ty to masz rozumu za dwóch, więc pędź do swojej władzy, może załapiesz się na stołekw polsce wszystko idzie w dobrym kierunku. Wszyscy sąsiedzi tankują u nas paliwa bo mamy najtańsze w europie. Pis odkrył kopalnie ropy w kieszeniach polaczków, dotuje paliwo dla Niemców, Słowaków, Czechów i innych by wyborca pis WIERZYŁ że to prezesa zasługa w rządzeniu. Oby do wyborów a po nich po 10 zeta będzie by zniwelować straty. Kraj zadłużony na 2 BLN zł, czemu nie może być na 3? Jak zwykle będzie to wina Tuska, wyborca UWIERZY bo do tej pory WIERZYŁ a rozumu mu nie przybyło ani przybędzie
Powrót do Tomaszowa
Ja apeluje o powroty młodych, madrych,odważnych,kreatywnych ludzi.Inaczej po nas.
W Tomaszowie nie ma miejsca dla młodych. Takie żarciki są niesmaczne.Ja apeluje o powroty młodych, madrych,odważnych,kreatywnych ludzi.Inaczej po nas.
Człowieku! to co piszesz już jest wielką naszą porażką.Takie myślenie programuje młodych.Narzuca im sposób na życie-gdzieś indziej-bo tam lepiej.
Nie jest to prawdą.
Zagrożeniem wyludnieniem miasta jest trend płynący z "zachodu" (?)a propagowany przez media.Robia młodym wodę z mózgu,że można zyć bez pracy,rodziny,dzieci i stałego miejsca na ziemi.Zarzadzanie zmianą.Tylko należy się zastanowic... jaki jest cel?
Nie jest to prawdą.
Zagrożeniem wyludnieniem miasta jest trend płynący z "zachodu" (?)a propagowany przez media.Robia młodym wodę z mózgu,że można zyć bez pracy,rodziny,dzieci i stałego miejsca na ziemi.Zarzadzanie zmianą.Tylko należy się zastanowic... jaki jest cel?
A jaki jest cel w powrocie do Tomaszowa? Dobrej pracy nie znajdzie, chyba że będzie w partii i to tej jedynej(właściwej).
Ktoś , kto chcę tu wrócić na stałe z dużego miasta , albo z zagranicy jest niespełna rozumu.
Bredzisz.Ktoś , kto chcę tu wrócić na stałe z dużego miasta , albo z zagranicy jest niespełna rozumu.
będzie inny świat.
Będzie lepszy świat,kuchenny blat i duży fiat.Pytanie zasadnicze,czy tu nie ma potencjału,oczywiście że jest!!!!Aleeee problem jest ciągle ten sam.Stare śmierdzące dziady,którzy nigdzie nie byli,żyjący w samouwielbieniu wierzący że świat wygląda tak jak oni go widzą.A cały potencjał spïəřðaļa stąd jak szybko potrafi,ewentualnie dorabia u szwajcara na jabłkach i udaje że to jest ok.Ps.Ta banda leśnych dziadów nigdy nikogo nie dopuści do swoich fruktów i nigdy nie zrozumieją gdzie popełniają ten sam błąd.Przy dzisiejszej technologii nie ma znaczenia gdzie mieszkasz a ważne jest to co potrafisz.Głos wołającego na puszczy.
Miasto zamiera:(
ludzie są zdegustowani i pełni obaw.Strach rozwala im psychikę i myślą już tylko o świetym spokoju.
To błąd,który rozwali życie ich dzieciom i wnukom.
To one/oni wysłani na nauki do dużych miast,oprócz wiedzy .przejmują i niemal wchłaniają największe głupoty. W poczuciu wolnego wyboru.Internet dopełnia reszty.Nie mają grubej bariery ochronnej jakim jest doświadczenie.Są łatwo sterowani i uwiedzeni obiecankami łatwego życia,wpadają w pułapki,które nie tyle je zabijaja ale wyciskają niczym cytrynę.Często samotni bez rodziny,próbują sobie organizować życie pozazawodowe mniej lub bardziej udolnie.Izolacja jest olbrzymia.Wpadaja w rytm wielkomiejski,gdzie wszędzie daleko.To dobry materiał na stworzenie takiej bańki non stop monitorowanej.
Wielu tego nie dostrzega,nawet o tym nie myśli.Liczy sie jak zawsze kasa do zarobienia.Ale to jak pułapka na myszy z dużym kawałkiem taniego sera.
Zawsze zadziała.
Darujcie sobie teksty o kinach,teatrach,koncertach,stadionach...singlom się nudzi i topią wolny czas w knajpach.Dzieciaci maja przechlapane(rozrywkowo) i udają,że jest ok.
Jaki jest dobry wybór?
Można wrócić i spróbować swoich sił aby stworzyć sobie raj.
hehehhehhehehehehhehhe już widze te "soczyste" komentarze...:)
ludzie są zdegustowani i pełni obaw.Strach rozwala im psychikę i myślą już tylko o świetym spokoju.
To błąd,który rozwali życie ich dzieciom i wnukom.
To one/oni wysłani na nauki do dużych miast,oprócz wiedzy .przejmują i niemal wchłaniają największe głupoty. W poczuciu wolnego wyboru.Internet dopełnia reszty.Nie mają grubej bariery ochronnej jakim jest doświadczenie.Są łatwo sterowani i uwiedzeni obiecankami łatwego życia,wpadają w pułapki,które nie tyle je zabijaja ale wyciskają niczym cytrynę.Często samotni bez rodziny,próbują sobie organizować życie pozazawodowe mniej lub bardziej udolnie.Izolacja jest olbrzymia.Wpadaja w rytm wielkomiejski,gdzie wszędzie daleko.To dobry materiał na stworzenie takiej bańki non stop monitorowanej.
Wielu tego nie dostrzega,nawet o tym nie myśli.Liczy sie jak zawsze kasa do zarobienia.Ale to jak pułapka na myszy z dużym kawałkiem taniego sera.
Zawsze zadziała.
Darujcie sobie teksty o kinach,teatrach,koncertach,stadionach...singlom się nudzi i topią wolny czas w knajpach.Dzieciaci maja przechlapane(rozrywkowo) i udają,że jest ok.
Jaki jest dobry wybór?
Można wrócić i spróbować swoich sił aby stworzyć sobie raj.
hehehhehhehehehehhehhe już widze te "soczyste" komentarze...:)
Czy będzie gorzej niż myślimy?
Nie ma odzewu:( to napisze jeszcze raz.
Nam nie potrzebna jest walka polityczna.Nam potrzebna jest współpraca.
Niby wszyscy to wiedzą a jest tak jak zawsze.Może zamiast popełniac nowe-stare błędy postawić na mądrych,kompetentnych ludzi,którzy mogą być z róznych partii.
To nie sa wrogowie( jak się twierdzi w mediach) to sąsiedzi.Nie dajmy sobie marnować życia.Nie walczmy.Współpracujmy a wszyscy na tym dobrze wyjdziemy.
To najistotniejsze.
Nam nie potrzebna jest walka polityczna.Nam potrzebna jest współpraca.
Niby wszyscy to wiedzą a jest tak jak zawsze.Może zamiast popełniac nowe-stare błędy postawić na mądrych,kompetentnych ludzi,którzy mogą być z róznych partii.
To nie sa wrogowie( jak się twierdzi w mediach) to sąsiedzi.Nie dajmy sobie marnować życia.Nie walczmy.Współpracujmy a wszyscy na tym dobrze wyjdziemy.
To najistotniejsze.
A możesz rozwinąć swoją myśl? Kogo masz na myśli?Nie ma odzewu:( to napisze jeszcze raz.
Nam nie potrzebna jest walka polityczna.Nam potrzebna jest współpraca.
Niby wszyscy to wiedzą a jest tak jak zawsze.Może zamiast popełniac nowe-stare błędy postawić na mądrych,kompetentnych ludzi,którzy mogą być z róznych partii.
To nie sa wrogowie( jak się twierdzi w mediach) to sąsiedzi.Nie dajmy sobie marnować życia.Nie walczmy.Współpracujmy a wszyscy na tym dobrze wyjdziemy.
To najistotniejsze.
Wystarczy spojrzeć na to niby forum jakiegoś tam stowarzyszenia w Tomaszowie Lubelskim. I co widać? A no proste - sami ludzie pis i zmuszeni do uczestnictwa uczniowie (którzy takie pogadanki mają daleko w poważaniu). Sukces na miarę bareizmu.
Powiem Ci w sekrecie,ze ja tu raczej nie mam szans na szerokie rozwiniecie skrzydeł hehehhehhehhh
administracja dba aby nie wpuszczac mnie na tutejsze forumowe salony zbyt często.Nie wiem dlaczego?Może przez zarazę,wiarę lub inne zdanie o tym czy owym.
Forum kulawe i niesforne :) ale jest i posród wielu tematów zadaniowych przepycha sie wiele prawdy.
To tak na marginesie.
Widzę,że Ty i ja mamy troche lat bo jeszcze rozumiemy pojęcie bareizmów.Pokolenie obecnych 30 latków nie ma szans zrozumieć aluzji, porównań czy zwykłego humoru sytuacyjnego.
Tak,że może nie starajmy sie skakac sobie do oczu i nie róbmy zagadnienia.
Co do opowiastek dla młodych ,które jak twierdzisz "o kant..."to powiem,ze nie masz racji.Te opowiastki nie są do działaczy partyjnych i fanatyków za kasę czy posady(co w sumie jest tym samym)
Nie należy przynudzać:) to fakt ale sądzę,że od tego postępu młodzi " przegrzeją sobie neurony" i naszym zadaniem jest poczekać i być wsparciem.Mimo wszystko.Jak nasi rodzice czy dziadkowie dla nas.
My mamy to czego oni nie mają -doświadczenie .
pozdrawiam
A co do współpracy, to dotyczy to wybierajacych,wybieranych i rządzacych.
Jak będzie w mieście i regionie zależy tylko od ludzi tu mieszkających.
Przyzwoitość,honor i odpowiedzialność to podstawa wzajemnych relacji.
I tego sobie życzę w moim mieście i kraju- Polsce.
administracja dba aby nie wpuszczac mnie na tutejsze forumowe salony zbyt często.Nie wiem dlaczego?Może przez zarazę,wiarę lub inne zdanie o tym czy owym.
Forum kulawe i niesforne :) ale jest i posród wielu tematów zadaniowych przepycha sie wiele prawdy.
To tak na marginesie.
Widzę,że Ty i ja mamy troche lat bo jeszcze rozumiemy pojęcie bareizmów.Pokolenie obecnych 30 latków nie ma szans zrozumieć aluzji, porównań czy zwykłego humoru sytuacyjnego.
Tak,że może nie starajmy sie skakac sobie do oczu i nie róbmy zagadnienia.
Co do opowiastek dla młodych ,które jak twierdzisz "o kant..."to powiem,ze nie masz racji.Te opowiastki nie są do działaczy partyjnych i fanatyków za kasę czy posady(co w sumie jest tym samym)
Nie należy przynudzać:) to fakt ale sądzę,że od tego postępu młodzi " przegrzeją sobie neurony" i naszym zadaniem jest poczekać i być wsparciem.Mimo wszystko.Jak nasi rodzice czy dziadkowie dla nas.
My mamy to czego oni nie mają -doświadczenie .
pozdrawiam
A co do współpracy, to dotyczy to wybierajacych,wybieranych i rządzacych.
Jak będzie w mieście i regionie zależy tylko od ludzi tu mieszkających.
Przyzwoitość,honor i odpowiedzialność to podstawa wzajemnych relacji.
I tego sobie życzę w moim mieście i kraju- Polsce.
dyktatorem komunnych przepisów
jest państwo i ja się pytam dlaczego
ja mam się zgadzać kiedy będę sam
w sobie nop dlaczego tak mi ciężko
jest państwo i ja się pytam dlaczego
ja mam się zgadzać kiedy będę sam
w sobie nop dlaczego tak mi ciężko
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”