O lepsze jutro Lubyczy Królewskiej
Na forum widać skutki natomiast przyczyny są w zdemoralizowanych do szczętu główkach półgłówków.
Mają jeszcze internet w telefonach
i jak narazie tylko morsom zależało na czystości wody. Kiedy ktoś z władz zainteresuje się płynącymi ściekami z Tomaszowa?
Bo może i też ma coś na sumieniu. A jak tam nasza oczyszczalnia? Jak nasi rolnicy, zwłaszcza ci duzi? Uprawa pól praktycznie pod linie brzegową to też ingerencja w stan czystości naszej rzeki.i jak narazie tylko morsom zależało na czystości wody. Kiedy ktoś z władz zainteresuje się płynącymi ściekami z Tomaszowa?
jeśli chodzi o czystość rzeki z Lubyczy to nie można narzekać, jest naprawdę czysta, można się przespacerować za agroturystykę Kresówkę i zobaczyć. Generalnie powiem nawet że fajna trasa aż do Rudy Żurawieckiej tamtędy prowadzi.Bo może i też ma coś na sumieniu. A jak tam nasza oczyszczalnia? Jak nasi rolnicy, zwłaszcza ci duzi? Uprawa pól praktycznie pod linie brzegową to też ingerencja w stan czystości naszej rzeki.
Jakiś "forumowy" z Tomaszowa jak piszą w innych tematach lubi takie długie spacery. To coś dla niego.jeśli chodzi o czystość rzeki z Lubyczy to nie można narzekać, jest naprawdę czysta, można się przespacerować za agroturystykę Kresówkę i zobaczyć. Generalnie powiem nawet że fajna trasa aż do Rudy Żurawieckiej tamtędy prowadzi.
On bardzo się boi, że napadną go w okolicy Lubyczy jakieś ćwierćgłówki.Jakiś "forumowy" z Tomaszowa jak piszą w innych tematach lubi takie długie spacery. To coś dla niego.
Czystość Sołokiji jest tylko pozorna, rzeka należy do czołówki pod względem zanieczyszczenia azotanami. Dlaczego w naszej rzece nie ma praktycznie ryb?jeśli chodzi o czystość rzeki z Lubyczy to nie można narzekać, jest naprawdę czysta, można się przespacerować za agroturystykę Kresówkę i zobaczyć. Generalnie powiem nawet że fajna trasa aż do Rudy Żurawieckiej tamtędy prowadzi.
Tutaj mała uwaga. Prawo wodne mówi o swobodnym dostępie do wód płynących. Właściciel Kresówki praktycznie zrobił z rzeki swoją własność przy okazji tworząc jakieś przetamowania. Podobnie wygląda sytuacja powyżej- w pobliżu centrum. Tylko w obrębach hodowlanych, zatwierdzonych przez marszałka takie rzeczy można robić ( chodzi o stawy rybne).jeśli chodzi o czystość rzeki z Lubyczy to nie można narzekać, jest naprawdę czysta, można się przespacerować za agroturystykę Kresówkę i zobaczyć. Generalnie powiem nawet że fajna trasa aż do Rudy Żurawieckiej tamtędy prowadzi.
Chyba wiem o kogo chodzi. to ten co tak zaczepia?Jakiś "forumowy" z Tomaszowa jak piszą w innych tematach lubi takie długie spacery. To coś dla niego.
To norma naszych bisnesmenów, zapytaj pana Gwizdałe czy ma pozwolenie wodno prawne na urządzenie przy jego stawie na Mostach? Została tam przebudowana linia brzegowa na odcinku ok 30 metrów.Tutaj mała uwaga. Prawo wodne mówi o swobodnym dostępie do wód płynących. Właściciel Kresówki praktycznie zrobił z rzeki swoją własność przy okazji tworząc jakieś przetamowania. Podobnie wygląda sytuacja powyżej- w pobliżu centrum. Tylko w obrębach hodowlanych, zatwierdzonych przez marszałka takie rzeczy można robić ( chodzi o stawy rybne).
Nie ma co, ten forumowy to dobry matematyk. Głowa półgłówka to ćwierć głowy. Szacun dla niego !!!Chyba wiem o kogo chodzi. to ten co tak zaczepia?
to przez te Wasze głupie fora i te niepotrzebne BIPy zwykli ludzie dowiedzieli się jak dużo ich kosztujemy i jaki jest przerost zatrudnienia... to przez to zamiast siedzieć cicho i nas wielbić (grzecznie mówić dzień dobry!! a nie uśmiechać się szyderczo!) podnoszą łeb i patrzą na nas nauczycieli jak na pasożytów... doprowadziliście do tego że nie tylko nie ma już etosu zawodu nauczyciela ale wręcz hołota na nas pluje!! to prze te 500+ biedota łeb podnosi na elytę lubyczy... WSTYD!! burmistrzu ratuj- podnieś pensje i zmniejsz ilość godzin!
Zdaje się, że starostwo wydało zgodę na te cudeńka. Ale nie takie rzeczy tam przechodziły.To norma naszych bisnesmenów, zapytaj pana Gwizdałe czy ma pozwolenie wodno prawne na urządzenie przy jego stawie na Mostach? Została tam przebudowana linia brzegowa na odcinku ok 30 metrów.
https://sptomaszowlubelski.bip.lubelski ... izdala.pdf
Jak widać specjalna kategoria ludzi, bo zwykle decyzja opiewała na staw zasilany wodami przesiąkowymi. Tutaj mamy koło wodne i rynnę, VIP.
Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”