Koronowirus w Starostwie
Mam sprawę do załatwienia,nie wiem czy jechać,moze ktoś coś wie?????????
rejm pisze:
> Mam sprawę do załatwienia,nie wiem czy jechać,moze ktoś coś wie?????????
Seriooooo?
Zapytaj się jeszcze czy w publicznej toalecie jest
> Mam sprawę do załatwienia,nie wiem czy jechać,moze ktoś coś wie?????????
Seriooooo?
Zapytaj się jeszcze czy w publicznej toalecie jest
rejm pisze:
> Mam sprawę do załatwienia,nie wiem czy jechać,moze ktoś coś wie?????????
Tylko w wydziale komunikacji jest. reszta Starostwa czysta
> Mam sprawę do załatwienia,nie wiem czy jechać,moze ktoś coś wie?????????
Tylko w wydziale komunikacji jest. reszta Starostwa czysta
Każdy ma pilne sprawy urzędowe.Ale urzędy załatwiają sprawy przez okienko,lub zapytaniem piśmiennym.Wszystko jest pootwierane ale urzędy zamknięte na 4-spusty masakra totalna.
Nik pisze:
> Każdy ma pilne sprawy urzędowe.Ale urzędy załatwiają sprawy przez
> okienko,lub zapytaniem piśmiennym.Wszystko jest pootwierane ale urzędy
> zamknięte na 4-spusty masakra totalna.
a czy ci pracownicy po godzinach siedza tylko juz w domach i nie maja kontaktu z innymi ludzmi ? a moze i z jeszcze wieksza iloscia osob , ktore przychodza do urzedow,przeciez zyja tak jak kazdy normalnym, codziennym zyciem
> Każdy ma pilne sprawy urzędowe.Ale urzędy załatwiają sprawy przez
> okienko,lub zapytaniem piśmiennym.Wszystko jest pootwierane ale urzędy
> zamknięte na 4-spusty masakra totalna.
a czy ci pracownicy po godzinach siedza tylko juz w domach i nie maja kontaktu z innymi ludzmi ? a moze i z jeszcze wieksza iloscia osob , ktore przychodza do urzedow,przeciez zyja tak jak kazdy normalnym, codziennym zyciem
Gość pisze:
> rejm pisze:
> > Mam sprawę do załatwienia,nie wiem czy jechać,moze ktoś coś wie?????????
> Tylko w wydziale komunikacji jest. reszta Starostwa czysta
A kto tam ma wirusa?
Ciekawe czy to wirus czy coś innego?
> rejm pisze:
> > Mam sprawę do załatwienia,nie wiem czy jechać,moze ktoś coś wie?????????
> Tylko w wydziale komunikacji jest. reszta Starostwa czysta
A kto tam ma wirusa?
Ciekawe czy to wirus czy coś innego?
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”