Rada Obwodu Lwowskiego przyjęła oświadczenie, w którym żąda usunięcia posągów lwów z Cmentarza Orląt Lwowskich. Ukraińscy deputowani uważają je za „symbol polskiej okupacji Lwowa” i twierdzą, że ustawiono je niezgodnie z prawem.
https://kresy.pl/wydarzenia/lwow-ukrain ... rlat-foto/
Polskie ministerstwo spraw zagranicznych sprzeciwiło się ewentualnemu usunięciu rzeźb lwów z Cmentarza Obrońców Lwowa. – dowiedziała się w czwartek Polska Agencja Prasowa. Zdaniem MSZ takie działanie byłoby nielegalne i wpłynęłoby negatywnie na stosunki dwustronne z Ukrainą.
https://kresy.pl/wydarzenia/polska/pols ... ielegalne/
Cmentarz Obrońców Lwowa jest częścią Cmentarza Łyczakowskiego. Ta nekropolia jest jedną z najstarszych istniejących do dziś w Europie. Został założony w 1786 r. Na tej nekropolii spoczywa wielu znanych Polaków, m.in. Maria Konopnicka, Gabriela Zapolska, Artur Grottger, Seweryn Goszczyński, Kazimierz Bartel, Stefan Banach.
Bitwa o lwowskie lwy. Na razie się stawiamy ale potem pewnie ustąpimy...
Taka to “cmentarna przyjaźń” polsko – ukraińska.
Kamienne figury lwów – historyczny symbol polskiego cmentarza Orląt we Lwowie – już drugi rok nie mogą ujrzeć światła dziennego po tym jak ukraińskie władze miasta zapakowały je do drewnianych pudeł, żeby nikt ich nie oglądał – donosi TVP Rzeszów.
Rada Obwodowa Lwowa i mer tego miasta Andrij Sadowyj nakazali założenie pudeł na dwa lwy w styczniu 2016 r. po tym jak miejscowa ukraińska partia nacjonalistyczna “Swoboda” uznała, że “obrażają one uczucia narodowe Ukraińców i symbolizują okupację ziem ukraińskich”.
I tak kamienne lwy przypominające o polskości Lwowa i męczeństwie jego obrońców tkwią w tych pudłach do dziś, stając się swoistym symbolem hańby i niedojrzałości emocjonalnej ukraińskich władz.
reporters.pl
W tle uroczystych obchodów pozostawała jednak pewna bulwersująca sprawa, ciągnąca się od wielu miesięcy i nie rokująca szybkiego rozstrzygnięcia. W trakcie relacji ze Lwowa na antenie TVP Info można było dostrzec dwie skrzynie przy bramie Cmentarza Orląt, od strony pomnika Chwały. Zasłaniały one dwa lwy - jednego, trzymającego łapą herb Lwowa z napisem "Zawsze wierny" oraz drugiego - z herbem Polski i inskrypcją "Tobie, Polsko".
Kamienne figury lwów – historyczny symbol polskiego cmentarza Orląt we Lwowie – już drugi rok nie mogą ujrzeć światła dziennego po tym jak ukraińskie władze miasta zapakowały je do drewnianych pudeł, żeby nikt ich nie oglądał – donosi TVP Rzeszów.
Rada Obwodowa Lwowa i mer tego miasta Andrij Sadowyj nakazali założenie pudeł na dwa lwy w styczniu 2016 r. po tym jak miejscowa ukraińska partia nacjonalistyczna “Swoboda” uznała, że “obrażają one uczucia narodowe Ukraińców i symbolizują okupację ziem ukraińskich”.
I tak kamienne lwy przypominające o polskości Lwowa i męczeństwie jego obrońców tkwią w tych pudłach do dziś, stając się swoistym symbolem hańby i niedojrzałości emocjonalnej ukraińskich władz.
reporters.pl
W tle uroczystych obchodów pozostawała jednak pewna bulwersująca sprawa, ciągnąca się od wielu miesięcy i nie rokująca szybkiego rozstrzygnięcia. W trakcie relacji ze Lwowa na antenie TVP Info można było dostrzec dwie skrzynie przy bramie Cmentarza Orląt, od strony pomnika Chwały. Zasłaniały one dwa lwy - jednego, trzymającego łapą herb Lwowa z napisem "Zawsze wierny" oraz drugiego - z herbem Polski i inskrypcją "Tobie, Polsko".
Heh...ta ukrainska mentalność.
W stosunku do Ukrainy zajmujemy pozycję, którą Marszałek Piłsudski określał dosadnie jako „włażenie w d…pę”. J.Sanocki
Wołodymyr Wjatrowycz, dyrektor Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej udzielił wywiadu portalowi PolUkr, w którym m.in. wezwał władze Lwowa do usunięcia rzeźb lwów z Cmentarza Obrońców Lwowa.
Trwamy w stanie upokorzenia od lat. Takiego upokorzenia doświadczaliśmy po kolejnych wypowiedziach pana ambasadora Deszczyty, który w kategoriach ultimatum rozmawiał z państwem polskim. Takiego upokorzenia doświadczamy regularnie, kiedy zabiera głos nt. spraw polsko-ukraińskich pan minister Klimkin z wielką dumą i butą się wyraża. Wycieranie nóg do Polski stało się dobrym obyczajem wśród naszych partnerów strategicznych. To kolejny krok, który ma chyba nas oswajać ze stanem świadomości, że mamy być upokarzani permanentnie, że to jest nasze właściwe miejsce dla wyższych jakiś celów
http://www.radiomaryja.pl/informacje/po ... sXF0ou2wEo
http://www.radiomaryja.pl/informacje/po ... sXF0ou2wEo
Pewnie stoi za tym Putin żeby skłócić nasze kochające się narody
Tam każdy kamień przypomina o Polsce,stad ta agresja.Miasto rozkwita tylko wtedy,gdy sie je kocha i o nie dba.Serce Lwowa
Biło i bije w rytmie serc Polakow.Ukraińcom jest trudno sie dostosować ,probują cos zmieniać ale im to nie wychodzi.Zmarginalizowanie miasta daje sie odczuć.Młodzi uciekają bo nie mają wyjścia.Polska jest tuż obok a jakby inny świat.Porównują i mają poczucie utraty szans na dobre życie.Wszystko to wzmaga frustracje.Nie ma wsparcia i oparcia.Skrajny nacjonalizm nie ułatwia im życia ale koduje i tłumaczy kto jest temu winny,że maja tak a nie inaczej.
A lwy to taki symbol wierności,wolności i miłości do miasta.
Widać,ze nie wszyscy je kochaja choć nic nie mówią
Biło i bije w rytmie serc Polakow.Ukraińcom jest trudno sie dostosować ,probują cos zmieniać ale im to nie wychodzi.Zmarginalizowanie miasta daje sie odczuć.Młodzi uciekają bo nie mają wyjścia.Polska jest tuż obok a jakby inny świat.Porównują i mają poczucie utraty szans na dobre życie.Wszystko to wzmaga frustracje.Nie ma wsparcia i oparcia.Skrajny nacjonalizm nie ułatwia im życia ale koduje i tłumaczy kto jest temu winny,że maja tak a nie inaczej.
A lwy to taki symbol wierności,wolności i miłości do miasta.
Widać,ze nie wszyscy je kochaja choć nic nie mówią
Generalnie więc Polska nigdzie na Ukrainie nie jest, niestety, dobrze postrzegana. Co gorsza, ukraiński antypolonizm różni się bardzo od rosyjskiego. Ten moskiewski ma naturę wyrachowaną, zmotywowaną względami politycznymi, a więc gotową do słowiańskiego padnięcia w objęcia, oczywiście w razie geostrategicznej potrzeby. Niestety z ukraińskich komentarzy pod polskim adresem wyziera podskórna zawiść. Kompleks na tle różnicy w zdolności do ułożenia własnego bytu i dobrego urządzenia własnej ojczyzny. A to już o wiele groźniejsze zjawisko, bo nader emocjonalne, a więc nieracjonalne i mocno chorobliweTam każdy kamień przypomina o Polsce,stad ta agresja.Miasto rozkwita tylko wtedy,gdy sie je kocha i o nie dba.Serce Lwowa
Biło i bije w rytmie serc Polakow.Ukraińcom jest trudno sie dostosować ,probują cos zmieniać ale im to nie wychodzi.Zmarginalizowanie miasta daje sie odczuć.Młodzi uciekają bo nie mają wyjścia.Polska jest tuż obok a jakby inny świat.Porównują i mają poczucie utraty szans na dobre życie.Wszystko to wzmaga frustracje.Nie ma wsparcia i oparcia.Skrajny nacjonalizm nie ułatwia im życia ale koduje i tłumaczy kto jest temu winny,że maja tak a nie inaczej.
A lwy to taki symbol wierności,wolności i miłości do miasta.
Widać,ze nie wszyscy je kochaja choć nic nie mówią
https://wiadomosci.wp.pl/europo-ratuj-u ... 593248897a
Dlatego należy szczególnie uważać z ta miłością do Ukrainy.Trzeba zacząc traktować ich jak partnerów a nie od razu leciec z wyciagniętymi rękoma i prezentami jak na przyjacielska imprezę w oparach histerycznego altruizmu.
Spokojnie i rzeczowo.Interesownie i uważnie rozgrywać wzajemne relacje.Zachłystywanie sie niewielkimi przejawami przyjażni jest tak samo złudne jak walka o detale.Mamy wiele sobie do zarzucenia ale strona przeciwna chyba sobie nie zdaje sprawy z wagi i powagi owych zaszłości.Dążą do zrównania krzywd bo tak sobie wymyślili,że tak będzie lepiej i może ktoś w imie świetego spokoju odpuści
Mamy przewagę i musimy ja wykorzystać.
Nalezy tez dodać,ze Ukraina nie jest homogenna.Ludzie ze wschodniej i zachodniej to nie ci sami i tak samo myślący.
To panstwo rozdarte i inwigilowane.Rozpaczliwe szukające wsparcia z zewnatrz przeciw sporom wewnętrznym.NIestety aby sie odbić muszą sami siebie poustawiać i zrobić porzadek a dopiero potem mieć jakies oczekiwania pomocy z zewnątrz.
Spokojnie i rzeczowo.Interesownie i uważnie rozgrywać wzajemne relacje.Zachłystywanie sie niewielkimi przejawami przyjażni jest tak samo złudne jak walka o detale.Mamy wiele sobie do zarzucenia ale strona przeciwna chyba sobie nie zdaje sprawy z wagi i powagi owych zaszłości.Dążą do zrównania krzywd bo tak sobie wymyślili,że tak będzie lepiej i może ktoś w imie świetego spokoju odpuści
Mamy przewagę i musimy ja wykorzystać.
Nalezy tez dodać,ze Ukraina nie jest homogenna.Ludzie ze wschodniej i zachodniej to nie ci sami i tak samo myślący.
To panstwo rozdarte i inwigilowane.Rozpaczliwe szukające wsparcia z zewnatrz przeciw sporom wewnętrznym.NIestety aby sie odbić muszą sami siebie poustawiać i zrobić porzadek a dopiero potem mieć jakies oczekiwania pomocy z zewnątrz.
Pawło Rozenko, ukraiński wicepremier uważa, że sytuacja wokół posągów lwów na Cmentarzu Orląt we Lwowie to wynik naruszenia obowiązującego na Ukrainie prawa.
https://kresy.pl/wydarzenia/ukrainski-w ... ono-prawo/
i tak pewnie Putin winowaty
https://kresy.pl/wydarzenia/ukrainski-w ... ono-prawo/
i tak pewnie Putin winowaty
Kołomyja z Ukrainą. Ślepe wspieranie Kijowa nie oznaczało politycznej mądrości – teraz lament nad nad rozlanym mlekiemDlatego należy szczególnie uważać z ta miłością do Ukrainy.Trzeba zacząc traktować ich jak partnerów a nie od razu leciec z wyciagniętymi rękoma i prezentami jak na przyjacielska imprezę w oparach histerycznego altruizmu.
Spokojnie i rzeczowo.Interesownie i uważnie rozgrywać wzajemne relacje.Zachłystywanie sie niewielkimi przejawami przyjażni jest tak samo złudne jak walka o detale.Mamy wiele sobie do zarzucenia ale strona przeciwna chyba sobie nie zdaje sprawy z wagi i powagi owych zaszłości.Dążą do zrównania krzywd bo tak sobie wymyślili,że tak będzie lepiej i może ktoś w imie świetego spokoju odpuści
Mamy przewagę i musimy ja wykorzystać.
Nalezy tez dodać,ze Ukraina nie jest homogenna.Ludzie ze wschodniej i zachodniej to nie ci sami i tak samo myślący.
To panstwo rozdarte i inwigilowane.Rozpaczliwe szukające wsparcia z zewnatrz przeciw sporom wewnętrznym.NIestety aby sie odbić muszą sami siebie poustawiać i zrobić porzadek a dopiero potem mieć jakies oczekiwania pomocy z zewnątrz.
https://wpolityce.pl/polityka/403244-sl ... j-madrosci
Za kilka lat to się zmieni.Zobaczycie.
chyba na gorsze. co bardziej sprytniejsi stamtąd spdlą i co zostaną same neobanderowceZa kilka lat to się zmieni.Zobaczycie.
Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”