Biała Góra
kto wybrał dzierżawcę oszusta że wszystko rozkradł i czy zawiadomiono prokuraturę o tym?
A czy w tym roku będzie można pojeździć?
Według prasy w tym roku na rewitalizację Białej Góry w budżecie gminy przewidziano 4 mln złotych. Nie ma informacji ile dotychczas wydatkowano. Przetarg z 2020 roku początkowo opiewał na 4,9 mln złotych, ostatecznie 5.2 mln złotych. W czasach szalejących podwyżek nie wyglądało to realnie. Czy ktoś wie ile faktycznie ma kosztować ta fanaberia?
Z tego co pamiętam jak stok funkcjonował miał go jakiś gość chyba z Majdanka miał swój ratrak zrobił oświetlenie, była mała gastronomia i ludziska jeździli, nawet był tłok. Teraz trZeba milionów??? O co chodzi?
Ta władza się lansuje a jak pozuje😂🤣
Nie słychać coś o rozliczeniu poprzedniego dzierżawcy, wtedy pisano,że burmistrz z nim podpisywał umowy. Przydałyby się te pieniądze z odzysku a może stać nasze miasto na takie prezenty? Takie teraz rządy, że karze się ludzi za batonik a jak ktoś kradnie miliony to cisza.
Co ma burmistrz do Białej Góry, która nie leży w granicach miasta.?Nie słychać coś o rozliczeniu poprzedniego dzierżawcy, wtedy pisano,że burmistrz z nim podpisywał umowy. Przydałyby się te pieniądze z odzysku a może stać nasze miasto na takie prezenty? Takie teraz rządy, że karze się ludzi za batonik a jak ktoś kradnie miliony to cisza.
Działki pod wyciągiem były własnością miasta.
Co miał? Przez lata stok był dzierżawiony przez miasto, a zarządzany przez OSIR. Za czasów gdy burmistrzem był chyba Pan Sobczuk OSIR wydzierżawił stok jednemu z naszych przedsiębiorców. On zrobił remont stoku i pojawiała się wtedy właśnie mala gastronomia, A na tym forum pewnie można znaleźć jeszcze głosy oburzenia, że wtedy na otwarciu sprzedawano wejściówki, które były cegiełkami na kościół w Wieprzowe czy jakoś tak. Zaraz później były wybory, burmistrzem został Pan Żukowski, nastąpiła zmiana dzierżawcy na firmę z Warszawy. Był to pierwszy lub drugi rok gdy burmistrzem był Pan Żukowski. Nowy dzierżawca zrobił remont stoku, zdemontował istniejący wtedy wyciąg i postawił nowy, byłą wybita studnia, basen na wodę. Pamiętam że otwarcie było jakoś w połowie zimy. A później to nie pamiętam czy stok był czynny jeszcze sezon czy nie bo przyjechał komornik i zdemontowano wszystko co tam zostało zbudowane i przez kilka kolejnych lat nic tam się nie działo a to co tam pozostało było sukcesywnie niszczone. Dopiero po zmianie władz w Gminie, dzierżawa Białej Góry została wypowiedziana miastu i terenem tym zarządza Gmina. A teraz ona realizuje swój projekt. Minęło w sumie już sporo lat wiec jak ktoś pamięta bardziej szczegółowo jak to wtedy wyglądało to może mnie poprawić.Co ma burmistrz do Białej Góry, która nie leży w granicach miasta.?
Tak było, to burmistrz Żukowski wynalazł tego warszawiaka. Mam nadzieję,że teraz kobieta-wójt doprowadzi sprawę do końca i zarabiać będą miejscowi a nie warszawiak, który do tej pory się nie rozliczył z tego co zniszczył.
No cóż. Miejscowy przedsiębiorca, ten od wyciągu, był właścicielem jednej z działek pod stokiem, druga była miejska. Zdaje się to on wystąpił z inicjatywą zamiany własnej działki na działkę miejską przy ulicy Majdańskiej. Obie działki wyceniono na 1 mln złotych, co samo w sobie jest interesujące- działka na nie rokującym profitów stoku, a działka budowlana/inwestycyjna w tej samej cenie. Pytanie: po ilu stuleciach eksploatacji stoku miałby milion zysku ;) ?
A kiedy tak naprawdę ruszy ten wyciąg?
ZA ROK! W tym sezonie ni **UJA!A kiedy tak naprawdę ruszy ten wyciąg?
Góra jest, śnieg jest to można i bez wyciągu!
Ruszył już w końcu ten wyciąg?
Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”