Spokojnie mamy pana od środowiska zablokuje to tak jak i smród z chlewni i regularne zatruwanie rzeki przecież po coś mu płacimy nie. Jak tam zapytanie "burmistrza" w spawie zatrucia rzeki zdążą w tym roku wysłać pismo do starostwaZdaje się, że starostwo wydało zgodę na te cudeńka. Ale nie takie rzeczy tam przechodziły.
https://sptomaszowlubelski.bip.lubelski ... izdala.pdf
Jak widać specjalna kategoria ludzi, bo zwykle decyzja opiewała na staw zasilany wodami przesiąkowymi. Tutaj mamy koło wodne i rynnę, VIP.
O lepsze jutro Lubyczy Królewskiej
Pan Burmistrz nie ma czasu na takie problemy, są sprawy ważniejsze, Kluby Seniora i Koła Gospodyń itp później bale i imprezy... A zatruta rzeka, rosnące ceny śmieci to nic ważnego wystarczy że jego pensja się zgadza.
Przecież to było do przewidzenia jeszcze jego szyja tak kręci a on chodzi jak ona chce .Ważniejsze bale niż praca a stan konta rośnie. Ten Klub Seniora to porażka dla gminy
Wako0 lepiej definiował przyczyny takiego działania :"Za mała pojemność mózgu."Przecież to było do przewidzenia jeszcze jego szyja tak kręci a on chodzi jak ona chce .Ważniejsze bale niż praca a stan konta rośnie. Ten Klub Seniora to porażka dla gminy
ferie w trakcie a tu takie ataki.... wstyd... a może by tak kolejną ,,atrakcyjną" akademię zaplanować- lekcji znowu nie będzie a za to zdjęć dużo się na face doda!!to przez te Wasze głupie fora i te niepotrzebne BIPy zwykli ludzie dowiedzieli się jak dużo ich kosztujemy i jaki jest przerost zatrudnienia... to przez to zamiast siedzieć cicho i nas wielbić (grzecznie mówić dzień dobry!! a nie uśmiechać się szyderczo!) podnoszą łeb i patrzą na nas nauczycieli jak na pasożytów... doprowadziliście do tego że nie tylko nie ma już etosu zawodu nauczyciela ale wręcz hołota na nas pluje!! to prze te 500+ biedota łeb podnosi na elytę lubyczy... WSTYD!! burmistrzu ratuj- podnieś pensje i zmniejsz ilość godzin!
Dramatem Lubyczy jest to, że nie ma komu zmierzyć pojemność mózgu miejscowym notablom.
Siejecie zamieszanie a w szkole nie jest tak źle. Nowych pracowników się zatrudnia, roboty tyle mają w sekretariacie że pomoc potrzebna. No ale nie dziwota tylu uczniów, jest co pisać.ferie w trakcie a tu takie ataki.... wstyd... a może by tak kolejną ,,atrakcyjną" akademię zaplanować- lekcji znowu nie będzie a za to zdjęć dużo się na face doda!!
Bo to szkoła specjalna. Tylko w lubyczy 12 osób na 1 ucznia. Nawet prezydent USA nie ma tylu ochroniarzy
Naucz się liczyć ! 331 (trzystu trzydziestu jeden) uczniów na czterdziestu sześciu nauczycieli daje to współczynnik 7,2 ucznia na jednego nauczyciela. Jeśli doliczy się dwu nauczycieli bezprawnie odsuniętych od pracy ( B.Z. i W.S.), których wygrane w Sadzie pracy są pewne i szkoła będzie musiała im wypłacić zaległe wynagrodzenie wraz z odsetkami to ten współczynnik wynosi niecałe siedmiu uczniów na jednego nauczyciela !Bo to szkoła specjalna. Tylko w lubyczy 12 osób na 1 ucznia. Nawet prezydent USA nie ma tylu ochroniarzy
II dla tego widać efekty, Pan Burmistrz non stop świeci na FB z genialnymi uczniami.Naucz się liczyć ! 331 (trzystu trzydziestu jeden) uczniów na czterdziestu sześciu nauczycieli daje to współczynnik 7,2 ucznia na jednego nauczyciela. Jeśli doliczy się dwu nauczycieli bezprawnie odsuniętych od pracy ( B.Z. i W.S.), których wygrane w Sadzie pracy są pewne i szkoła będzie musiała im wypłacić zaległe wynagrodzenie wraz z odsetkami to ten współczynnik wynosi niecałe siedmiu uczniów na jednego nauczyciela !
Swieci światłem odbitym. Nie pamiętam, kiedy uczeń szkoły odniósł jakikolwiek sukces na olimpiadzie lub mistrzostwach województwa. Ostatnimi medalistami tych imprez byli D.Robak (mistrz woj. lubelskiego, rocznik 1986 i A.Sycz, rocznik 1991, obaj szkoleni jeszcze przez W.Koszela, ponad dwadzieścia lat temu. Teraz to sukcesy na imprezach harcerskich, strażackich itp, mających raczej charakter pikników niż sportowy.II dla tego widać efekty, Pan Burmistrz non stop świeci na FB z genialnymi uczniami.
Gdybyś chciał być rzetelny w tej materii to wystarczyło by poszukać informacji o przyznanych corocznie stypendiach za osiągnięcia naukowe, artystyczne i sportowe. Jeżeli nie masz w tym zakresie wiedzy to nie pisz i nie obrażaj dzieci które brały udział w różnych konkursach odnosząc w nich sukcesy.Swieci światłem odbitym. Nie pamiętam, kiedy uczeń szkoły odniósł jakikolwiek sukces na olimpiadzie lub mistrzostwach województwa. Ostatnimi medalistami tych imprez byli D.Robak (mistrz woj. lubelskiego, rocznik 1986 i A.Sycz, rocznik 1991, obaj szkoleni jeszcze przez W.Koszela, ponad dwadzieścia lat temu. Teraz to sukcesy na imprezach harcerskich, strażackich itp, mających raczej charakter pikników niż sportowy.
Jeśli pod nickiem "kibic" kryje się Wako, to nie ma czym się chwalić. To urodzony szczęściarz, przysłowiowy bogacz, któremu to "nawet byk się ocieli". Dlatego nadal jest mistrzem, wydaje się, że dożywotnym !
Patrzę w biuletyny wydawane przez Kuratorium i Szkolny Związek Sportowy podające wyniki olimpiad przedmiotowych i sportowych - uczniów Lubyczy nie widać. W punktacji szkól Lubycza plasuje się ...-stu ... pozycjach, z punkcikami za udział raczej niż sukcesy. Pytam ile tych stypendystów ma stypendia przyznawane przez Kuratora lub Ministra ? Burmistrz może dać stypendium i za mistrzostwo gminy, za dyplom w konkursie recytatorskim organizowanym przez GOK lub TDK. Te argumenty mogą trafiać do lubyckich radnych a nie światłych mieszkańców. Ponadto wytykam błąd, ostatnim mistrzem województwa był Przemek Słotwiński, rok 1988, też szkolony przez Wako. Młodszy od niego Sycz nigdy nie był mistrzem a jedynie wicemistrzem.
Za czasów Ziembińskiej dzieci miały osiągnięcia w olimpiadzie na szczeblu krajowym Nawet Pan Mariusz ze swoimi podopiecznymi zaszedł wtedy wysoko. A teraz?Swieci światłem odbitym. Nie pamiętam, kiedy uczeń szkoły odniósł jakikolwiek sukces na olimpiadzie lub mistrzostwach województwa. Ostatnimi medalistami tych imprez byli D.Robak (mistrz woj. lubelskiego, rocznik 1986 i A.Sycz, rocznik 1991, obaj szkoleni jeszcze przez W.Koszela, ponad dwadzieścia lat temu. Teraz to sukcesy na imprezach harcerskich, strażackich itp, mających raczej charakter pikników niż sportowy.
Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”