wysoko wykwalifikowanych kadr ?
Janopawłologia - dobre 8)
Do czegoż mamy władzę powiatową i miejską?! Miejsc pracy w powiecie i mieście nie przybywa, strefa ekonomiczna śpi snem sprawiedliwego, szkolnictwo się kurczy-to pytam- co ta władza robi czym się zajmuje- czy tylko urzędowaniem? Czym będzie się chwalić w czasie kampanii wyborczej przed wyborami samorządowymi w przyszłym roku?!
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”