Odpowiedzialność zbiorowa....czytam i nie wierze. Opłaty poszły w górę. Spalarnie ponad rok temu zaczeły podnosić ceny za przyjęte odpady. To cud przedwyborczy że podwyżki nie było już wcześniej. Spalarnia...dobry pomysł ale prawda jest taka ze nikt nie chce tego w pobliżu. W szarowoli miała powstać firma ktora miała przerabiać tworzywa sztuczne...skonczylo sie protestem. Mieszkańcy przy pomocy Pana niedoszłego wojta czynnie oponowali przeciw tej inwestycji. Ale wróćmy do meritum sprawy. Czy ktoś z szanownego grona choć raz się zastanowił nad tym co robić żeby genwrować mniej odpadow?? Czy ktoś idąc do sklepu zastanawiał się nad wyborem produktow ktore zawieraja mniej opakowań?? Czy pasta do zębow jest gorsza gdy kupimy ją w tubie od tej ktora jest dodatkowo opakowana pudełkiem?? Wiem że to są pierdoły, ale spójrzmy prawdzie w oczy -generujemy tony odpadow. Nie bez powodu od nowego roku za reklamowki się płaci. Tworzywa sztuczne to zmora środowiska. Idźcie do swojej babci i zapytajcie jak było przed ustawą o odpadach??? Kiedy kazdy sam musiał na własna rekę pozbyć się odpadów. Plastiku było o wiele mniej. Ale dzisiaj każdy psioczy ze skoro płaci to może wywalić ile chce. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, na terenie gminy Tomaszów Lubelski za odpady płacą 25 zł za miesiąc przy 5osobowej rodzinie. Odpadu generuja tyle co kazdy, z ta roznica ze odbior raz w miesiacu. Mają kilka worków wiecej. Moze to jest rozwiązanie??
Dlatego spalarnia powinna powstać na terenach niezasiedlonych po za obszarem zabudowanym do 20km od niego żeby było dostatecznie blisko od większego wysypiska w regionie.Taka spalarnia obsługiwała by i mniejsze gminy a więc wszyscy by korzystali.Własnie dlatego że generujemy tyle odpadów a z roku na rok jest tego coraz więcej trzeba pomyśleć o spalarni.Praktycznie każdy produkt jest pakowany w opakowania sztuczne,a te biodegradalne to ułamek procenta w śród opakowań dostępnych na rynku.Płacenie za reklamówkę nic nie zmienia,każdego stać by zapłacić 30gr dodatkowo do zakupów.Co do odbioru odpadów na wioskach,jest rzadszy gdyż pojemniki na odpadki są większe niż nasze kosze które mamy w blokach,odpady pozostałe po posiłkach na wiosce są zazwyczaj podawane psom,odpady papiernicze a czasem chemia i plastiki są spalane w piecach jak i w ogniskach(wiem wiem że nie powinno się tak robić ale ludzie to robią),niekiedy brakuje pojemników więc do pojemników są dokładane worki z kolejnymi odpadami.Efekt jest taki że raz do roku zabierają odpady problematyczne a raz w miesiącu większą ilość odpadów na raz co daje ilościowo podobny rezultat jak przy odbiorze odpadów z blokowisk.Nie mniej opłaty na pewno by zmalały gdyby tylko w okolicy pojawiła się spalarnia,tylko jak mądrzy chcą ją umiejscowić między ludźmi to ja się nie dziwie że są protesty.Nie każdy chce wąchać odór czy spaliny.Wydaje mi się iż spalarnia będzie mniej szkodzić środowisku przez to że będą w niej zamontowane filtry niż wielkie śmietniska na których leży cała tablica Mendelejewa i cały ten syf schodzi razem z deszczem do wód gruntowych,a zakopanie tego wyklucza teren pod którym jest zakopane to wszystko na kilkadziesiąt lat.A trzeba też pamiętać że z roku na rok trzeba powięszkać obszar takich wysypisk