Dyżury radnych
Panie Marcinie kiedy będzie w Tomaszowie basen ?? i czy wogóle bedzie? w jakim stadium sa prace nad powstaniem basenu w naszym miescie ?? Czy basen nie był by lepszą inwestycją dla mieszkancow niz kryty tor rolkowy ??
sprawa z tym budynkiem zakonczy sie podobnie jak z tym koło szpitala.Zostanie sprzedany za półdarmo komus kto wezmac kredyt szybko zarobi kupe forsy.
Podobno ten budynek miał byc jedna totalna fuszerka i juz prawie miał sie zawalic a tu proszę ... cud!
Podobno ten budynek miał byc jedna totalna fuszerka i juz prawie miał sie zawalic a tu proszę ... cud!
hahahhahAnonymous pisze:Panie Marcinie kiedy będzie w Tomaszowie basen ?? i czy wogóle bedzie? w jakim stadium sa prace nad powstaniem basenu w naszym miescie ?? Czy basen nie był by lepszą inwestycją dla mieszkancow niz kryty tor rolkowy ??
rolkarze sa lepsi w lobbingu
I..............JAK BYŁO? :lol: chyba wiecej nie bedę sie pytać :roll: bo po co ...
Anonymous pisze:Panie Marcinie kiedy będzie w Tomaszowie basen ?? i czy wogóle bedzie? w jakim stadium sa prace nad powstaniem basenu w naszym miescie ?? Czy basen nie był by lepszą inwestycją dla mieszkancow niz kryty tor rolkowy ??
Ostatnio na komisji złożony został wniosek do burmistrza z prośbą o przedstawienie na jakim etepie jest projekt basenu. Z tego co gdzieś tam usłyszałem to optymistyczna wersja jest taka, że nawet w przyszłym roku może ruszyć budowa. Ale jak narazie ja nic na ten temat jeszcze nie wiem. Co do tego co lepiej budować to mój stosunek jest taki, że skoro jest grupa ludzi, którzy odnoszą sukcesy na wrotkach to dlaczego nie pomoc im i nie wybudować tego toru tym bardziej, że to jest koszt 280000 złotych. Koszt basenu jeszcze nie jest znany, ale napewno nie jest to alternatywa dla tych pieniędzy. Tym bardziej, że planowane jest finansowanie z UE w wysokości 80%, co oznacza, że miasto miałoby dołożyć 56000. Dla porównania powiem tylko, że do Rewizji miasto dołożyło w roku 2006 kwotę około 72000.
Pozdrawiam
Marcin Rechulicz
nie wiedzialem, że jestem taki niekomunikatywny??? znajomi jakoś nie narzekają. jak będzie konkretne pytanie to i odpowiedź uszczuplę do strawialnego minimum. pozdrawiam
Marcin Rechulicz pisze:Anonymous pisze:Panie Marcinie kiedy będzie w Tomaszowie basen ?? i czy wogóle bedzie? w jakim stadium sa prace nad powstaniem basenu w naszym miescie ?? Czy basen nie był by lepszą inwestycją dla mieszkancow niz kryty tor rolkowy ??
Ostatnio na komisji złożony został wniosek do burmistrza z prośbą o przedstawienie na jakim etepie jest projekt basenu. Z tego co gdzieś tam usłyszałem to optymistyczna wersja jest taka, że nawet w przyszłym roku może ruszyć budowa. Ale jak narazie ja nic na ten temat jeszcze nie wiem. Co do tego co lepiej budować to mój stosunek jest taki, że skoro jest grupa ludzi, którzy odnoszą sukcesy na wrotkach to dlaczego nie pomoc im i nie wybudować tego toru tym bardziej, że to jest koszt 280000 złotych. Koszt basenu jeszcze nie jest znany, ale napewno nie jest to alternatywa dla tych pieniędzy. Tym bardziej, że planowane jest finansowanie z UE w wysokości 80%, co oznacza, że miasto miałoby dołożyć 56000. Dla porównania powiem tylko, że do Rewizji miasto dołożyło w roku 2006 kwotę około 72000.
Pozdrawiam
Marcin Rechulicz
Dziekuje za odpowiedz. Nie jestem przeciwny budowie krytegoi toru rolkowego ale jednak wolałbym aby wczesniejszą inwestycją byl basen gdyz troszke jeżdze po Polsce i widze ze w wiekszosci miast powiatowych sa baseny. Liczmy na to ze miasto dociagnie te dwie inwestycje do konca.
a i widac ile kosztuje P&R przychylne burmistrzowi..
miroslaw drzewosz pisze:nie wiedzialem, że jestem taki niekomunikatywny??? znajomi jakoś nie narzekają. jak będzie konkretne pytanie to i odpowiedź uszczuplę do strawialnego minimum. pozdrawiam
żyje Pan w innym swiecie??? odnosnie S&F Lamowi Pan nie dorówna!!
mysle ze wiecej by Pan zyskal piszac merytorycznie a nie na pograniczu fantastyki i upojeniu po spozyciu absyntu. Taka rada zwykłego szaraka miasta...
Anonymous pisze:miroslaw drzewosz pisze:żyje Pan w innym swiecie??? odnosnie S&F Lamowi Pan nie dorówna!!
mysle ze wiecej by Pan zyskal piszac merytorycznie a nie na pograniczu fantastyki i upojeniu po spozyciu absyntu. Taka rada zwykłego szaraka miasta...
przepraszam za błąd. Chodziło oczywiscie o Lema. Jeszcze raz przepraszam!
nie sadzę żebym pomylił światy... z pewnościa warto pamiętać, że papier wytrzyma wszystko /nawet fantazyjne widzenie brudnej polityki/ a jeśli chodzi o konkrety zapraszam na obrady komisji albo sesję. życzę pozostałym efektywności w działaniu i polotu w pisaniu. pozdrawiam
dziekimirosław drzewosz pisze:nie sadzę żebym pomylił światy... z pewnościa warto pamiętać, że papier wytrzyma wszystko /nawet fantazyjne widzenie brudnej polityki/ a jeśli chodzi o konkrety zapraszam na obrady komisji albo sesję. życzę pozostałym efektywności w działaniu i polotu w pisaniu. pozdrawiam
ale nie rozumiem dlaczego nie moze byc normalnych rzeczowych relacji z sesji czy komisji ,czy to tajne ? powinno byc w necie sprawozdanie dostepne dla wszystkich, kto co powiedział i jakich argumentó uzył ?
jakie były postanowienia i kto jak głosował :lol:
wtedy mnikt nie małby zdnych" problemów " a na sesje czy komisje nie wszyscy maja czas chodzic ostatecznie po to chyba wybralismy Radnych A oni chcieli!!!!!!!!!! nimi byc!!!!!!!!!!!
mirosław drzewosz pisze:nie sadzę żebym pomylił światy... z pewnościa warto pamiętać, że papier wytrzyma wszystko /nawet fantazyjne widzenie brudnej polityki/ a jeśli chodzi o konkrety zapraszam na obrady komisji albo sesję. życzę pozostałym efektywności w działaniu i polotu w pisaniu. pozdrawiam
Szanowny panie. Tu nie chodzi o fantazyjność. Pan nie posiadł po prostu elemntarnych zasad szlachetnej sztuki pisania.
no to ci pojechał... fachowo!!! proponuję dyscyplinarnie odepchnąć takich niefachowców od pisania ze względu na dużą szkodliwość społeczną czynu. elo
Co do relacji opinie mam podobną ,może nieco łagodniejszą . Czytam drugą połowę relacji , bardziej konkretną zawierającą informacje .
mimo formy, pomijającej szlachetną sztuke pisania /!!!/, tak pod koniec bez problemu wyłania się myśl końcowa - raczej niepodważalna.
Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”