Post autor: Gość » 13 cze 2021, o 17:10
Gość pisze:
> Wpis powyżej jest świetną ilustracją przyczyn, dla których lasy, pobocza,
> wąwozy są pełne są wyrzucanych pokątnie śmieci i pokazuje też dlaczego
> wieczorami nie ma czym oddychać, wyjaśnia powody dla których ze świecą
> szukać czystych rzek. Jeśli nie wiecie dlaczego połowa mieszkańców w wieku
> produkcyjnym nie płaci za wywóz śmieci każąc robić to innym- jest
> wyjaśnienie. Kliniczny przykład.
> Głupota, egoizm, drobne cwaniactwo, ograniczone horyzonty, filozofia
> "aby ode mnie" podniesione do rangi cnoty.
Co innego wywalać śmieci do rowu a co innego wywozić szambo na pole czy łąkę- troszkę za bardzo bierzesz nad wyrost tą ,,ekologie,, Co do czystości rzek w Polsce to dzięki ,,Twoim,, oczyszczalniom rzeki są zanieczyszczane i firmom produkcyjnym które na lewo wywalają nadmiar odpadów. Zwykły rolnik nie wywala wszystkiego jak leci do środowiska, chyba dawno byłeś na wsi. Co do spalania odpadów na wsi, co innego spalać coś po za aglomeracjami miejskimi gdzie powietrze i tak jest czystsze a co innego spalać coś w mieście gdzie sąsiad od sąsiada mieszka parę metrów od siebie a powietrze od spalin samochodowych i tak jest zanieczyszczone ołowiem itp. Jesteście tacy eko to na rowery się przesiądzie a nie trujecie innych bo szukacie wygody. Co innego jest śmiecić i wywalać odpady gdzie popadnie a co innego racjonalnie nimi gospodarować tak by nie bulić grubej kasy jak w mieście gdzie za każdy worek płacimy, a za głupotę innych nie segregujących jeszcze więcej. Czy moja wypowiedz nosi ślady cwaniactwa? Oczywiście że tak... w tych czasach jeżeli chcesz wyłamać się przed szereg i posrane normy trzeba być cwanym, oczywiście nie sprawiając problemu sąsiadom, jeżeli normy społeczne nie są przekraczane i nie przeszkadzamy innym to w czym macie problem że taki ktoś spalił coś co mu zbywało? Ujęło Ci coś? Czy masz ,,gula,, bo koleś ominą system? Zawsze ktoś będzie spalał śmieci nawet sezonowo raz do roku i nic tym nie zrobisz, a jak jesteś typem konfidenta to już inna kwestia. Kiedyś i Ty będziesz robił coś co nie będzie zgodne z prawem i módl się by ktoś Cię nie podpier... Nie ma ludzi bez grzechu. Wasze zapędy eko trzeba racjonowac tak jak to by ktoś omijał przepisy nie przesadzając i nie szkodząc innym dookoła.
Gość pisze:
> Wpis powyżej jest świetną ilustracją przyczyn, dla których lasy, pobocza,
> wąwozy są pełne są wyrzucanych pokątnie śmieci i pokazuje też dlaczego
> wieczorami nie ma czym oddychać, wyjaśnia powody dla których ze świecą
> szukać czystych rzek. Jeśli nie wiecie dlaczego połowa mieszkańców w wieku
> produkcyjnym nie płaci za wywóz śmieci każąc robić to innym- jest
> wyjaśnienie. Kliniczny przykład.
> Głupota, egoizm, drobne cwaniactwo, ograniczone horyzonty, filozofia
> "aby ode mnie" podniesione do rangi cnoty.
Co innego wywalać śmieci do rowu a co innego wywozić szambo na pole czy łąkę- troszkę za bardzo bierzesz nad wyrost tą ,,ekologie,, Co do czystości rzek w Polsce to dzięki ,,Twoim,, oczyszczalniom rzeki są zanieczyszczane i firmom produkcyjnym które na lewo wywalają nadmiar odpadów. Zwykły rolnik nie wywala wszystkiego jak leci do środowiska, chyba dawno byłeś na wsi. Co do spalania odpadów na wsi, co innego spalać coś po za aglomeracjami miejskimi gdzie powietrze i tak jest czystsze a co innego spalać coś w mieście gdzie sąsiad od sąsiada mieszka parę metrów od siebie a powietrze od spalin samochodowych i tak jest zanieczyszczone ołowiem itp. Jesteście tacy eko to na rowery się przesiądzie a nie trujecie innych bo szukacie wygody. Co innego jest śmiecić i wywalać odpady gdzie popadnie a co innego racjonalnie nimi gospodarować tak by nie bulić grubej kasy jak w mieście gdzie za każdy worek płacimy, a za głupotę innych nie segregujących jeszcze więcej. Czy moja wypowiedz nosi ślady cwaniactwa? Oczywiście że tak... w tych czasach jeżeli chcesz wyłamać się przed szereg i posrane normy trzeba być cwanym, oczywiście nie sprawiając problemu sąsiadom, jeżeli normy społeczne nie są przekraczane i nie przeszkadzamy innym to w czym macie problem że taki ktoś spalił coś co mu zbywało? Ujęło Ci coś? Czy masz ,,gula,, bo koleś ominą system? Zawsze ktoś będzie spalał śmieci nawet sezonowo raz do roku i nic tym nie zrobisz, a jak jesteś typem konfidenta to już inna kwestia. Kiedyś i Ty będziesz robił coś co nie będzie zgodne z prawem i módl się by ktoś Cię nie podpier... Nie ma ludzi bez grzechu. Wasze zapędy eko trzeba racjonowac tak jak to by ktoś omijał przepisy nie przesadzając i nie szkodząc innym dookoła.