Kto powinien pomagać z rodzinom przemocy w rodzinie
jak myślicie czy władze Tomaszowa robią coś w tym kierunku czy są to tylko puste słowa
Jest w Tomaszowie na ul. Wyspiańskiego Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie.
Gość pisze:Jest w Tomaszowie na ul. Wyspiańskiego Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie.
Ośrodek Interwencji Kryzysowej tam jest, a Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie to jest w budynku Starostwa.
i w Tyszowcach jest powaitowy osrdoek wsparcia dla ofiar przemocy w rodzinie
to wiem ale na ile ta pomoc wystarcza , a co po tem dalej trzeba wracać do oprawcy .Chodzi mi o to jak można oddzielić ofiarę od oprawcy . I czy Burmistrz robi coś w tym kierunku.
wezyr pisze:to wiem ale na ile ta pomoc wystarcza , a co po tem dalej trzeba wracać do oprawcy .Chodzi mi o to jak można oddzielić ofiarę od oprawcy . I czy Burmistrz robi coś w tym kierunku.
Zaciekawił watek mieszkaniowy,bo o to chyba chodzi.Mam zawsze mieszane uczucia co do przydzielania darmowych mieszkan.Mnie nie chodzi o to czy sie komu nalezy z racji braku rodziny,przemocy wspólmałzonka,bezradnosci czy innych .Tu chodzi o to" NALEZY"
Pomoc innych tj reszty zamozniejszej ,która płacac podatki za sprawa władarza burmistrza powinna wspierac słabszych ale na litosc ci słabsi powinni miec tez troche ambicji w kwestii rzadań.Wiem ,ze to sprawa bardzo trudna ale juz skonczyły sie czasy gdzie "dawano"mieszkania teraz trzeba samemu troszeczke ruszyc głowa a miasto czy powiat powinno im pomóc .Logicznym byłoby partycypowanie w kosztach budowy małych kawalerek na działkach miejskich na obrzezach miasta.Mniej atrakcyjne tym samym tansze .
Takie mieszkanko byłoby "przejsciowe ",małe ,wymogłoby na mieszkancach samodzilnych rozwiazań.
ale zarówno przy OIK jak i w tyszowcach jest przy ośrdkach hostel, gdzie przez kilka miesiecy do zakonczenia sprawy w sadzie moze mieszkac
i co z tego że są takie ośrodki!!gdy po 3 lub 4 miesiącach mówią Ci dziękujemy!!i co dalej??ulica lub most!!wiem co mówie.
mój ojciec jest alkoholikiem i miałyśmy ciężkie życie z nim,w końcu miarka sie przebrała i mama złożyła sprawę o rozwód(nie mówiąc o sprawie karnej o znęcanie się fizyczne i psychiczne na rodziną)i o eksmisję ojca!1i co sąd na to.......eksmisji nie wykonano ponieważ ich zdaniem nie było podstaw!!!!!!!I pytam kto ma w tym kraju prawa??matka z dziećmi czy ich oprawcy??ja odpowiedz znam!a wy??
mój ojciec jest alkoholikiem i miałyśmy ciężkie życie z nim,w końcu miarka sie przebrała i mama złożyła sprawę o rozwód(nie mówiąc o sprawie karnej o znęcanie się fizyczne i psychiczne na rodziną)i o eksmisję ojca!1i co sąd na to.......eksmisji nie wykonano ponieważ ich zdaniem nie było podstaw!!!!!!!I pytam kto ma w tym kraju prawa??matka z dziećmi czy ich oprawcy??ja odpowiedz znam!a wy??
Żona mnie bije, co mam robić?
jeśli masz dowody że żona cie bije (obdukcja, nagrania, świadków) to śmiało możesz iść na policję. Poza tym każdemu czy ma dowody czy nie przysługuje pomoc psychiczna.
A kto mi zdefiniuje termin - "przemoc w rodzinie"
poczytaj sobie tą stronę a napewno znajdziesz odpowiedź na swoje wątpliwości i pytania.
http://temida.free.ngo.pl/porprzem.htm
http://temida.free.ngo.pl/porprzem.htm
Dziękuję poprzednikowi za uprzejmość
no właśnie do gościa cytuję te słowa .. W twoim mniemaniu jak przemoc to tylko w rodzinach tylko alkoholików , nierobów i degeneratów. Ale bardzo sie mylisz . Przemoc jest też w tak zwanych dobrych domach tylko nie wszyscy o tym mówią , bo się wstydzą
do gościa tu nie chodzi o darmowe mieszkania , mam koleżankę która ma taką właśnie sytuację jaką poruszamy , i też pracuje ale nie ma gdzie się podzać nie stać ją na kupno mieszkania ale chętnie dostała by mieszkanie komunalne i w cale nie chciała by za darmo :cry:
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”