Uderzył w samochód i uciekł

Z notatnika strażaka, policjanta.

Postautor: Gość » 21 gru 2007, o 21:18

niestety też mnie puknięto przed Plusem!!! straty nie za duze ale pan z panią po obejrzeniu pojechali do domciu... ale znaleźli sie normalni kierowcy i podali "namiary". LTME ... opel kadet "łezka". jak mi wiadomo sprawa idzie do sądu... o wyroku napiszę
Na górę

Postautor: Gość » 21 gru 2007, o 21:32

Anonymous pisze:a ja kiedyś uciekłem z miejsca wypadku i g... mi zrobili do dziś, polecam to rozwiązanie :lol:

gratulacje!!! ale pożyjemy zobaczymy, chyba żeś Ty z tych cwańszych...
Na górę

Postautor: Gość » 21 gru 2007, o 22:56

fajnie, ze byli swiadkowie:).....ZYCZE WYGRANEJ :)
Na górę

Postautor: Gość » 21 gru 2007, o 23:28

też Mi kiedyś pomogli zwykli świadkowie teraz tak samo się zrewanżuję jak coś zobaczę
Na górę

Postautor: Gość » 22 gru 2007, o 18:33

Na Piłsudskiego obok apteki stoi jakiś srebrny z uderzonym lewym błotnikiem. Może to ten?
Na górę

Postautor: Gość » 3 maja 2023, o 17:55

Gość pisze:niestety też mnie puknięto przed Plusem!!! straty nie za duze ale pan z panią po obejrzeniu pojechali do domciu... ale znaleźli sie normalni kierowcy i podali "namiary". LTME ... opel kadet "łezka". jak mi wiadomo sprawa idzie do sądu... o wyroku napiszę

prawie miesiąc jaśnie panowie z policji ustalali, że... czyn nie nosi znamion wykroczenia! ale firma ubezpieczeniowa wykazała się jeszcze bardziej bo zapomniała o sprawie dużo wcześniej. chyba zaczynam nie cierpieć kilku instytucji i doradzam wszystkim: jak puknąłeś kogoś na parkingu - jedź spokojnie dalej


Ostatnio przesunięty w górę 3 maja 2023, o 17:55 przez: Anonymous.
Na górę


Wróć do „Zdarzenia”