Dzieci rodzą dzieci
Czy to prawda że jakaś 14 latka jest w ciąży? Jak to jest prawda to po prostu można mówić patologia.
Gość pisze:Czy to prawda że jakaś 14 latka jest w ciąży? Jak to jest prawda to po prostu można mówić patologia.
nie pierwsza i nie ostatnia. na koszarach to standard i coraz mniej mnie to dziwi
To jeszcze nic dziwnego... teraz to już 13 i 12 - latki rodzą dzieci... Na takie sprawy już nie bardzo da się coś zaradzić. Takie panienki to albo chcą same tego, albo po prostu z braku edukacji.
Śmieszy mnie odpowiedź jednej znajomej która to uprawiała sex z chłopakiem w samochodzie i potem bardzo panikowała, a na pytanie dlaczego zrobiła to bez gumy odp. "bo bez gumy mniej boli" - normalnie padłem ze śmiechu bo większej durnoty to już dawno nie słyszałem.
Wniosek: Rozpocząć edukacje seksualną w szkołach i choć Radio Maryja będzie się buntowało to rozdawać dzieciakom na takich zajęciach prezerwatywy.
Prawda jest taka, że jeżeli ktoś tego chce to i tak to zrobi, a moje zdanie jest takie, że jak ktoś już chce to niech to chociaż będzie bezpiecznie...
Rodzice też w tym swój udział mają "bo moja córeczka jest jeszcze taka mała i ona na pewno tego nie robi" - rodzice najmniej znają swoje dzieci. Kiedy to rodzice już się dowiedzą powstaje wielka wojna domowa, a taki delikwent czy delikwentka to oczywiście zrobi na złość rodzicom - przecież zakazane jabłko najlepiej smakuje.
Reasumując: Winę za to ponosi wychowanie i brak odpowiedniej edukacji w szkołach.
Sytuacja się albo poprawi , albo już przywykniemy do widoku 14 - latek z wózeczkami...
Śmieszy mnie odpowiedź jednej znajomej która to uprawiała sex z chłopakiem w samochodzie i potem bardzo panikowała, a na pytanie dlaczego zrobiła to bez gumy odp. "bo bez gumy mniej boli" - normalnie padłem ze śmiechu bo większej durnoty to już dawno nie słyszałem.
Wniosek: Rozpocząć edukacje seksualną w szkołach i choć Radio Maryja będzie się buntowało to rozdawać dzieciakom na takich zajęciach prezerwatywy.
Prawda jest taka, że jeżeli ktoś tego chce to i tak to zrobi, a moje zdanie jest takie, że jak ktoś już chce to niech to chociaż będzie bezpiecznie...
Rodzice też w tym swój udział mają "bo moja córeczka jest jeszcze taka mała i ona na pewno tego nie robi" - rodzice najmniej znają swoje dzieci. Kiedy to rodzice już się dowiedzą powstaje wielka wojna domowa, a taki delikwent czy delikwentka to oczywiście zrobi na złość rodzicom - przecież zakazane jabłko najlepiej smakuje.
Reasumując: Winę za to ponosi wychowanie i brak odpowiedniej edukacji w szkołach.
Sytuacja się albo poprawi , albo już przywykniemy do widoku 14 - latek z wózeczkami...
dla mnie wniosek jest jeden !...odpowiedzialny rodzicu wychowuj dziecko tak aby bylo mu dobrze...nie ogladaj sie na innych...nie czekajmy na wychowanie seksualne...czy jakby go nazwac w szkolach...nasze dzieci musza byc wczesniej przygotowane na odbior swiata.........a do ..nawet 17 latki ze swoim wozkiem....nie lapie...tak nie moze byc
Gość pisze:dla mnie wniosek jest jeden !...odpowiedzialny rodzicu wychowuj dziecko tak aby bylo mu dobrze...nie ogladaj sie na innych...nie czekajmy na wychowanie seksualne...czy jakby go nazwac w szkolach...nasze dzieci musza byc wczesniej przygotowane na odbior swiata.........a do ..nawet 17 latki ze swoim wozkiem....nie lapie...tak nie moze byc
Prawda jest taka, że ku...ewstwo trzeba tępić.
w latach '70 i '80 na jedno urodzone dziecko przypadała jedna aborcja(!!!).kobiety traktowały "zabieg" jako antykoncepcję. wtedy tez gówniary rodziły dzieci.taką macie już sklerozę mamuśki i babuśki,czy głupota starcza wyjadła wam resztki rozumu? teraz jesteście święte.latacie do kościoła nawet codziennie. zapominacie o "drzazdze i belce"? a może liczycie na to ,że odpowiednia ilość czasu już upłynęła od waszych baletów? warto czasem pogadać przy wódce ze starym ginekologiem.
wasze zdrowie, o święte purchawki!
wasze zdrowie, o święte purchawki!
Gość pisze:w latach '70 i '80 na jedno urodzone dziecko przypadała jedna aborcja(!!!).kobiety traktowały "zabieg" jako antykoncepcję. wtedy tez gówniary rodziły dzieci.taką macie już sklerozę mamuśki i babuśki,czy głupota starcza wyjadła wam resztki rozumu? teraz jesteście święte.latacie do kościoła nawet codziennie. zapominacie o "drzazdze i belce"? a może liczycie na to ,że odpowiednia ilość czasu już upłynęła od waszych baletów? warto czasem pogadać przy wódce ze starym ginekologiem.
wasze zdrowie, o święte purchawki!
ja tam sie nie zadaję z małolatami, posuwam panie po 30 za kasę. 50 zł za numerek ale zawsze coś 8) Mężatki są szczególnie przyjemne bo wkładają w sex bardzo dużo uczucia, którego brakuje im w małżeństwie. A z taką małolatą która nie wie co do czego to tylko prokuratora można się doigrać. Pozdrawiam Panie płacące za dobry sex :wink:
Ale ostatnio skarżą się na Ciebie podobno problemy ze wzwodem,musisz kasę zwracać
bary dobry jestes :panzielony: :lol: :lol: :lol:
piszesz na prowincjonalnym forum o płatnym sexie, zaraz cie dewocja dojedzie za szerzenie szataństwa.
U nas sponsoring jest w powijakach ale w dużych miastach to normalna usługa.
Muszę sam się przyznać że pracując w Niemczech na budowach, po pracy obrabiałem Niemki za kasę :oops: Wilk syty i owca cała. I przyznaję ci rację że zaniedbane mężatki wiedzą co to czułość. Jednak w Polsce bałbym się tego, zbyt duże ryzyko że ktoś mnie skojarzy lub rozpozna. a w tym pseudoreligijnym kraju za to pewnie na szafot by wzięli.
piszesz na prowincjonalnym forum o płatnym sexie, zaraz cie dewocja dojedzie za szerzenie szataństwa.
U nas sponsoring jest w powijakach ale w dużych miastach to normalna usługa.
Muszę sam się przyznać że pracując w Niemczech na budowach, po pracy obrabiałem Niemki za kasę :oops: Wilk syty i owca cała. I przyznaję ci rację że zaniedbane mężatki wiedzą co to czułość. Jednak w Polsce bałbym się tego, zbyt duże ryzyko że ktoś mnie skojarzy lub rozpozna. a w tym pseudoreligijnym kraju za to pewnie na szafot by wzięli.
na szafot jak na szafot,ale wyobraż sobie radochę księdza podczas spowiedzi.toż by mu się kwiatek trafił całą noc niemógłby zasnąć...
Gość pisze:na szafot jak na szafot,ale wyobraż sobie radochę księdza podczas spowiedzi.toż by mu się kwiatek trafił całą noc niemógłby zasnąć...
nie chodzę do spowiedzi bo i po co :roll:
bo jesteś zgorszony i bezpruderyjny pacanie!!!!
Na takich brak mi słów. Poza tym sex z mezatka!! Jak śmiesz dotykać kobietę innego faceta jeden z drugim.
Na takich brak mi słów. Poza tym sex z mezatka!! Jak śmiesz dotykać kobietę innego faceta jeden z drugim.
kate_90 pisze:bo jesteś zgorszony i bezpruderyjny pacanie!!!!
Na takich brak mi słów. Poza tym sex z mezatka!! Jak śmiesz dotykać kobietę innego faceta jeden z drugim.
nie napinaj się tak dziecko bo ci gumka w majtkach pęknie.
Bezpruderyjny jestem - to fakt, i jestem z tego dumny 8) . A poza tym mężatkom też należy się coś od życia a nie tylko gary i pretensje. Pożyjesz jeszcze trochę lat to zauważysz to, jak ci parę razy chłop obije buźkę za nic. NARA :P
widzę kolo,że miałeś odjazdowe dzieciństwo.wzorce hardcorowe i ta emanacja męskości-jak nie piąchą w twarz,to sex za kasę.normalnie mi zaimponowałeś!jesteś prawdziwy -tomaszowski macho.jak tam bmw?trzyma sie jeszcze,czy trzeba jechać po nowszy sprzęcior?
poza tym kolo,jak już musisz fantazjować,to postaraj się zapamiętać,że nawet jak już wyrwiesz jakąś mężatkę,to podstawową zasadą jest dyskrecja.jak zaczniesz gadać o tym chocby z kumplami,to info.szybko sie rozejdzie i staniesz się mało wiarygodny w milczeniu.
tak więc mamy dzisiaj pierwszy piątek miesiąca.biegnij do ksiedza do spowiedzi i wyznaj co ci sie po główce miota.żałuj za grzechy
puk,puk,puk
poza tym kolo,jak już musisz fantazjować,to postaraj się zapamiętać,że nawet jak już wyrwiesz jakąś mężatkę,to podstawową zasadą jest dyskrecja.jak zaczniesz gadać o tym chocby z kumplami,to info.szybko sie rozejdzie i staniesz się mało wiarygodny w milczeniu.
tak więc mamy dzisiaj pierwszy piątek miesiąca.biegnij do ksiedza do spowiedzi i wyznaj co ci sie po główce miota.żałuj za grzechy
puk,puk,puk
Gość pisze:widzę kolo,że miałeś odjazdowe dzieciństwo.wzorce hardcorowe i ta emanacja męskości-jak nie piąchą w twarz,to sex za kasę.normalnie mi zaimponowałeś!jesteś prawdziwy -tomaszowski macho.jak tam bmw?trzyma sie jeszcze,czy trzeba jechać po nowszy sprzęcior?
poza tym kolo,jak już musisz fantazjować,to postaraj się zapamiętać,że nawet jak już wyrwiesz jakąś mężatkę,to podstawową zasadą jest dyskrecja.jak zaczniesz gadać o tym chocby z kumplami,to info.szybko sie rozejdzie i staniesz się mało wiarygodny w milczeniu.
tak więc mamy dzisiaj pierwszy piątek miesiąca.biegnij do ksiedza do spowiedzi i wyznaj co ci sie po główce miota.żałuj za grzechy
puk,puk,puk
a ja mam kolege który mieszka w Wawie i studiuje. Utrzymuje go jakaś pinda za sex, ale co kasy teraz gość ma to głowa mała. I z tego co mi się zwierzał to jest to mężatka. Także to prawda że sex stał się dobrze płatną uslugą niestety. A gdzie miłość :?
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”