Siwa Dolina - sanki, ogniska

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] wyłączony
Emotikony wyłączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Siwa Dolina - sanki, ogniska

Re: Siwa Dolina - sanki, ogniska

Post autor: Gość » 13 kwie 2021, o 06:17

póki nie ograniczą praw poruszania się i nie zamkną lasów warto pobiegać, bo sanki muszą poczekać do następnej zimy

Re: Siwa Dolina - sanki, ogniska

Post autor: Gość » 24 mar 2021, o 13:55

rammi pisze:
> czy wejdziemy do lasu w ogóle?

Zamkna lasy?

Re: Siwa Dolina - sanki, ogniska

Post autor: rammi » 24 mar 2021, o 10:17

Czy pojeździmy jeszcze na sankach i nartach tej zimy?
czy wejdziemy do lasu w ogóle?

Re: Siwa Dolina - sanki, ogniska

Post autor: Gość » 7 mar 2021, o 12:02

Czy pojeździmy jeszcze na sankach i nartach tej zimy?

Re: Siwa Dolina - sanki, ogniska

Post autor: Gość » 23 lut 2021, o 02:15

Nie bronię jego wypowiedzi i nie potępiam.
Zdajmy sobie sprawę z tego że to właśnie polityka i wszystko co się wokół dzieje ma niesamowity wpływ na nasz codzienny byt Oczywistym jest że wszelkie działania polityczne mają na celu kontrolę i nadzór nad społeczeństwem.
Wiedzmy że ta PANDEMIA to: EKSPERYMENT NAD KONTROLĄ I TRESURĄ LUDZKOŚCI.

Co się dzieje ze zwierzętami w ZOO? Stają się dysfunkcyjne. Tymczasem co się dzieje z ludźmi? Rządy zaczynają ogłaszać i stwierdzać że nie możesz udać się np w krajobrazowe miejsce, nie możesz prowadzić swojego samochodu, albo zabrać swojego psa do parku na spacer, nie możesz poćwiczyć na świeżym powietrzu.

Teraz dochodzimy do podstawy tego co jest tutaj grane, ponieważ rzeczy jak to nie mają nic wspólnego z utrzymywaniem ludzi w bezpieczeństwie, to jest trening kontrolowania, by zobaczyć czy ludzie skiną głową i je zaakceptują.

Więc jak to akceptować, czy mamy pochylać się przed każdą z tych bzdur?
Mówienie ludziom że nie mogą jechać swoim samochodem wyizolowani ze swoim psem w jakieś krajobrazowe miejsce, poćwiczyć w parku, czy do rodziny, jest absolutnym szambem sprzeczności. Kiedy w tym samym czasie pozwalają ludziom chodzić do supermarketów, castoramy i innych miejsc. Politycy występują stojąc obok siebie w sali pełnej osób z mikrofonami podstawionymi pod nos i to też jest jak najbardziej okej, ale ty masz siedzieć w domu.

W zagranicznych mediach pokazują również drony, które są wykorzystywane w przypadku ludzi którzy udali się w jakieś krajobrazowe miejsca, dron podlatuje i daje im ostrzeżenia mówiąc gdzie mogą być a gdzie nie mogą.

To jest ten moment gdzie ludziom powinna zapalać się czerwona lampka, co za trening tutaj się właściwie odbywa, ponieważ nie ma to nic wspólnego z ludźmi łapiącymi przeziębienie.
Czy ludziom naprawdę się wydaje, że tylko dlatego że ktoś najwidoczniej złapał przeziębienie to cały świat się zamyka? Musisz być poważnie zacofany, naprawdę poważnie zacofany, jeśli to jest to, w co właściwie wierzysz.

Rządy same to mówią, że znaczna część populacji dostanie umiarkowanych czy średnich objawów, oni sami to powtarzają, a później zabraniają spotykania się w parku czy z rodziną. Grają na emocjach mówiąc, “ale to jest dla dobre wszystkich”.
To nie jest dla dobre wszystkich, bo ma tutaj miejsce parę niedobrych rzeczy.

Pierwsza to, że ekonomia się zawali, jest to częścią Nowego Porządku Świata, każdy kto jest zaznajomiony z tematem zna plan. Więc jak to osiągniesz, jak przyćmisz wszystkie te dziury, system pieniężny, od banków po korupcyjnych polityków w tym wszystkim?
Musisz to zawalić poprzez różne “naturalne” wydarzenia, tak że oni ujdą z tym na sucho, ponieważ to przyćmi te inne dziury które tam były.
Ale nie tylko to, ludzie zapomną o wszystkich kręgach, jak również najważniejszy fakt w sprawie którego zostali okłamani, na temat “domu” w którym mieszkamy, to znaczy świata. Więc stwierdzanie ludziom, że nie mogą pojechać z psem do parku nie ma nic wspólnego z dbaniem o bezpieczeństwo. Mówimy tutaj o przeziębieniu, to nie ja jestem tutaj kłamcą, to oni mówili na samym początku że 90% ludzi nie ma się czym martwić, że w najgorszym wypadku dostaniemy kataru i kaszlu, co zdarza się co roku kiedy przechodzimy z zimy w lato, czy lata w zimę.

Re: Siwa Dolina - sanki, ogniska

Post autor: Gość » 16 lut 2021, o 19:08

Gość pisze:
> Gość pisze:
> > Dużo śniegu jak w górach.
> Czy to wina Tuska, czy zasługa?

Nawet w ten temat chce wprdolić politykę

Re: Siwa Dolina - sanki, ogniska

Post autor: Gość » 16 lut 2021, o 17:37

Gość pisze:
> Dużo śniegu jak w górach.
Czy to wina Tuska, czy zasługa?

Re: Siwa Dolina - sanki, ogniska

Post autor: Gość » 16 lut 2021, o 17:31

Dużo śniegu jak w górach.

Re: Siwa Dolina - sanki, ogniska

Post autor: COV_FAKE » 20 sty 2021, o 05:57

Chcą żyć normalnie

Re: Siwa Dolina - sanki, ogniska

Post autor: Gość » 18 sty 2021, o 10:07

Ile można w domu siedzieć.

Siwa Dolina - sanki, ogniska

Post autor: XXXZ » 18 sty 2021, o 09:52

Kto był podczas łikendu to widział. Jaki głód normalności w ludziach.

To wszystko musi pierdyknąć.

Na górę