Gość pisze:Gość pisze:Lepiej zobacz podjudzaczyku jaką hiper kasę zbijają prywatnie przyjmujący stomatolodzy , ginekolodzy , czy lekaze o innych specjalizacjach :!: Mają kasy fiskalne? Dostajesz paragon? ............ dziecko chrzci się raz w życiu a do stomatologa czy ginekologa trzeba uczęszczać niestety wiele razy.
co tu za porównanie!
Lekarza do klechy!???
Żeby zostać lekarzem to od przedszkola trzeba wkuwać naukę, same studia medyczne to spanie po kilka godzin na dobę, trzeba mieć w małym paluszku wiedzę z anatomii, biologii chemii itd.
Żeby być klechą, wystarczy mieć ledwo co zdaną maturę i seminarium, dlaczego tak księża boją się katechetów? - bo ci mają wiedzę na temat kościoła, księża nie bo nie nauczyli się uczyć, żyją feudalizmem kościelnym i ślepo wykonują polecenia swego szefa.
,,Od przedszkola" to ty chyba byłeś nieukiem a jedyne czego się nauczyłeś w przedszkolu to , że trzeba brać łapówki od pacjentów oprócz comiesięcznych poborów :wink:
A gwoli ścisłości to rozmawiamy o kasach fiskalnych - czyli czy aby nie są bardziej potrzebne w prywatnych gabinetach lekarskich , gdzie lekarz potrafi wyciągnąć po kilkaset złotych dziennie albo i więcej ( anty klecho jeden)