tomaszów.pl

Suszy nie ma.Ciekawe po ile będzie zboże i kartofle?
z tego co widać z tego nadmiaru niby tego nieurodzaju i tych niebotycznie atrakcyjnych cen iii będzie drogo po raz ostatni i koniec z takim ryneczkiem gwarantowany szkoda terenu na taki cyrk

Trzeba na maxa ograniczyć stospwania glifosatu!
To byc albo nie byc zdrowego społeeczenstwa.
Testy na glifosat wprowadzić!

Gość pisze:
> Drożyzna na Zieleniaku.

potwierdzam przez nią nic dziś tam nie kupiłem o jakości nie powiem

Czereśnie po 20-25 zł, truskawki 14, maliny 8, wiśnie 5, ogórki 6 zł
Ceny jak w Warszawie. Szkoda że produkty nawet nie ekologiczne

Testy na glifosat i pozamiatane.

Na testy dadzą próbki takie jak trzeba i co im zrobisz jak w polu inaczej kapusta wygląda no normalnie poszatkowaną to tam nie rośnie

Stop warzywom i owocom z glifosatem na tomaszowskim Zieleniaku!!!
To miało byc miejsce,gdzie powinno sie handlowac tylko dobrą zdrową żywnością.
Tyle kasy wydano na ten cel.

Zielony rynek miał być miejscem gdzie będzie się sprzedawać ekologiczne produkty, a w tej chwili wygląda to tak że jest on miejscem tylko dla handlarzy zaopatrujących się na giełdzie w Elizowce.
Obserwując co dzieje się czasami w czwartek to jeden wielki chaos. Drobni sprzedawcy nie maja nawet miejsca by wystawić swoje produkty. Wszystkie stoły są obstawione przez handlarzy z elizowki. Niby mają wykupione miejsca pod dachem, a i tak wystawiają swoje produkty na stoły, zajmując tym samym miejsca dla sprzedawców sezonowych (oni natomiast muszą stać na chodnikach lub organizować własne stoły).
Stary zielony rynek był obskurny ale za to był miejscem dla wszystkich sprzedających.
Porównując rynki z innych miast Tomaszów swoim zagospodarowaniem jest daleko w tyle. Nie wspominam nawet o parkingu bo też dużo by pisac

Tam jest strasznie gorąco.

sprzedawcy są bez maseczek i nie ma odległości między kupującymi ,gdzie kontrole.

Ja pytam.Gdzie jest zdrowa zywność a nie dlaczego sprzedawca nie ma maseczki.Dystans dwoch metrow ? to jak mu zapłacić? Rzucac kasę? a jak nie odrzuci reszty?
Na Zieleniaku musi byc tylko zdrowa żywnośc bez glifosatu i innych trucizn!!!
O takie kontrole trzeba apelować.

Masz rację w 1oo% ale teraz najważniejsze jest żeby się nie zarazić i swojej rodziny .

Racja ale widzę,żę bedziesz miec ogromny problem z wychodzeniem z tej traumy.Wirus ten i wiele innych i tak z nami zostanie.Maseczka to tylko panaceum na lepsze samopoczucie a nie na wirusy.Czy tylko info z telewizora jest w stanie przekonać o braku zagrożenia i pozbycia sie maski?
A jak przestana nadawać i internet wylącza to co zrobisz?

Mając 75 lat nie boję się o siebie ale o moje dzieci ,wnuki i prawnuki .Wierzę że ta maseczka częściowo nas chroni , i mimo gdyby nie było internetu też ludzkość na całym świecie wiedziała by o epidemii . Jak była Hiszpanka zmarło kilka milionów ludzi i my o tym wiemy a internetu nie było.

Gratulujemy,nie wszyscy ogarniają świat i internet jak Ty:)No,no 75 lat.
Głupio mi ale powiem łagodnie jako małolat ,niech Pan się nie boi.
A z maskami to wiadomo,że nie chronią od wirusów ale jak chcesz to noś.Stres powoduje wiele groznych chorób.
Pozdrawiam