Ukraincy w Hrebennem - bili pięściami, kopali, krzyczeli o "wycinaniu Lachów", wyzywali od "polskich suk".

Sugestie oraz uwagi do władz miasta, powiatu i gminy.

Postautor: Gość » 20 wrz 2018, o 11:09

Bili pięściami, kopali, krzyczeli o "wycinaniu Lachów", wyzywali od "polskich suk". Mowa o 8 obywatelach Ukrainy, których za znieważenie Polaków z powodu ich przynależności narodowej, a także za ich pobicie i zniszczenie samochodu, którym się poruszali, sąd skazał na kary od 6 miesięcy do roku więzienia, ale w zawieszeniu. Oskarżeni mają też zapłacić grzywny oraz zadośćuczynienie ofiarom ataku.

http://www.kronikatygodnia.pl/wiadomosc ... -hrebennem
Na górę

Postautor: Gość » 20 wrz 2018, o 11:14

Ukrainiec wpadł w szał i zdemolował zakład w Tarnowskich Górach. Policji powiedział: „Bal się dopiero zaczyna” ...

https://www.prawdaobiektywna.pl/polska/ ... -5542.html


Ubiję, jak na Wołyniu. Głupie Polaki, pozap… am – tak Nazari K. miał grozić ochroniarzom z klubu, którzy nie chcieli wpuścić go do środka. Krzyczał, że jest „żołnierzem i banderowcem”.

https://www.dziennikwschodni.pl/lublin/ ... 12684.html
Na górę

Postautor: Gość » 20 wrz 2018, o 11:22

Jednak to nastawienie zmienia się wraz z podróżą ze wschodu na zachód. Nasi rozmówcy zauważają, że im bliżej polskiej granicy, tym gorzej. - Zdecydowanie antypolsko jest na wsiach w obwodzie lwowskim – przyznaje Anastazja, studentka ze Lwowa. - Flagi UPA są tam wszędzie, a jeżeli zagadasz po polsku, to ludzie odpowiedzą z niechęcią albo cię zwyzywają. Usłyszysz, że jesteś "polską ku..wą". – opisuje nasza rozmówczyni.

https://wiadomosci.wp.pl/polska-jako-wr ... wiadomosci
Na górę

Postautor: Gość » 20 wrz 2018, o 11:35

Jeśli Ukraina się rozpadnie, to skutkiem ubocznym odreagowania może być ostry wzrost nastrojów nacjonalistycznych, charakteryzujących się usilnym poszukiwaniem wroga zewnętrznego. Ukraiński patriotyzm galicyjski już dziś stawia się w charakterze oponenta naszej świadomości historycznej i terytorialnej.

Z drugiej strony, obserwując nader ożywioną dyskusję internetową na Ukrainie, Polska, jako rozsadnik demokratycznej zarazy, nie ma dobrej prasy także w kręgach przychylnych Rosji. Istnieje także spore środowisko, optujące za ukraińską trzecią drogą.

Ot, taka karykatura Rosyjskiego Świata, w mocno ograniczonym intelektualnie, ukraińskim wydaniu. Tacy izolacjoniści-mocarstwowcy również widzą w Polsce wroga.

Generalnie więc Polska nigdzie na Ukrainie nie jest, niestety, dobrze postrzegana. Co gorsza, ukraiński antypolonizm różni się bardzo od rosyjskiego. Ten moskiewski ma naturę wyrachowaną, zmotywowaną względami politycznymi, a więc gotową do słowiańskiego padnięcia w objęcia, oczywiście w razie geostrategicznej potrzeby.

Niestety z ukraińskich komentarzy pod polskim adresem wyziera podskórna zawiść. Kompleks na tle różnicy w zdolności do ułożenia własnego bytu i dobrego urządzenia własnej ojczyzny. A to już o wiele groźniejsze zjawisko, bo nader emocjonalne, a więc nieracjonalne i mocno chorobliwe.

https://wiadomosci.wp.pl/europo-ratuj-u ... 593248897a
Na górę

Postautor: Gość » 20 wrz 2018, o 11:54

Polski pogranicznik na przejściu w Hrebennem nie pozwolił na wwiezienie przez weterana wojny w Donbasie czerwono-czarnej banderowskiej chorągiewki.

O sprawie wyrzucenia do kosza banerowskiej chorągiewki przez polskiego pogranicznika pisaliśmy już wcześniej. Wtedy to wiceszef ugrupowania Swoboda Jurij Syrotiuk nazwał działanie polskich Straży Granicznej znieważaniem ukraińskich symboli historycznych. Wezwał też ukraińskie MSZ do złożenia noty dyplomatycznej potępiającej incydent. 27 września Lwowska Rada Obwodowa zdominowana przez neobanderowców większością 52 głosów dołączyła do jego apelu. W przyjętej uchwale potępiła fakt, jak to określiła nadużywania władzy przez funkcjonariuszy Polskiego Straży Granicznej i zwróciła się do Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy, aby potępiła ich zachowanie.

https://kresy.pl/wydarzenia/lwowska-rad ... oragiewki/


Po krótkiej chwili podjechał wóz polskiej Straży Granicznej. Funkcjonariusze wylegitymowali go, i spytali: „po co przyjechaliście na banderowski cmentarz?”. Po czym kazali mu wezwać pozostałych uczestników wycieczki. Sprawdzili i im paszporty. I oddając je, jeden z pograniczników powiedział: „jedźcie lepiej do Rudki, tam gdzie banderowska banda spaliła i wymordowała całą wieś”.

https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/3287 ... go-kryzysu


No brawo.
Na górę

Postautor: Gość » 20 wrz 2018, o 12:03

"...Bili pięściami, kopali, krzyczeli o "wycinaniu Lachów", wyzywali od "polskich suk". Mowa o 8 obywatelach Ukrainy, których za znieważenie Polaków z powodu ich przynależności narodowej, a także za ich pobicie i zniszczenie samochodu, którym się poruszali, sąd skazał na kary od 6 miesięcy do roku więzienia, ale w zawieszeniu...." :roll:

A za spalenie kukły Żyda 3 mce bezwzględnego więzienia. A tutaj pogróżki i pobicie na tle narodowościowym :roll:
Na górę

Postautor: Gość » 20 wrz 2018, o 12:56

I jeszcze straszą

Tak, piąty front ukraiński wszedł do Polski. I chwycą za kije, jeśli przypomnimy sobie wszystkich Kozaków od Lwowa do Kijowa powieszonych”.

Słowa te padły na antenie ukraińskiej stacji „112 Ukraina” z ust ukraińskiego gen. Ołeksandra Kuźmuka


Trudno wręcz komentować słowa szefa Związku Ukraińców w Polsce, Piotra Tymy, który odnosząc się do rozbiórki nielegalnego pomnika upamiętniającego bandytów z UPA w Hruszowicach, napisał na Facebooku:

Obrazek

Najwyraźniej więc straszy on Polaków powtórką ludobójstwa, którego ofiarą padli nasi rodacy z Wołynia, Małopolski Wschodniej, z południowej i wschodniej Lubelszczyzny oraz z południowego Polesia. Przypomnijmy, że Piotr Tyma na każdym kroku podkreśla swój pozytywny stosunek do Stepana Bandery i bandytów UPA, stawiając ich za wzór „postaw patriotycznych” i usprawiedliwiając ich zbrodniczą działalność.

https://www.magnapolonia.org/szef-zwiaz ... olynskiej/
Na górę

Postautor: Gość » 20 wrz 2018, o 14:58

Bili pięściami, kopali, krzyczeli o "wycinaniu Lachów", wyzywali od "polskich suk". Mowa o 8 obywatelach Ukrainy, których za znieważenie Polaków z powodu ich przynależności narodowej, a także za ich pobicie i zniszczenie samochodu, którym się poruszali, sąd skazał na kary od 6 miesięcy do roku więzienia, ale w zawieszeniu. Oskarżeni mają też zapłacić grzywny oraz zadośćuczynienie ofiarom ataku.

http://www.kronikatygodnia.pl/wiadomosc ... -hrebennem
A gdyby to Rosjanie a nie Ukraincy zrobili byłby wrzask na okrągło :roll:
Na górę

Postautor: Gość » 21 wrz 2018, o 10:12

Bili pięściami, kopali, krzyczeli o "wycinaniu Lachów", wyzywali od "polskich suk". Mowa o 8 obywatelach Ukrainy, których za znieważenie Polaków z powodu ich przynależności narodowej, a także za ich pobicie i zniszczenie samochodu, którym się poruszali, sąd skazał na kary od 6 miesięcy do roku więzienia, ale w zawieszeniu. Oskarżeni mają też zapłacić grzywny oraz zadośćuczynienie ofiarom ataku.

http://www.kronikatygodnia.pl/wiadomosc ... -hrebennem
A gdyby to Rosjanie a nie Ukraincy zrobili byłby wrzask na okrągło :roll:
wtedy to by była wojna hybrydowa a tak nasi bracia byli zirytowani tylko
Na górę

Postautor: Gość » 21 wrz 2018, o 11:34

Około godziny 1 w nocy w niedzielę trójka mężczyzn, których język wskazywał na ukraińskie pochodzenie, zaatakowała mieszkańca ulicy Strzelnej w Oławie. Ukraińcy urządzili sobie libację w miejscu publicznym, a Polak próbował ich uciszyć. Został ciężko pobity przez imigrantów. Nieprzytomnego znaleźli na miejscu funkcjonariusze policji. Pobity mieszkaniec Oławy trafił do szpitala we Wrocławiu. Ma problemy z wymową, ze względu na obrażenia głowy. Bity przez Ukraińców uderzył nią kolejno o barierkę a potem krawężnik.

https://kresy.pl/wydarzenia/polska/w-ci ... ich-pobic/
Na górę

Postautor: Gość » 21 wrz 2018, o 14:58

Przeciez to nasi bracia
Na górę

Postautor: Gość » 21 wrz 2018, o 18:13

W pewnej chwili Ukraińcy zdecydowali się przepuścić samochód, którym podróżowały dzieci. Kierowca polskiego, chcąc zrobić mu miejsce, zjechał na bok, co Ukraińcy wzięli za próbę ucieczki i zaczęli demolować auto. Towarzyszyły temu groźby związane z „mordowaniem Lachów”. Ponadto, trzech Ukraińców rzuciło się z pięściami na polskich podróżnych, bijąc ich po głowie i klatce piersiowej, szarpiąc za ubrania oraz kopiąc. Z akt sprawy wynika, że wśród wielu obelg pojawiło hasło nawołujące do „mordowania Lachów”.

W lipcu 2017 roku prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 8 obywatelom Ukrainy w wieku od 30 do 49 lat. Byli to mieszkańcy Rawy Ruskiej i okolic, a także Żółkwi i Łucka.

https://kresy.pl/wydarzenia/sad-skazal- ... em-lachow/


Rawa Ruska i Żółkiew to miasta partnerskie Tomaszowa Lubelskiego. Brawo
Na górę

Postautor: Gość » 22 wrz 2018, o 07:47

Jednak to nastawienie zmienia się wraz z podróżą ze wschodu na zachód. Nasi rozmówcy zauważają, że im bliżej polskiej granicy, tym gorzej. - Zdecydowanie antypolsko jest na wsiach w obwodzie lwowskim – przyznaje Anastazja, studentka ze Lwowa. - Flagi UPA są tam wszędzie, a jeżeli zagadasz po polsku, to ludzie odpowiedzą z niechęcią albo cię zwyzywają. Usłyszysz, że jesteś "polską ku..wą". – opisuje nasza rozmówczyni.

https://wiadomosci.wp.pl/polska-jako-wr ... 702296193a
Na górę

Postautor: Gość » 22 wrz 2018, o 12:01

Zgodnie z zapowiedziami, przy budynku dworca kolejowego w Malborku stanęła z inicjatywy Instytutu Pamięci Narodowej tablica edukacyjna poświęcona ofiarom rzezi wołyńskiej.

To były zupełnie bezbronne istoty - głównie kobiety i dzieci, zupełnie bezbronne osoby, które zupełnie niewinnie zostały zamordowane, a teraz utrudnia się nam stawianie im znaków pamięci, takich jak krzyż, takich jak pomnik, takich jak tablica z wypisanymi nazwiskami, datą urodzenia i datą śmierci. Ta akcja i tak nastąpi. I tak prędzej czy później na Ukrainie będą władze, które nie będą tego utrudniały. I tę operację wykonamy, bo ona musi być przeprowadzona. To jest nasz chrześcijański i patriotyczny obowiązek. Oni naprawdę zginęli za Polskę i za polskość. Mieszkańcy Malborka, którzy w kilkudziesięciu procentach pochodzą z tamtych stron, już w trzecim pokoleniu przechowują pamięć o dziadach, pradziadach, którzy nie mają grobów, których wioski zarosły, często już nie istnieją - tymi słowy wyjaśniał Mirosław Golon, dlaczego Malbork wybrano na lokalizację tablicy edukacyjnej.

http://malbork.naszemiasto.pl/artykul/m ... stepnij&fb
Na górę

Postautor: Gość » 22 wrz 2018, o 22:13

Co Pana zdaniem przeszkadza Polakom i Ukraińcom raz na zawsze postawić kropkę w tym tragicznym polsko-ukraińskim temacie? Czy jest szansa na pojednanie?

– Nie wiem, co odpowiedzieć. Mam żonę Ukrainkę spod Tarnopola, mamy troje dzieci, wychowujemy je w duchu pojednania. Koło Tarnopola historia jest wciąż bardzo żywa. Rozmawiałem w lipcu z żoną szwagra o wojennych czasach, w tym i o banderowcach. Rozmowę podsłuchała sąsiadka i stwierdziła – banderowcy byli na rodzinnej ziemi, a wyście tu przyszli nas uciskać, dobrze wam zrobili. Nie spodziewałem się takiej wypowiedzi. Moje dzieci rozmawiając ze sobą na poważnie, stwierdziły – to i nas by zabili, za co?



https://kresy24.pl/banderowcy-nie-pozwo ... zapomniec/
Na górę


Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”