Co dziennie rano na ulicy zygmunta ujada pies który jest zamknięty na balkonie więc w sumie nic dziwnego o 5 rano ?
Wracam z pracy o 17 robie zakupy w kerfur expres, dalej ten sam pies ujada na balkonie no bo w końcu zima.
Większość mieszkańców tego bloku już tez ma dosyć tego właściciela psa, bo pies bogu ducha winien.
Tak jak jak w temacie bo to już od paru tygodni się dzieje a właściciel nie reaguje na skargi.
Szkoda psa.
Gdzie zgłosić znęcanie się nad psem ?
Kazda ulica-dzielnica ma swojego dzielnicowego i on jest od tych spraw-jesli to znecanie to wlasciciel beknie za toCo dziennie rano na ulicy zygmunta ujada pies który jest zamknięty na balkonie więc w sumie nic dziwnego o 5 rano ?
Wracam z pracy o 17 robie zakupy w kerfur expres, dalej ten sam pies ujada na balkonie no bo w końcu zima.
Większość mieszkańców tego bloku już tez ma dosyć tego właściciela psa, bo pies bogu ducha winien.
Tak jak jak w temacie bo to już od paru tygodni się dzieje a właściciel nie reaguje na skargi.
Szkoda psa.
Dzięki, złożyłem wniosek wczoraj i już dzisiaj cisza.
Można ?
Można
Można ?
Można
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”