Witam, kochani powiedzcie mi co się opłaca otworzyć, jaką działalnosć ogólnie na chwilę obecną. Tomaszów, co tutaj można co się naprawdę by opłacało? choć nie musi być w tym mieście ponieważ ludzi tu już nie wiele. Wiem, ze wszystkiego już jest dużo ale w co można jeszcze zainwestować nawet jeśli to już jest ale warto. Czy jakaś spożywka a może inny sklep, może jakiś transport a może busy albo jakiś bar no nie wiem, naprawdę nie wiem. Co byście zrobili i w co byście zainwestowali. Proszę o szczere podpowiedzi może jakieś porady. Dziękuję z góry.
Za komentarze nie związane z tematem i złośliwe również dziękuję.
działalnosć jaka ?
Postanowiłem napisać, bo temat jest ciekawy i godny uwagi.
Nie licz na konkrety. Bowiem, tak stawiając temat - pofantazjować można tylko za zasadzie ( postaw browar, bo nie ma w Tomaszowie, albo piekarnię tradycyjną opalaną węglem itd.)
Po prostu podałeś za mało danych.
Elementarne:
- Ile rąk do pracy (biznes ma to być rodzinny, czy indywidualny),
- ile kasy na start(kwestia rozważenia dotacji unijnych, udziału własnego, wiarygodności bankowej)
- i rzecz najistotniejsza: jakie masz kwalifikacje, umiejętności i predyspozycje
(znajomość języków, co lubisz robić, jakie hobby, na czym się znasz dobrze, stan zdrowia, przeciwwskazania, ile masz lat)
Dla ludzi z >jajami< własny biznes można tu dobrze ulokować (chociażby ze względu na teren i jego walory przyrodnicze, lub położenie przygraniczne, czy drogę krajową z olbrzymim potencjałem przyszłościowym)
Widzisz więc, że sama motywacja to jest >deczko< za mało. Gdyby to było takie proste, to każdy by zakładał własny biznes.
Pozdrawiam serdecznie
D.
Nie licz na konkrety. Bowiem, tak stawiając temat - pofantazjować można tylko za zasadzie ( postaw browar, bo nie ma w Tomaszowie, albo piekarnię tradycyjną opalaną węglem itd.)
Po prostu podałeś za mało danych.
Elementarne:
- Ile rąk do pracy (biznes ma to być rodzinny, czy indywidualny),
- ile kasy na start(kwestia rozważenia dotacji unijnych, udziału własnego, wiarygodności bankowej)
- i rzecz najistotniejsza: jakie masz kwalifikacje, umiejętności i predyspozycje
(znajomość języków, co lubisz robić, jakie hobby, na czym się znasz dobrze, stan zdrowia, przeciwwskazania, ile masz lat)
Dla ludzi z >jajami< własny biznes można tu dobrze ulokować (chociażby ze względu na teren i jego walory przyrodnicze, lub położenie przygraniczne, czy drogę krajową z olbrzymim potencjałem przyszłościowym)
Widzisz więc, że sama motywacja to jest >deczko< za mało. Gdyby to było takie proste, to każdy by zakładał własny biznes.
Pozdrawiam serdecznie
D.
A mi się wydaje że w naszej Galerii można by otworzyć bawialnie dla dzieci z mini barem tz. taka poczekalnia. Fajna sprawa zostawić dzieci aby się pobawily a rodzice myk na zakupy fakt że duza galeria nie jest ale po co ciągnąć dzieci po zakupach.
Sam mam dziecko ale żeby zostawiać je pod opieką nieznanego opiekuna którego nie znam kompetencji to jest przegięcie.Po za tym jeżeli nawet powstał by taki biznes z dobrą opieką myślisz że będzie to tanie?Panie w przedszkolach czy żłobkach mają wyliczone ile mogą mieć dzieci na ,,głowę,, pomyśl o sytuacji gdzie w takim miejscu jak ten plac zabaw będzie przeciążony ilością dzieci a opiekunów będzie za mało a dziecko dostanie parę razy,jakąś zabawką po głowie od innego bo opiekun nie wyrobił to do kogo później pretensja?Już nie wspomnę o tym iż były by tam zostawiane dzieci bardzo małe w pampersach lub bez i będzie dochodzić do sytuacji gdzie opiekun będzie się takim maluchem zająć kosztem naszych dzieci a to już niebezpieczne.Tak że wygodna mamusiu planuj zakupy,kombinuj by kogoś z dzieckiem zostawić i będzie bezpieczniej dla wszystkich.Ja jako facet daje sobie rade upilnować dziecko i mam oczy dookoła głowy ale jak widzę takie roztargnione mamusie które pochłania szał zakupów a dziecko po galerii samo chodzi i płacze to mnie szlak trafia a takiej jeszcze place z miejscem na pozostawienie dziecka w głowie bo się baba wyroić nie może.Po co dziecko robiłaś skoro teraz Ci w zakupach przeszkadza??A może daj telefon-tableta niech cicho siedzi i nie przeszkadza bo tak większość mam Twojego pokroju robi bo przecież wygoda jest gdy dziecko ślepia w ekran i dupy nie zawraca, a potem dziwicie się że dzieci to debile w tych czasach.Nie masz z kim zostawiać dziecka to łaź z nim i z partnerem lub z kimś z rodziny po sklepach by podczas Twoich zakupów zajmował się szkrabem.A mi się wydaje że w naszej Galerii można by otworzyć bawialnie dla dzieci z mini barem tz. taka poczekalnia. Fajna sprawa zostawić dzieci aby się pobawily a rodzice myk na zakupy fakt że duza galeria nie jest ale po co ciągnąć dzieci po zakupach.
PS: co do tematu tu poruszanego.W Tomaszowie brakuje firm produkcyjnych,usługi wszelkiej maści już mamy-sklepu,bary,przewozy rzeczy lub ludzi itp
Czy ty mieszkasz na wsi czy ty "tatusiu" masz klapki na oczach 
Czy przebywasz w większych miastach, tj, Kraków, Warszawa, Gliwice, Wrocław itd, to właśnie w Centrach handlowych są takie właśnie bawialnie. I nie chodzi mi aby zostawić dziecko i samemu uciec od niego, bo nie to chódzi. Chodzi głównie o to aby mogło dziecko pobawić się mogło, pośmiać się powygłupiac. A nie tak jak Pan Tatuś pisze w telefonie lub tablecie siedzieć. W Tl jest bawialnie i pani ja sama prowadzi i jakoś nie ma z tym problemu, a majątku za godzinę tam niezdziera. A mam dzieci i kiedyś tak zostawiłam w takiej właśnie bawialnie. Pani wzięła nr tel do nas wrazie czego wszystko było zabezpieczone, i naprawdę dużo to miejsca niezajmowało. Ale do krytyki ludzi najwięcej, ktoś rzuci pomysł to wielkie hallo. Nie będziesz chciał niezaprowadzisz. I niekrytykuj kogoś za wypowiedź jak ci niepasuje.
Czy przebywasz w większych miastach, tj, Kraków, Warszawa, Gliwice, Wrocław itd, to właśnie w Centrach handlowych są takie właśnie bawialnie. I nie chodzi mi aby zostawić dziecko i samemu uciec od niego, bo nie to chódzi. Chodzi głównie o to aby mogło dziecko pobawić się mogło, pośmiać się powygłupiac. A nie tak jak Pan Tatuś pisze w telefonie lub tablecie siedzieć. W Tl jest bawialnie i pani ja sama prowadzi i jakoś nie ma z tym problemu, a majątku za godzinę tam niezdziera. A mam dzieci i kiedyś tak zostawiłam w takiej właśnie bawialnie. Pani wzięła nr tel do nas wrazie czego wszystko było zabezpieczone, i naprawdę dużo to miejsca niezajmowało. Ale do krytyki ludzi najwięcej, ktoś rzuci pomysł to wielkie hallo. Nie będziesz chciał niezaprowadzisz. I niekrytykuj kogoś za wypowiedź jak ci niepasuje.Skoro w mieście są sale zabaw to wtf?Przecież w poście wyżej jak byk napisała jaśnie mama żeby powstało takie miejsce by myknąć szybko na zakupy,teraz odwracanie kota ogonem?Stwierdziłem fakt jaki zauważam w galerii czy innych centrach handlowych.Skoro są sale zabaw po za taka naszą galerią to po co Ci kolejna?Chodzi o wygodę o której pisałem wyżej iż mamusi będzie lepiej robić shoping mając dziecko niedaleko a i pokaże się na mieście,przy kawusi.Tak się składa iż jestem tatuśkiem który od tych udogodnień woli sam przypilnować dziecko,wytłumaczyć że nie może się w sklepie źle zachowywać,pokazywać co jest dobre a co złe a najważniejsze mam cierpliwość i samozaparcie do tego niż ,,niedzielne mamuśki,, szukające sobie udogodnień.Świat idzie do przodu rozumiem to ale widząc co się dzieje jak rodzice pilnują dzieci,jak nie zwracają na nie uwagi to szlak mnie trafia.Mamusia idzie z takim brzdącem do sklepu zajmuje się kupowaniem dziecko zrzuca towar a potem mamusia sie dziwi że trzeba zapłacić bo nie uczy dziecka że tak nie wolno i woli oddawać do sali zabaw.Dzięki Bogu moje dziecko już rozumie że ma być grzeczne i by niczego nie dotykało a jak już to robi to pyta mnie czy żony.Proponuje popytać ekspedientki w sklepach jak często zdarzają im się niemiłe sytuacje w sklepach z udziałem dzieci i rodziców to może zrozumiesz o co mi chodziło.PozdrawiamCzy ty mieszkasz na wsi czy ty "tatusiu" masz klapki na oczach
A sklep spożywczy, czy opłaca się w dzisiejszych czasach na wsi, do miasta jest 10 km. w pobliżu nie ma sklepu, czy wyszedł by interes ale tylko w miescie. co o tym sądzicie?
Skoro w mieście są sale zabaw to wtf?Przecież w poście wyżej jak byk napisała jaśnie mama żeby powstało takie miejsce by myknąć szybko na zakupy,teraz odwracanie kota ogonem?Stwierdziłem fakt jaki zauważam w galerii czy innych centrach handlowych.Skoro są sale zabaw po za taka naszą galerią to po co Ci kolejna?Chodzi o wygodę o której pisałem wyżej iż mamusi będzie lepiej robić shoping mając dziecko niedaleko a i pokaże się na mieście,przy kawusi.Tak się składa iż jestem tatuśkiem który od tych udogodnień woli sam przypilnować dziecko,wytłumaczyć że nie może się w sklepie źle zachowywać,pokazywać co jest dobre a co złe a najważniejsze mam cierpliwość i samozaparcie do tego niż ,,niedzielne mamuśki,, szukające sobie udogodnień.Świat idzie do przodu rozumiem to ale widząc co się dzieje jak rodzice pilnują dzieci,jak nie zwracają na nie uwagi to szlak mnie trafia.Mamusia idzie z takim brzdącem do sklepu zajmuje się kupowaniem dziecko zrzuca towar a potem mamusia sie dziwi że trzeba zapłacić bo nie uczy dziecka że tak nie wolno i woli oddawać do sali zabaw.Dzięki Bogu moje dziecko już rozumie że ma być grzeczne i by niczego nie dotykało a jak już to robi to pyta mnie czy żony.Proponuje popytać ekspedientki w sklepach jak często zdarzają im się niemiłe sytuacje w sklepach z udziałem dzieci i rodziców to może zrozumiesz o co mi chodziło.Pozdrawiam
Pan to chyba rzeczywiście dalej niż w Tomaszowie nie był (przecież taka bawialnia jest nawet i w Zamościu w Twierdzy)i podejrzewam jeszcze że Jaśnie Pan to nawet sobie zupy nie naleje sam skoro pisze o kobietach które chcą zrobić zakupy jako osoby leniwe i nieodpowiedzialne. To jest rozumowanie jaskiniowca.
Pan to chyba rzeczywiście dalej niż w Tomaszowie nie był (przecież taka bawialnia jest nawet i w Zamościu w Twierdzy)i podejrzewam jeszcze że Jaśnie Pan to nawet sobie zupy nie naleje sam skoro pisze o kobietach które chcą zrobić zakupy jako osoby leniwe i nieodpowiedzialne. To jest rozumowanie jaskiniowca.
??A sklep spożywczy, czy opłaca się w dzisiejszych czasach na wsi, do miasta jest 10 km. w pobliżu nie ma sklepu, czy wyszedł by interes ale tylko w miescie. co o tym sądzicie?
Widzę iż dalej Pani nie rozumie rozumowania JaskiniowcaSkoro w mieście są sale zabaw to wtf?Przecież w poście wyżej jak byk napisała jaśnie mama żeby powstało takie miejsce by myknąć szybko na zakupy,teraz odwracanie kota ogonem?Stwierdziłem fakt jaki zauważam w galerii czy innych centrach handlowych.Skoro są sale zabaw po za taka naszą galerią to po co Ci kolejna?Chodzi o wygodę o której pisałem wyżej iż mamusi będzie lepiej robić shoping mając dziecko niedaleko a i pokaże się na mieście,przy kawusi.Tak się składa iż jestem tatuśkiem który od tych udogodnień woli sam przypilnować dziecko,wytłumaczyć że nie może się w sklepie źle zachowywać,pokazywać co jest dobre a co złe a najważniejsze mam cierpliwość i samozaparcie do tego niż ,,niedzielne mamuśki,, szukające sobie udogodnień.Świat idzie do przodu rozumiem to ale widząc co się dzieje jak rodzice pilnują dzieci,jak nie zwracają na nie uwagi to szlak mnie trafia.Mamusia idzie z takim brzdącem do sklepu zajmuje się kupowaniem dziecko zrzuca towar a potem mamusia sie dziwi że trzeba zapłacić bo nie uczy dziecka że tak nie wolno i woli oddawać do sali zabaw.Dzięki Bogu moje dziecko już rozumie że ma być grzeczne i by niczego nie dotykało a jak już to robi to pyta mnie czy żony.Proponuje popytać ekspedientki w sklepach jak często zdarzają im się niemiłe sytuacje w sklepach z udziałem dzieci i rodziców to może zrozumiesz o co mi chodziło.Pozdrawiam
Pan to chyba rzeczywiście dalej niż w Tomaszowie nie był (przecież taka bawialnia jest nawet i w Zamościu w Twierdzy)i podejrzewam jeszcze że Jaśnie Pan to nawet sobie zupy nie naleje sam skoro pisze o kobietach które chcą zrobić zakupy jako osoby leniwe i nieodpowiedzialne. To jest rozumowanie jaskiniowca.
To co pisałem tyczyło się stwierdzenia z postu wyżej Cały czas pije do tego że rodzicom się w d..ch przewraca,są za wygodni,a wychowywanie co dla niektórych ogranicza się do podania dziecku telefonu-tableta by tylko siedziało cicho.Nie neguje powstawania miejsc zabaw a neguje podejście jakie w poście wyżej Pani zaprezentowała by sobie dzieciaka podrzucić na czas zakupów by du..y nie zawracało zamiast uczyć,pokazywać że nie wolno się tak czy inaczej zachowywać w danym miejscu tylko z góry się go rozpieszcza dając gadżety czy pozostawiając w takich placach zabaw.Po za tym droga Pani co porównywać Tomaszów do Zamościa czy innych większych miast?Ceny wynajmu lokalu w galerii jak by Pani chciała wiedzieć są kosmiczne ja by co najmniej Galeria stała w Zamościu.Utrzymanie takiego miejsca z dobra opieką było by mega trudne bo koszta były by ogromne a klientów nie tylu co w Zamościu czy innych większych miastach.Nie wszyscy klienci pozostawiali by pociechy bo nie każdy jest tak odważny by dziecko 3-5letnie(bo takie zazwyczaj przeszkadza podczas zakupów,mało rozumie itp) pozostawić na takim placu z osobą obcą i innymi dziećmi często starszymi i większymi które przez przypadek mogą zrobić krzywdę mniejszemu dziecku.Dalsza polemika nie ma sensu ja o gruszce a Pani o pietruszce.Miłego dnia i udanego wychowywania pociech.A mi się wydaje że w naszej Galerii można by otworzyć bawialnie dla dzieci z mini barem tz. taka poczekalnia. Fajna sprawa zostawić dzieci aby się pobawily a rodzice myk na zakupy fakt że duza galeria nie jest ale po co ciągnąć dzieci po zakupach.
Jaskiniowiec
Nie ma w Tomaszowie resto z dobrymi daniami, to co jest to stara karta kilku letnia robiona z najtańszych produktów i zamienników.
jak odróżnić produkty z warzywniaka od produków z innego sklepu?które tańsze które droższe?Jakie k...wa zamieniki?Czym zastąpisz ziemniaki,sałate,pomidora czy ogórka?Po za tym jeżeli Tomaszowskie bary robiły by dania z nieświeżych prodiktów ludzie dostawali by bynajmniej sraczki lub było by to niesmaczne i na bank zostało by to opisane na forum,na google w lokalizacjach tych miejsc,a nawet ludzie na mieście by coś mówili i taki bar długo by sie nie utrzymał,a widząc że tutejsze lokale jakoś utrzymują sie od lat to znaczy że maja klientów a co za tym idzie w miare dobre jedzenie a Twoja opinia chyba jest z d..py wzięta nie podparta żadnymi dowodami.Takie to opinie psełdo znawcyNie ma w Tomaszowie resto z dobrymi daniami, to co jest to stara karta kilku letnia robiona z najtańszych produktów i zamienników.
co Ty pierydolisz? Na chyj Ci te dane? Jak podasz jaki kolwiek pomysl, to sam bedzie wiedział czy ma na to tyle kasy, czy ma na to wystarczająca ilośc osob itp...Postanowiłem napisać, bo temat jest ciekawy i godny uwagi.
Nie licz na konkrety. Bowiem, tak stawiając temat - pofantazjować można tylko za zasadzie ( postaw browar, bo nie ma w Tomaszowie, albo piekarnię tradycyjną opalaną węglem itd.)
Po prostu podałeś za mało danych.
Elementarne:
- Ile rąk do pracy (biznes ma to być rodzinny, czy indywidualny),
- ile kasy na start(kwestia rozważenia dotacji unijnych, udziału własnego, wiarygodności bankowej)
- i rzecz najistotniejsza: jakie masz kwalifikacje, umiejętności i predyspozycje
(znajomość języków, co lubisz robić, jakie hobby, na czym się znasz dobrze, stan zdrowia, przeciwwskazania, ile masz lat)
Dla ludzi z >jajami< własny biznes można tu dobrze ulokować (chociażby ze względu na teren i jego walory przyrodnicze, lub położenie przygraniczne, czy drogę krajową z olbrzymim potencjałem przyszłościowym)
Widzisz więc, że sama motywacja to jest >deczko< za mało. Gdyby to było takie proste, to każdy by zakładał własny biznes.
Pozdrawiam serdecznie
D.
kolejny idyjota, napisał prawie z sensem tylko 1 linijke tekstu...Sam mam dziecko ale żeby zostawiać je pod opieką nieznanego opiekuna którego nie znam kompetencji to jest przegięcie.Po za tym jeżeli nawet powstał by taki biznes z dobrą opieką myślisz że będzie to tanie?Panie w przedszkolach czy żłobkach mają wyliczone ile mogą mieć dzieci na ,,głowę,, pomyśl o sytuacji gdzie w takim miejscu jak ten plac zabaw będzie przeciążony ilością dzieci a opiekunów będzie za mało a dziecko dostanie parę razy,jakąś zabawką po głowie od innego bo opiekun nie wyrobił to do kogo później pretensja?Już nie wspomnę o tym iż były by tam zostawiane dzieci bardzo małe w pampersach lub bez i będzie dochodzić do sytuacji gdzie opiekun będzie się takim maluchem zająć kosztem naszych dzieci a to już niebezpieczne.Tak że wygodna mamusiu planuj zakupy,kombinuj by kogoś z dzieckiem zostawić i będzie bezpieczniej dla wszystkich.Ja jako facet daje sobie rade upilnować dziecko i mam oczy dookoła głowy ale jak widzę takie roztargnione mamusie które pochłania szał zakupów a dziecko po galerii samo chodzi i płacze to mnie szlak trafia a takiej jeszcze place z miejscem na pozostawienie dziecka w głowie bo się baba wyroić nie może.Po co dziecko robiłaś skoro teraz Ci w zakupach przeszkadza??A może daj telefon-tableta niech cicho siedzi i nie przeszkadza bo tak większość mam Twojego pokroju robi bo przecież wygoda jest gdy dziecko ślepia w ekran i dupy nie zawraca, a potem dziwicie się że dzieci to debile w tych czasach.Nie masz z kim zostawiać dziecka to łaź z nim i z partnerem lub z kimś z rodziny po sklepach by podczas Twoich zakupów zajmował się szkrabem.A mi się wydaje że w naszej Galerii można by otworzyć bawialnie dla dzieci z mini barem tz. taka poczekalnia. Fajna sprawa zostawić dzieci aby się pobawily a rodzice myk na zakupy fakt że duza galeria nie jest ale po co ciągnąć dzieci po zakupach.
PS: co do tematu tu poruszanego.W Tomaszowie brakuje firm produkcyjnych,usługi wszelkiej maści już mamy-sklepu,bary,przewozy rzeczy lub ludzi itp
Możliwości jest dużo, pytanie tylko czy to się uda.
Zwykle jest też tak, że aby rozpocząć działanie na trochę większą skalę, to trzeba posiadać określony kapitał. Kapitał, który może pochdzić np z pracy lub z pożyczek, kredytów.
Prowadzenie działalności gospodarczej to również szereg czynności związanych z kwestiami urzędu skarbowego, formalnościami typu konieczność założenia rachunku bankowego. Nie wbij się tylko na minę i nie bierz żadnego płatnego rachunku, podczas gdy dostępne są takie jak te [url=ttps://www.tanie-konto.pl/ranking-kont-firmowych/]tutaj rankingi kont bankowych firmowych[/url].
Zwykle jest też tak, że aby rozpocząć działanie na trochę większą skalę, to trzeba posiadać określony kapitał. Kapitał, który może pochdzić np z pracy lub z pożyczek, kredytów.
Prowadzenie działalności gospodarczej to również szereg czynności związanych z kwestiami urzędu skarbowego, formalnościami typu konieczność założenia rachunku bankowego. Nie wbij się tylko na minę i nie bierz żadnego płatnego rachunku, podczas gdy dostępne są takie jak te [url=ttps://www.tanie-konto.pl/ranking-kont-firmowych/]tutaj rankingi kont bankowych firmowych[/url].
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”