smog w Tomaszowie

Sprawy związane z Tomaszowem Lubelskim i jego okolicami.

Postautor: Gość » 1 gru 2019, o 13:14

Jak ktoś twierdzi, ze ogrzewanie gazem kosztuje tyle co węglem, to nie ma pojęcia co pisze i są to bzdury. Jesli ma się dom koło 200 m2 różnica jest znacząca. Zaraz jeszcze gaz zdrożeje i będzie tu płakał niech tylko troche mrozu chwyci.
Rzuć palenie, to będzie cię stać na gaz. 🙂
Na górę

Postautor: Gość » 1 gru 2019, o 14:37

Moja sąsiadka od dziesięciu lat grzeje gazem i ciągle narzeka, że drogo. Żeby zaoszczędzić przykręca kurek na minimum i lata po chacie w kufajkach. W ramach oszczędności spędza czas u mamusi....aby do lata....!
Na górę

Postautor: J23 » 1 gru 2019, o 15:05

Dom o pow. 110 m2. Gazowe ogrzewanie, kuchnia, ciepła woda użytkowa. Trzy osoby, codzienna kąpiel pod natryskiem. W roku 2017: 4100 zł, 2018 - 3900 zł. W tym roku jak widać z dotychczasowych rachunków nie przekroczy 4000 zł. A do tego nie poddymiam sąsiadów.
Na górę

Postautor: Gość » 1 gru 2019, o 15:14

Dom o pow. 110 m2. Gazowe ogrzewanie, kuchnia, ciepła woda użytkowa. Trzy osoby, codzienna kąpiel pod natryskiem. W roku 2017: 4100 zł, 2018 - 3900 zł. W tym roku jak widać z dotychczasowych rachunków nie przekroczy 4000 zł. A do tego nie poddymiam sąsiadów.
A jaki masz piec? Myślę o zakupie i dlatego pytam.
Na górę

Postautor: J23 » 1 gru 2019, o 15:22

Dom o pow. 110 m2. Gazowe ogrzewanie, kuchnia, ciepła woda użytkowa. Trzy osoby, codzienna kąpiel pod natryskiem. W roku 2017: 4100 zł, 2018 - 3900 zł. W tym roku jak widać z dotychczasowych rachunków nie przekroczy 4000 zł. A do tego nie poddymiam sąsiadów.
A jaki masz piec? Myślę o zakupie i dlatego pytam.
Wissmana kocioł Witodens 222- w. Temperatura 21 kiedy jest ktoś w domu, 20 kiedy nie ma nikogo i w nocy.
Na górę

Postautor: Gość » 1 gru 2019, o 15:26

Wróżka czy co? Grudzień i już wiadomo, że nie przekroczy 4000?
Na górę

Postautor: J23 » 1 gru 2019, o 15:41

Wróżka czy co? Grudzień i już wiadomo, że nie przekroczy 4000?
Niech ci będzie że przekroczy.
Na górę

Postautor: J23 » 1 gru 2019, o 15:46

Żadna wróżka. Rozliczenia są listopad do listopada.
Na górę

Postautor: Gość » 1 gru 2019, o 15:50

Dom o pow. 110 m2. Gazowe ogrzewanie, kuchnia, ciepła woda użytkowa. Trzy osoby, codzienna kąpiel pod natryskiem. W roku 2017: 4100 zł, 2018 - 3900 zł. W tym roku jak widać z dotychczasowych rachunków nie przekroczy 4000 zł. A do tego nie poddymiam sąsiadów.
wyliczenia prawdziwe, przy ogrzewaniu drewno+ węgiel połowa tej sumy + praca. Są tacy których nie stać i palą tańszym paliwem. Pracujący zarobią na gaz a emeryt czy rencista lub bezrobotny nie. Ty poddymiasz czym innym sądzę, każdy z nas truje środowisko w ten lub inny sposób. Nagonki na palących węglem, potem jeżdzących autami, używających plastiku, produkujących śmieci, wycinających las, myśliwych, rolnika że używa nawozów sztucznych, pierzemy w chemii, jemy chemię itd. Oczywiście tego który nadmiernie truje należy powstrzymać lecz nie poddawać się ogłupiającej propagandzie
Na górę

Postautor: J23 » 1 gru 2019, o 16:07

No to policzmy. 2,5 tony węgla - 2 200 zł, 2 m3 drewna 300 zł, kuchnia 300 zł, ciepła woda użytkowa 3 osoby x 1złx365 to ponad 1000 zł. Blisko 4000? A do tego podtruwanie sąsiadów.
Na górę

Postautor: RAKU11 » 1 gru 2019, o 16:23

Ktoś napisał że 2500 kg węgla to 2200 zł.Przepraszam u Mnie 2500 kg kosztuje 2550 zł.Tylko że ja sprowadzam węgiel z dawnego Holdingu Katowickiego z dużą wartością opałową 32 MG/Dżula oraz małą zawartością wilgoci jak również popiołu.Przy paleniu takim węglem jak i rozpalaniu piecz od góry prawie nie ma zadymienia.Podejrzewam że nawet paląc gorszym węglem ale podpalając go od góry będzie mniejsze zadymienie.Pozd.
Na górę

Postautor: Gość » 1 gru 2019, o 16:25

Wyliczenia słuszne przy założeniu że masz kopciucha piec i palacza z dupą na karku. Ja mam głowę i zapotrzebowanie jest inne, 1 tona węgla i 5m3 drewna i biały dym z komina. Problemem głównym są przewymiarowane piece
Na górę

Postautor: Gość » 1 gru 2019, o 16:28

Żadna wróżka. Rozliczenia są listopad do listopada.
A to zima trwa do listopada!
Na górę

Postautor: RAKU11 » 1 gru 2019, o 16:38

Aha jeszcze dodam że taki jeden zasyp wystarcza mi na co najmiej 20 godzin gdzie temperatura w dzień wacha się na poziomie 22 stopni a w nocy nad ranem 21 stopni przy obecnych temperaturach.Pozd.
Na górę

Postautor: J23 » 1 gru 2019, o 17:37

Żadna wróżka. Rozliczenia są listopad do listopada.
A to zima trwa do listopada!
Mądry inaczej?
Na górę


Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”