DROGA
Ciekawi mnie czy prawdziwa jest informacja o planowanej budowie drogi od ulicy Piłsudckiego, przez dawne rowerowe miasteczko,skrzyżowanie z ulica Rogóźieńska, częścią ulicy Piskora, przez dziłkę której włąścicielem był p. Bartosik i dalej do ulicy Armii Krajowej. Jezeli to prawda ,to komu ona ma służyć , komu ułatwi życie "i kto na tym zarobi. "Bo wedle mojej oceny i oceny moich znajomych jest to nie trafiony pomysł . Będą to pieniądze których ciągle brak na potrzebniejsze inwestycje ,niepotrzebnie wydatkowane. Proszę o informację na ten temat.
Wystarczy popatrzeć na plan miasta w tym rejonie i widać brak trasy przejazdu np. od ul. Piekarskiej do ul. Armii Krajowej i dalej do ul. Reja i wielu innych pobliskich uliczek. Ul.Szylliga jest bardzo wąska i jest przez wiele godzin w ciągu dnia parkingiem dla pojazdów . Przejazd nią jest nieraz niemożliwy. Poszerzyć też jej nie można.A parkowanie tam powinno być zakazane z uwagi na pobliski blok i zatruwanie spalinami jego mieszkańców. Stąd jedyna możliwość poprawy lokalnej komunikacji na tym osiedlu i możliwość dotarcia do niektórych ulic poprzez wykonanie nowej , szerszej ulicy przez ten plac i połączenie np. z ulicą Reja która dochodzi aż do ul. Sikorskiego . Takie koncepcje drogowe były rozważane przez władze miasta już parę lat temu ,ale warunkiem realizacji było uwzględnienie takiego rozwiązania w planie zagospodarowania przestrzennego.I nie ma się co tu doszukiwać jakichś dziwnych interesów a na tą sprawę popatrzeć nieco bardziej rozważnie.Napewno ta nowa ulica poprawiła by znacznie komunikację i możliwość dojazdu do wielu ulic i domów z pominięciem przejazdu ciągle zatłoczonym rondem i ul. Zamojską .
Moim zdaniem ktos chyba nie zdaje sobie sprawy mówiąc,że ta droga jest potrzebna, Przecież jezeli ruch pojazdów zostanie skierowany przez Piekarską to jak będzie niebzpiecznie przy SP3.
Co sądzą o tym inni?
Daj spokój
Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”